Sprawa zaginionej z Rumi trafiła do Archiwum X

To jedna z dziesiątek spraw, nad którymi pracują śledczy i - jak udało nam się dowiedzieć - niewykluczone, że niedługo znajdzie swój finał.

- Mundurowi zajmujący się tą sprawą dotychczas sprawdzili wiele wątków i przesłuchali różne osoby, które twierdzą, że Grażyna Ż. nie opuściłaby dobrowolnie domu rodzinnego i nie porzuciłaby swojego dziecka - mówi podkomisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Śledczy oficjalnie informują, że „w sprawie pojawiły się nowe okoliczności”.

- Są one weryfikowane - mówi podkom. Sienkiewicz. Ucina przy tym pytania, czego dotyczą. - Dla dobra sprawy odmawiam komentarza - mówi. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po weryfikacji tego wątku kryminalni nie biorą pod uwagę porwania. Czy kobieta padła ofiarą innej zbrodni? - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - mówi podkom. Sienkiewicz. Dodaje, że policja szuka osób, które mogłyby mieć jakiekolwiek informacje na temat zaginionej siedem lat temu kobiety.

- Prosimy o kontakt, policjanci czekają pod numerami telefonów: 58 32 15 860 i 58 32 15 282. Można dzwonić także pod numer 997 lub 112.

Archiwum X to tak naprawdę specjalny wydział Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zajmujący się przestępstwami niewykrytymi. Utworzono go w 2005 roku w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym KWP w Gdańsku. W skład zespołu wchodzą doświadczeni funkcjonariusze z tego wydziału, w jego pracę angażowani są również policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku.

- Praca w zespole polega na analizowaniu akt postępowań przygotowawczych, w głównej mierze dotyczących zabójstw, które zostały umorzone z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa. Akta analizowane są pod kątem ustalenia, czy w sprawach tych istnieją jakiekolwiek możliwości wykrywcze, przede wszystkim czy zabezpieczono ślady i czy można je poddać dalszym badaniom, z wykorzystaniem najnowocześniejszych metod badawczych - tłumaczy kulisy działań policjantów podkomisarz Sienkiewicz.

Policjanci z zespołu przestępstw niewykrytych poddają analizie również przyjęte w sprawach wersje śledcze, które z różnych przyczyn zostały odrzucone bądź nie zostały do końca zweryfikowane.

- Dogłębna lektura akt w niektórych przypadkach pozwala również na wyłuskanie kolejnych interesujących wątków, które mogą przynieść przełom w sprawie - mówi policjant.

Jakie sprawy udało się rozwikłać zespołowi? Czytaj więcej w weekendowym (3,4.09.2016r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety .

[email protected]