Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare Babki znikają z powierzchni ziemi. Rozpoczęły się wyburzenia pod trasę S7 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tomasz Chudzyński
Pierwszy z przeznaczonych do wyburzenia budynków we wsi Stare Babki w kilkanaście minut padł pod ciosami potężnej koparki
Pierwszy z przeznaczonych do wyburzenia budynków we wsi Stare Babki w kilkanaście minut padł pod ciosami potężnej koparki Tomasz Chudzyński
Z powierzchni ziemi znika wieś Stare Babki w powiecie nowodworskim. Ciężki sprzęt wjechał w środę, 9.12.2015 r. między budynki, w których jeszcze w październiku mieszkali ludzie. Wkrótce przebiegać będzie tędy trasa szybkiego ruchu S7.

Jako pierwszy zburzony został dom tuż przy wjeździe do wsi, po lewej stronie drogi. Mieścił się tam jeszcze niedawno mały sklepik. W środę przed południem pod budynek podjechała koparka czeskiej firmy Metrostav, wykonawcy odcinka S7 od Koszwał do Nowego Dworu Gdańskiego. Wystarczyło kilkanaście minut, by sporej wielkości dom zmienił się w kupę gruzu.

Zobacz więcej: Stare Babki znikają z powierzchni ziemi. Rozpoczęło się wyburzanie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wkrótce podobny los czeka kilkanaście pozostałych budynków części Starych Babek przeznaczonych do wyburzenia. W ciągu dwóch tygodni cały plac budowy w Starych Babkach ma zostać uprzątnięty i przygotowany do prac drogowych (oprócz burzenia budynków trwa też wycinka drzew rosnących wzdłuż trasy).

- Zniknie większa część wsi, która była najbardziej zaludniona - mówi Piotr Michalski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem S7. - To w sumie kilkadziesiąt budynków, mieszkalnych i gospodarczych. Wysiedlonych zostało blisko 70 mieszkańców.

(wideo Piotr Hukało)

Mniejsza część wsi nie zostanie naruszona. Jej mieszkańcy z niepokojem obserwowali, jak znikają domy ich niedawnych sąsiadów. - Powyjeżdżali do Gdańska, Nowego Dworu Gd., Elbląga - mówią o byłych sąsiadach.

Każdemu z wysiedlonych mieszkańców przysługiwało odszkodowanie za utracony majątek. Ustaliliśmy, że opiewały one na kwotę od 110 tys. zł do 350 tys. zł.

- Generalnie większość mieszkańców od razu zgodziła się na propozycję wysokości odszkodowań, część odwołała się do wojewody - mówi - mówi Piotr Michalski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem S7. - Tylko jedna osoba czeka jeszcze na ponowną wycenę nieruchomości, z której została wywłaszczona.

82-letnia Leokadia Rychter z pobliskiego Mirówka nie zgadza się ze słowami Michalskiego. Jej dom także został wyburzony.

Pani Leokadia przyjechała do Starych Babek z protestem:

(wideo Piotr Hukało)

Budowa żuławskiego odcinka S7 Koszwały - Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo ma się zakończyć w 2018 roku.

Powstanie blisko 40-kilometrowy odcinek dwupasmowej trasy (mniej więcej wzdłuż obecnej drogi krajowej). Na całej trasie powstanie w sumie 40 mostów, w tym dwa największe - dwupasmowe przeprawy na Wiśle i Nogacie.

[email protected]

Obszerny artykuł na ten temat przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 10.12.2015 r. albo kupując e-wydanie gazety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki