Sprawa Ewy Tylman. Współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego: Nie nakłaniałem Karoliny K. do składania fałszywych zeznań [ZDJĘCIA, WIDEO]

Joanna Labuda
Joanna Labuda
Sprawa Ewy Tylman. Współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego: Nie nakłaniałem Karoliny K. do składania fałszywych zeznań
Sprawa Ewy Tylman. Współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego: Nie nakłaniałem Karoliny K. do składania fałszywych zeznań Łukasz Gdak
W poznańskim sądzie ruszył proces w sprawie Karoliny K. i Radosława Białka - współpracownika Krzysztofa Rutkowskiego. Według prokuratury oskarżony mężczyzna nakłonił kobietę do składania fałszywych zeznań w sprawie śmierci Ewy Tylman. Białek nie przyznaje się do winy. Karolina K. nie pojawiła się w sądzie

Karolina K. kilka dni po zaginięciu Ewy Tylman z własnej woli zgłosiła się na policję. Zeznała, że w noc zaginięcia razem z córką przejeżdżała samochodem przez most św. Rocha. Tam rzekomo widziała mężczyznę stojącego przy kobiecie leżącej na chodniku i nie dającej oznak życia. To miał być Adam Z. Według jej zeznań mężczyzna podniósł kobietę i przerzucił przez barierki mostu.

Szybko okazało się, że zeznania poznanianki były kłamstwem. Podczas eksperymentu procesowego kobieta nie umiała wskazać, gdzie dokładnie doszło do zdarzenia i przyznała, że opowiedziana przez nią historia została zmyślona.

Do złożenia tych zeznań według śledzczych nakłonił ją Radosław Białek – współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego, który brał udział w poszukiwaniach Ewy Tylman. Oskarżony rzekomo spotkał ją na wybiegu dla psów w Poznaniu i tam zaoferował pieniądze.

CZYTAJ TAKŻE: Sprawa Ewy Tylman: Kolejne osoby oskarżone o składanie fałszywych zeznań

Białek został zatrzymany 4 grudnia 2015 rokuna autostradzie z Poznania do Warszawy. Policjanci przeszukali wówczas Radosława Białka, Krzysztofa Rutkowskiego i jednego z jego współpracowników. Zabezpieczyli też sprzęt elektroniczny, na którym był zebrany materiał w sprawie zaginięcia Ewy Tylman.

- Prokuratura wskazuje na to, że ja jestem winny, ale wszystkie dokumenty, które udało nam się zgromadzić, wskazują, że nie miałem styczności z Karoliną K., w ogóle nie znałem tej dziewczyny. Pani Prokurator Jarecka powinna zostać odsunięta przez organy, które pełnią nad nią nadzór. Zastanawiam się, czy kiedyś to ona stanie na moim miejscu. Ktoś mąci w tej sprawie i preparuje dowody, żebym to ja miał zarzuty - powiedział przed rozprawą Radosław Białek.

Podczas procesu oskarżony odmówił składania wyjaśnień. Złoży je dopiero po przesłuchaniu wszystkich świadków w tej sprawie. W sądzie towarzyszył mu Krzysztof Rutkowski.

- W tym procesie udowodnimy niewinność Radosława Białka. W momencie, kiedy przyjęliśmy zgłoszenie w sprawie zaginięcia Ewy Tylman, przebywał on na terenie Niemiec. Jak to możliwe, żeby dzień wcześniej był u Karoliny K. skoro zlecenie przyjęliśmy dzień wcześniej. Tę kobietę poznalismy dopiero podczas jednej z konferencji prasowych - powiedział Krzysztof Rutkowski.

Karolina K. podczas śledztw przyznała się do winy. W sądzie się jednak nie pojawiła.

Krzysztof Rutkowski znów o sprawie Ewy Tylman. Poznań

CZYTAJ TAKŻE O MORDERSTWIE I WYBUCHU NA POZNAŃSKIM DĘBCU:

POLECAMY:

Najnowsze wiadomości z Wielkopolski

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]

Stary Poznań na zdjęciach!

Strefa biznesu

Quizy - Sprawdź się!

Kryminalna Wielkopolska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa Ewy Tylman. Współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego: Nie nakłaniałem Karoliny K. do składania fałszywych zeznań [ZDJĘCIA, WIDEO] - Głos Wielkopolski

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
małpa w czerwonym
przestałeś zbierać baretki orderu jednopłciowej miłości? a może nie masz już gdzie ich przyczepiać ?
P
Pelagia
Logowanie do najbliższej stacji. Skoro był poza granicami kraju, to co?
31 węzłowy Burke
Logowanie się do sieci nie określa konkretnego miejsca ale pewien obszar. 31
31 węzłowy Burke
Gdyby chodziło o wafelka...31
31 węzłowy Burke
Ty się na ten temat lepiej nie wypowiadaj...ikono brzydoty i złego gustu w czerwonym. A szczególnie o fryzurach itd.31
P
Pelagia
Jeżeli materiał dowodowy został spreparowany, to jest koniec prok. Jareckiej.
Prokuratura powinna dysponować materiałem dowodowym pozyskanym od operatora sieci komórkowej, który ujawnił by, gdzie się Białek logował.
Jak tego dowodu nie przeprowadziła, to na drzewo.
g
grzesiu
Jeżeli Białek w momencie przyjęcia zgłoszenia zaginięcia Ewy był rzeczywiście poza krajem to można to w łatwy sposób sprawdzić. Chociażby nagrania z kamer w miejscach, gdzie przebywał Radek. Dla chcącego nic trudnego. Ludzie, to nie czasy głębokiej komuny, gdzie takich rzeczy nie było.
G
Głos Poznaniaka
Czak Noris z Manieczek?
J
Jan Prawdziwy
chyba będę musiał opublikować WSZYSTKIE nagrania z Radkiem i Karoliną...wtedy im miny zrzedną
A
Aska
Odkąd trafiłem na podatnik info, nie zamierzam więcej płacić księgowej za rozliczenie PIT.
z
zyx
Następny pajac , A Rutkowski wygląda jak Johnny Bravo z kwadratową fryzurą hahaha .Komedianci . Chyba w domach luster nie mają
m
małpa w czerwonym
nie uciska czasem zwojów mózgowych? Ten Pan powinien bardziej dbać o swoje zdrowie.
B
Boss
Jose Arcadio Morales wylądował w Poznaniu :-)
Wróć na i.pl Portal i.pl