Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa seksu z księdzem w Jędrzejowie. Pokrzywdzona także stanie przed sądem

minos
Freeimages.com
Prokuratura zakończyła postępowanie tyczące księdza z powiatu jędrzejowskiego podejrzanego o kontakty seksualne z nieletnią. - Duchowny przyznał się do jednego z zarzutów zaś część zeznań pokrzywdzonej była kłamstwem – mówią prokuratorzy.

Pod koniec września ubiegłego roku 45-letni ksiądz, który był administratorem parafii w Żarczycach Dużych (powiat jędrzejowski) złożył rezygnację z tej funkcji uzasadniając decyzję przyczynami osobistymi. Kilka dni później został zatrzymany i usłyszał trzy zarzuty przestępstw na tle seksualnym. Prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach informował wtedy: - Pierwszy czyn o jaki podejrzany jest 45-latek to seksualne wykorzystanie małoletniej poniżej lat 15. Doprowadzenie jej do obcowania płciowego i tak zwanych innych czynności seksualnych. Ustalenia śledczych wskazują, że do czynów doszło między wrześniem 2013 a wrześniem 2014. Ofiara miała zaledwie 14 lat. Drugi zarzut to doprowadzenie tej samej nieletniej przemocą do obcowania płciowego. Mówimy tu o co najmniej kilku zdarzeniach, do jakich doszło między listopadem 2014 a lutym 2015 roku. Ostatni zarzut tyczy wydarzeń z kwietnia 2015 roku. 45-latek jest podejrzany o to, że pozbawił nieletnią wolności na okres poniżej siedmiu dni i zgwałcił.

Kilka tygodni temu śledczy poinformowali, że jeden z wątków sprawy zakończył się aktem oskarżenia. Mówili, że ksiądz przyznał się do zarzutu seksu z małoletnią i złożył wniosek o ukaranie go bez przeprowadzania procesu. Z prokuratorem uzgodnił karę trzech lat więzienia. Dodatkowo nie mógłby kontaktować się z pokrzywdzoną ani zbliżać do niej przez pięć lat. Czy taki wyrok zapadnie, w przyszłym tygodniu zdecyduje sąd.

Pozostałe zarzuty: pięciu gwałtów oraz pozbawienia wolności i gwałtu zostały wyłączne do osobnego postępowania. To dobiegło właśnie końca.

-Tak jak zapowiadaliśmy jesienią, dokładnie zbadane zostały wszystkie okoliczności. W czterech z sześciu zarzutów, które nie znalazły się w akcie oskarżenia, sprawa została umorzona ze względu na brak znamion przestępstwa. Z ustaleń prokuratora wynika, że dochodziło do kontaktów seksualnych, nie miały one jednak charakteru zgwałcenia zaś pokrzywdzona miała już wtedy więcej niż 15 lat, dlatego nie można też mówić o pedofilii. Dwa pozostałe zdarzenia nie miały w ogóle miejsca. Udało się to ustalić między innymi na podstawie badań DNA oraz nagrań rozmów z duchownym dostarczonych przez nastolatkę – informował w piątek prokurator Daniel Prokopowicz i dodawał - W efekcie takich ustaleń prokuratura w tym tygodniu przesłała do sądu rodzinnego i dla nieletnich materiały w sprawie składania fałszywych zeznań i tworzenia fałszywych dowodów, które miały obciążyć księdza w prowadzonym przez prokuraturę postępowaniu. Dotyczy to tylko niektórych fragmentów obszernych zeznań złożonych przez nastolatkę. Prokurator będzie uczestniczył w procesie dziewczyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie