Stracił panowanie nad BMW i wjechał w sześcioosobową rodzinę [FILM]

Masz rację. Akurat na temat BMW się nie wypowiem bo nie nie przepadam za tą marką, ale obecnie produkowane samochody napewno nie przejeżdża tyle co te z przed 20 lat. Teraz produkuje się tak żeby szybko się rozleciało i żeby kupić nowe. Sam fakt żyłowania silników mówi wszystko. Teraz z litrowego silnika wyciągają tyle mocy co kiedyś z 1.6

Patologiczni rodzice chowają dzieci jak SZMALCOWNIK BOLEK...

Lidia Jasińska 29.12.18, 00:24:15

Zgłoś
Już oceniłeś tę opinię.
/ +2

A ja podejrzewam, że to zwykła patologia ten dom rodzinny (prawdopodobnie są to ludzie zamożni...)
Niewychowana i roszczeniowa dziewczyna (raczej bardzo samotna...) ...prawdopodobnie galerianka.
Te "znikania" będą się powtarzać... dojdą choroby weneryczne, narkotyki, alkohol...
są dwie mozliwości: albo kiedyś rodzice zidentyfikują ją w czarnym worku... albo zakład poprawczy po uprzednim odwyku /lub zakład psychiatryczny.../
Egoistyczni materialiści niekoniecznie powinni mieć dzieci... - jak się ma dzieci to trzeba miec dla nich "CZAS"!
(to tak z obserwacji tzw. "dobrych rodzin" z Krakowa...)
P.S. taka patologia obciąża nas jako społeczeństwo: koszty poszukiwań, leczenie odwykowe, zakłady poprawcze, leczenie chorób wenerycznych... zakłady karne .... - to niestety olbrzymie koszty

Szuka ktos na realne sex spotkania ? Szukasz kobiety z Twoich okolic ? wejdz na seksualnie.eu i zacznij się umawiać , ponad mln profili z calej Polski

Po prostu nie stać Cię na nowe.

bo kupujesz auta które po 5 latach już są zwłokami. jeżdżę BMW z 2005 roku jestem zadowolony bardziej niż dumny właściciel nowej np skody yeti i trzaski plastików.

że pierdolony buras samochodowy nie zdechł, trochę go szarpną.

Było nie wylazic z nory menele tak mają swendaja się wszedzie nie patrzą

Ale urwał ale nie zmienił nikogo nic się nie stało strasznego w porównaniu do tego z audi tamten by rozbił nóżki flaki na różne strony a ten miał poślizg

dziękuję... może jedzenie z silnika to norma u właścicieli BMW ale ja wolę zjeść w dobrej, przytulnej reskauracji.
Tym sie różnimy.

BMW to stan umysłu.

bmw i młody kierowca to jedno...
...ale czemu nikt nie wspomina o zaniedbaniach ze strony zarządcy dróg? niestety zero piaskarek, odśnieżarek, solarek, bardzo słabe utrzymywanie dróg w okresie zimowym przez firmy kumpli polityków i zero konsekwencji za wypadki na tych drogach po stronie firm porządkowych...

Po prostu co 5 lat zmieniam sobie auto na nowe a nie jeżdżę rzęchem jak ty.

w krajach wschodu to atrakcyjne dla Ciebie pobicie na smierć sprawcy wypadku idzie w pakiecie z dziesiątkami innych dzikich zachowań. Zapraszam do emigracji.

On też miał w głowie poukładane, jechał szybko i bezpiecznie

Tylko w wolsce, gdyz w innych krajach to samochod jak kazdy inny.