Stosunek Polaków do pieniędzy. Mój hajs, moja sprawa i nic ci do tego - mówimy

Katarzyna Paczewska
Katarzyna Paczewska
30 proc. pytanych zdarzyło się okłamać swojego partnera lub partnerkę na temat pensji, a 70 proc. temu stanowczo zaprzecza
30 proc. pytanych zdarzyło się okłamać swojego partnera lub partnerkę na temat pensji, a 70 proc. temu stanowczo zaprzecza Fot. 123RF.com
- Kłamstwo o pieniądzach? Zdarza się - przyznaje pani Elżbieta z Bydgoszczy. - Czasem nie przyznam się mężowi, że dostałam nagrodę. Innym razem nie chwalę się zakupami. Ostatnio, gdy kupiłam ubrania na wyprzedaży schowałam je przed nim.

Jak wynika z najnowszego badania „Hajs musi się zgadzać. Rozmowy Polaków o pieniądzach” (przeprowadzonego przez portal InterviewMe), 37 procent pytanych skłamało rodzinie na temat wysokości swojej wypłaty, a 30 proc. partnerom. Aż 46 proc. przyznało, że dyskomfortem jest dla nich dzielenie się z rodziną informacjami o długach.

W badaniu zapytano 950 respondentów o ich podejście do rozmów o pieniądzach z rodziną, partnerami, przyjaciółmi i współpracownikami. Wyniki pokazują, że pieniądze w Polsce wciąż pozostają tematem tabu.

- W kwestii otwartości na rozmowy o pieniądzach wciąż jest wiele do zrobienia. Zwłaszcza, że wielu z naszych ankietowanych przyznało się, że zdarza im się kłamać na temat swoich pensji i oszczędności i to najbliższym - rodzinie i partnerom - mówi Marta Rojewska, ekspertka serwisu i autorka badania.

Swobodna rozmowa o finansach? Chyba śnisz

Ponad 40 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie czuje się komfortowo, podając rodzinie wysokość swojej pensji. Jeszcze więcej, bo aż 46 proc. przyznało, że dyskomfortem byłoby dla nich dzielić się z rodziną informacją o długach. Więcej trudności przysparza to kobietom - 50 procent pań, czyli o 12 proc. więcej niż mężczyzn, przyznało, że jest to dla nich trudne.

Wśród ankietowanych 15 proc. nie chciałoby, aby ich przyjaciele zarabiali zdecydowanie więcej.

Natomiast dwa razy więcej respondentów, czyli 31 proc. stwierdziło, że nie chciałoby, aby ich przyjaciele zarabiali zdecydowanie mniej.

- To zaskakujące, że Polacy nie mają problemu z przyjaźnieniem się z bogatszymi od siebie, natomiast aż dwa razy więcej respondentów, nie chce, żeby ich najbliżsi znajomi zarabiali mniej - komentuje wyniki badania Wojciech Martyński, ekspert kariery InterviewMe.

Wyniki tego badania wykazały także, że 50 proc. respondentów stwierdziło, że rozmowa z przyjaciółmi o długach nie byłaby dla nich komfortowa. 30 proc. badanych na pierwszej randce wolałoby rozmawiać o seksie niż o pieniądzach. 53 proc. respondentów przyznało, że nie chce dzielić się ze współpracownikami informacją o wysokości swojej pensji. Prawie 35 proc. chciałoby wiedzieć, ile dokładnie zarabiają ich współpracownicy.

A rozmowy o wydatkach? Według raportu „Koszty życia Polaków” KRD najwięcej pieniędzy przeznaczamy na utrzymanie gospodarstwa domowego - rachunki i czynsze. Ale czy lubimy o tym rozmawiać?

Jak podało InterviewMe, 44 proc. respondentów nie chce rozmawiać ze znajomymi o cenie swojego domu lub koszcie kredytu hipotetycznego. Dla 27 proc. taka konwersacja nie stanowi problemu.

Swobodniej podchodzimy do kosztów wynajmu lokum. Prawie 40 proc. ankietowanych (39,62 proc.) nie widzi problemu w rozmowie na ten temat. Jednak dla 33 proc. nie byłaby ona komfortowa.

W ankiecie znalazło się również pytanie o pożyczanie pieniędzy. Co ciekawe, 66 proc. osób stwierdziło, że nigdy nie otrzymało zwrotu pożyczki, natomiast tylko 21 proc. nigdy jej nie zwróciło.

Pieniądze, podobnie jak narkotyki, są uzależniające

„Pieniądze we współczesnym świecie spełniają nie tylko funkcje środka wymiany, miernika i przechowywania wartości, dla wielu ludzi bowiem ich wartość psychologiczna czy emocjonalna znacznie przekracza wartość ekonomiczną. Ludzie przypisują pieniądzom moc zdobywania akceptacji społecznej, prestiżu, bezpieczeństwa, wolności, miłości czy satysfakcji osobistej, pieniądze mają więc dla nich wymiar symboliczny i społeczny, wpływając na ludzką motywację, dobrostan i stosunki z innymi ludźmi - tłumaczy dr Agata Gąsiorowska, autorka książki pt. „Psychologiczne znaczenie pieniędzy”. I dalej: „Pieniądze nie są przedmiotem uniwersalnym i jednorodnym, jak zakładają to ekonomiści i socjologowie, ale mają wiele znaczeń i odmiennie postrzeganych rodzajów czy form (…). Co więcej, ludzie mają złożone postawy wobec pieniędzy i różne sposoby zajmowania się nimi: jedni nimi rozsądnie zarządzają, inni spontanicznie wydają, i osiągają za pomocą pieniędzy znacznie bardziej złożone cele niż tylko dokonanie zakupu, jak np. osiągnięcie odpowiedniego statusu społecznego czy zapewnienie sobie poczucia bezpieczeństwa.”

I na co zwraca uwagę w swojej książce dr Gąsiorowska, dla niektórych pieniądze, podobnie jak narkotyki są uzależniające i mogą powodować negatywne konsekwencje, dają bowiem człowiekowi natychmiastową nagrodę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2 marca, 8:23, Gość:

Hajs? Wyłtumaczcie tym starym ludziom bo to są wasi czytelnicy co to znaczy i nie udawajcie, że jesteście gazetą dla młodych bo jesteście śmieszni.

Hajs = kabona (wyjaśnienie dla starszych czytelników)

G
Gość

Hajs? Wyłtumaczcie tym starym ludziom bo to są wasi czytelnicy co to znaczy i nie udawajcie, że jesteście gazetą dla młodych bo jesteście śmieszni.

Wróć na i.pl Portal i.pl