1/4
Lech potrzebował w Liège wygranej i po golu Mikaela Ishaka...
fot. Grzegorz Dembiński

Lech potrzebował w Liège wygranej i po golu Mikaela Ishaka wydawało się, że trzy punkty są już w zasięgu Kolejorza. Wystarczył jednak dwa momenty nieuwagi i Belgowie praktycznie odebrali nam nadzieje na awans do fazy play-off Ligi Europy. Bramka w ostatniej akcji meczu bardzo boli, tak samo jak fakt, że Lech w ostatnim czasie dryfuje w złym kierunku. Noty w skali od 1 do 10 przyznał Radosław Patroniak.

Zobacz oceny zawodników -->

2/4
BRAMKARZ I OBROŃCY...
fot. Grzegorz Dembiński

BRAMKARZ I OBROŃCY
FILIP BEDNAREK 5

Może nie bronił jak w transie, ale w kilku sytuacjach po prostu ratował Lecha przed utratą gola. Dobrze sobie radził w sytuacjach sam na sam, równie dobrze z grą na linii bramkowej i wyjątkowo dobrze, co nie zawsze było jego mocną stroną, z wyjściami do wysokich piłek. Przy pierwszej bramce mógł się zachować lepiej.

BOHDAN BUTKO 4
Nie popełniał kardynalnych błędów, ale to jednak głównie jego stroną Belgowie próbowali sforsować defensywę Kolejorza. Wciąż widać, że brakuje ma ogrania, ale z każdym meczem powinno być lepiej.

THOMAS ROGNE 5
Kilka razy był może o pół sekundy spóźniony do krycia, ale w sumie Norweg rozegrał dobre spotkanie i trzymał w ryzach poznańską defensywę. Mimo że Belgowie zaskoczyli Kolejorza mocnym pressingiem, to stoperzy zachowali spokój i nie mieli zbyt wielu strat.

DJORDJE CRNOMARKOVIĆ 3
Robił wszystko, by powstrzymać rozpędzonych napastników Standardu, ale chwilami za bardzo się "gotował", jak choćby wtedy, gdy faulował rywala na środku boiska w kompletnie niegroźnej sytuacji. W końcówce osłabił Lecha, otrzymując czerwoną kartkę po faulu kasującym kontrę Standardu.

TYMOTEUSZ PUCHACZ 5
Belgowie uznali, że "Puszka" jest tak groźny podczas kontrataków, że najlepiej będzie dla nich w ogóle nie tracić piłek w strefie zajmowanej przez lewego obrońcę. Nasz młodzieżowy reprezentant nie miał więc okazji do pomyłek w defensywie, ale stosunkowo rzadko też dostawał piłkę i przez to też wykonał mniej rajdów niż zwykle. W drugiej połowie zrobił jednak użytek ze swojej przebojowości i popisał się efektowną asystą, zagrywając piłkę piętką do Mikaela Ishaka. Chwilę później był spóźniony w kryciu przy golu wyrównującym...

Czytaj dalej-->

3/4
POMOCNICY...
fot. Grzegorz Dembiński

POMOCNICY
MICHAŁ SKÓRAŚ 3

Po jego stracie gospodarze mieli najlepszą okazję do zdobycia gola. Więcej od niego można było też oczekiwać w ofensywie, tym bardziej, że Lech w Liege potrzebował szarpnięć na skrzydłach, by złapać oddech i przenieść grę na połowę przeciwnika.

PEDRO TIBA 4
Portugalczyk po spotkaniu w Belgii mógł się czuć jak niezłomny bokser. Nie było na boisku tak mocno poniewieranego zawodnika jak nasz wojownik. Oczywiście Belgom nie udało się wystraszyć Tiby, który harował na całej szerokości i długości boiska. Szkoda tylko, że to po jego stracie Kolejorz dał się zaskoczyć grającym w dziesiątkę Belgom.

JAKUB MODER 4
Po faulu na nim Obbi Oulare wyleciał z boiska. Lista zasług naszego reprezentanta nie była w czwartkowy wieczór jednak zbyt długa. Pomocnikowi Lecha brakowało precyzji i dynamiki, czyli tych elementów, które niedawno były jeszcze jego znakiem firmowym. Poza tym miał za dużo strat.

DANI RAMIREZ 4
Przy szybkiej i agresywnej grze Hiszpan sporo traci na wartości. W starciu ze Standardem Lech potrzebował spokoju w środku pola i kilku świetnych prostopadłych podań. Niestety, świetnie wyszkolony pomocnik tym razem nie był w stanie rozwinąć skrzydeł.

JAN SYKORA 3
Gdyby nie powrót za belgijskim napastnikiem i przeszkodzenie mu w strzale w idealnej sytuacji, to można byłoby mówić o bardzo dyskretnym występie Czecha. To kolejne spotkanie, w którym doświadczony skrzydłowy nie potrafił przekonać nas swoimi umiejętnościami.

Czytaj dalej-->

4/4
NAPASTNIK I ZMIENNICY...
fot. Grzegorz Dembiński

NAPASTNIK I ZMIENNICY
MIKAEL ISHAK 6

Przez niemal całą pierwszą połowę był kompletnie odcięty od podań. Mimo że nie jest typem napastnika, który sam potrafi sobie wypracować sytuację, to w 45 min urwał się defensywie Standardu i oddał groźny strzał. Po zmianie stron zrobił już piękny użytek z efektownej asysty Puchacza.

Grali też:
ALAN CZERWIŃSKI 3

Początkowo ożywił grę Kolejorza, ale w miarę upływu czasu stracił impet i przestał angażować się w ofensywne akcje, koncentrując się na zadaniach defensywnych. W ostatniej akcji meczu nie zablokował kluczowej dla losów meczu centry.

WASYL KRAWEĆ 4
Wywiązał się ze swoich zadań, ale w Belgii Kolejorz potrzebował nie tylko rzemieślników, ale również graczy ponadprzeciętnych.

FILIP MARCHWIŃSKI, LUBOMIR SATKA I NIKA KACZARAWA - Grali za krótko, by ich ocenić.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Dacia Duster 2024. Trzecie pokolenie bestsellera

Dacia Duster 2024. Trzecie pokolenie bestsellera

Kto po Luquinhasie wróci do Legii? Przedstawiamy LISTĘ byłych piłkarzy! Co u nich?

Kto po Luquinhasie wróci do Legii? Przedstawiamy LISTĘ byłych piłkarzy! Co u nich?

Zobacz również

Tragedia na torach. Pociąg potrącił śmiertelnie mężczyznę

Tragedia na torach. Pociąg potrącił śmiertelnie mężczyznę

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia