Straciła wzrok, bo wytatuowała oko. Tatuażysta zrobił błąd

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
– Mam zaćmę i jaskrę. Straciłam bezpowrotnie wzrok w prawym oku – przyznaje Aleksandra Sadowska.
– Mam zaćmę i jaskrę. Straciłam bezpowrotnie wzrok w prawym oku – przyznaje Aleksandra Sadowska. Fot. Adriana Boruszewska
22-letnia Aleksandra Sadowska z Wrocławia straciła wzrok w prawym oku. Lewe jest uszkodzone. To efekt nieudanego zabiegu przeprowadzonego przez tatuażystę. Kobieta chciała, by wytatuować oczy - tak, by biała ich część stała się czarna. Pierwotnie miała być to iniekcja tylko pod spojówkę, ale tusz dostał się nie tam, gdzie trzeba. Sprawą zajęła się prokuratura. Postawiła tatuażyście zarzuty.

- Zawsze chciałam mieć wytatuowane oczy, uważałam, że pasują do mnie – przyznaje dziś Aleksandra i dodaje, że długo szukała osoby, która podejmie się tego zadania. Pierwotnie miał być to doświadczony tatuażysta z zagranicy, finalnie jednak 22-latka zdecydowała się na renomowane studio tatuażu w centrum Warszawy. Zabieg odbył się w kwietniu.

– Tatuażysta, który miał wykonać tatuaż oczu, w swoim portfolio miał kilkadziesiąt takich zabiegów. Tak przynajmniej mówił. Potem okazało się to nieprawdą. Twierdził również, że ma wykształcenie medyczne, co też jest wątpliwe – tłumaczy Aleksandra Sadowska.

Przed zabiegiem wrocławianka nie została uprzedzona o ryzyku związanym z tatuażem gałki ocznej. Musiała podpisać tylko zwykłe oświadczenie. Jedyne, o co zapytał tatuażysta przed zabiegiem, to choroby, na które choruje.

Jak doszło do uszkodzenia wzroku 22-latki?

Podczas wstrzykiwania barwnika w spojówkę, tatuażysta wbił igłę za głęboko, a tusz rozlał się po całej gałce ocznej.
– Powiedziałam mu, że nie widzę nic na prawe oko, że mnie boli. Odpowiedział, że tak ma być, że wszystko będzie w porządku, a po zabiegu odzyskam wzrok – relacjonuje Aleksandra. Tatuażysta nie przerwał zabiegu, ale zaczął tatuować drugie oko. Na lewe oko co prawda 22-latka widzi, ale zbyt duża ilość tuszu, która została wpuszczona do oka sprawiła, że doszło do uszkodzenia spojówki (wytworzyły się na niej otorbione guzy z tuszem) i rogówki.

Po 40-minutowym zabiegu 22-latka miała bóle głowy i mdłości. Po niecałej godzinie od zabiegu ponownie wróciła do salonu tatuażu, ale usłyszała, że nadal wszystko jest w porządku, a opuchlizna będzie schodzić nawet do 3 tygodni i wtedy też 22-latka znów będzie widziała na prawe oko. Niestety tak się nie stało.

– Mam zaćmę i jaskrę. Straciłam bezpowrotnie wzrok w prawym oku – przyznaje Aleksandra Sadowska, która w maju przeszła trzy zabiegi okulistyczne w szpitalu wojskowym przy ul. Weigla.  – Lekarze nie dawali mi szans na odzyskanie wzroku, ale dzięki zabiegom starali się ustabilizować ciśnienie w oku i ulżyć mi w bólu. Chcieli też wypłukać tusz z oka, ale barwnik wżarł się w tkankę – opowiada wrocławianka.

Teraz lekarze starają się uśmierzyć jej ból i zapobiec stanowi zapalnemu, który może wywołać obecność barwnika w oku. Co do lewego oka, konsultacje jeszcze trwają, bo istnieje ryzyko owrzodzenia rogówki.

- W chwili obecnej pani Aleksandra utraciła całkowicie widzenie w prawym oku. Natomiast w lewym oku pojawiły się liczne guzy, a także pogorszył się wzrok, w stronę krótkowzroczności aż do minus trzech. Na szczęście, diagnozą i leczeniem zajmuje się zespół specjalistów pod kierownictwem prof. Szaflika z centrum mikrochirurgii oka w Warszawie. Na początku zespół ekspertów musi ustalić w jakim stopniu został uszkodzony nerw wzrokowy, aby zaproponować przebieg leczenia – dodaje pełnomocnik prawny 22-latki, Paweł Jagielski

– Byłam załamana, ale teraz uczę się żyć, widząc tylko na jedno oko. Jest to trudne, bo z prawej strony nic nie widzę. Trudność sprawia mi jazda na rowerze, nie wiem czy kiedykolwiek zrobię prawo jazdy - przyznaje Aleksandra.

Tatuażysta z zarzutami

Sprawa Aleksandry Sadowskiej od trzech miesięcy jest już w warszawskiej prokuraturze, a tatuażyście, Piotrowi A., zostały już postawione zarzuty.

– Jest to zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci ciężkiego kalectwa oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanej – wyjaśnia Igor Sikorski, pełnomocnik prawny Aleksandry Sadowskiej i zaznacza, że za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu tatuażyście może grozić nawet do trzech lat więzienia. – Chcemy przede wszystkim, by przyznał się do winy i przeprosił. Niewykluczone też, że będziemy walczyć o zakaz wykonywania zawodu – dodaje Sikorski. Jego zdaniem w Polsce regulacje prawne dotyczące tego, kto i w jakich warunkach powinien przeprowadzać tego typu zabiegi, powinny być bardziej restrykcyjne. – To powinni robić tylko lekarze, a nawet obligatoryjnie chirurg. Mamy tutaj daleko posuniętą ingerencję wewnątrz oka. Jest to zabieg analogiczny do zabiegu medycznego - podkreśla Igor Sikorski.

Piotr A. przyznał, że nie będzie komentował sprawy. Wiemy jednak, że od kilku miesięcy w jego studiu nie wykonuje się już zabiegów tatuażu oczu.

Aleksandra Sadowska przyznaje, że jeszcze raz zrobiłaby tatuaż oczu, ale nie u Piotra A. – Gdybym wiedziała, że to wszystko co o nim mówiono jest nieprawdą, poszukałabym innego tatuażysty z Niemiec, Holandii albo Wielkiej Brytanii - stwierdza 22-latka.

Zobacz też: Raper Popek, który wytatuował sobie oczy opowiada o tym zabiegu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Straciła wzrok, bo wytatuowała oko. Tatuażysta zrobił błąd - Gazeta Wrocławska

Komentarze 385

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wielu ciągnie do diabła
z
zaba
powinna jeszcze zapłacić za leczenie. W końcu za głupotę się płaci , kto ma jej finansować leczenie tego idiotyzmu ? my wszyscy?
k
ktosia
lpeiej by se zeby zrobila
x
xyz
Przecież ta modyfikacja jest dopiero od kilku lat nie wszystko jest wiadomo.
U
U.P
To ona powinna karę zapłacić za swoją głupotę :- Co się to teraz dzieje ?
f
fdfdgeegg
Wytatuowała oczy, straciła wzrok, a teraz pół kraju płacze jaka ona biedna. Na ołtarze ją wynieście i pochowajcie na Wawelu bo to bohaterka narodowa.
K
Karol
Za głupotę się płaci
P
PiotrB
i co teraz? mamy się nad tym bezmózgowiem litować,czy o co chodzi ?!?
e
ecik
Co mnie obchodzi jakaś głupia c....
A
Anonim
Pierw ten mozg trzeba znalezc ;)
Wgl skad ten chory pomysl by tatuowac sobie oczy... jprdl... takie cos ZAWSZE w jakims stopniu uszkodzi wzrok... (i nie mam na mysli krotkowidza czy dalekowidza, ktoremu okulary pomoga, a fizyczne uszkodzenie oka, gdzie zadna korekcja nie pomoze)
A
Anonim
Pierw ten mozg trzeba znalezc ;)
Wgl skad ten chory pomysl by tatuowac sobie oczy... jprdl... takie cos ZAWSZE w jakims stopniu uszkodzi wzrok... (i nie mam na mysli krotkowidza czy dalekowidza, ktoremu okulary pomoga, a fizyczne uszkodzenie oka, gdzie zadna korekcja nie pomoze)
A
Anonim
Ty tak na serio?? "Oddala dusze diablu" bo tatuaz sobie chciala zrobic? teraz nie wiem komu tu bardziej odebralo myslenie... jej, bo wytatuowala sobie oczy, czy tobie bo oskarzasz ja o sprzedanie sie diablu... Idz do psychologa razem z ta kobieta.. pls...
K
Kasia
Kto takiej idiotce odebrał rozum? Nie żałuje, niech będzie niewidoma.
E
E.
Głupia idiotka, szkoda, że mózgu sobie nie chciała wytatułować. Wygląda jak potwór!
byłoby piękniej.
Wróć na i.pl Portal i.pl