Sprawa dominikanina oskarżanego o molestowanie zatacza coraz szersze kręgi

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Kościół św. Wojciecha oo. Dominikanów we Wrocławiu
Kościół św. Wojciecha oo. Dominikanów we Wrocławiu Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Dominikanie z Poznania poprosili o kontakt osoby, które mogły paść ofiarą o. Pawła M. Ten przed laty miał wykorzystywać seksualnie członków duszpasterstwa akademickiego we Wrocławiu.

„W nawiązaniu do Komunikatu Braci Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu z 7 marca 2021 roku oraz wywiadów, które ukazały się w minionych dwóch tygodniach na temat przerażających działań, których miał się dopuścić ojciec Paweł M., informuję, że jesteśmy jako Zakon zdeterminowani, by wyjaśnić sprawę do końca i umożliwić jej osądzenie zarówno na gruncie prawa państwowego, jak i kościelnego. Chcemy zrobić to w sposób jak najbardziej jawny i możliwie szybki – napisał w oświadczeniu opublikowanym na stronie poznańskich dominikanów Prowincjał o. Paweł Kozacki. Czytamy w nim też: „wstrząśnięci informacjami o skandalicznych zachowaniach naszego współbrata Pawła M., jakie w ostatnim czasie docierają do nas za pośrednictwem mediów oraz ze względu na to, że w latach 1989-1996 Paweł M. był duszpasterzem w naszym poznańskim klasztorze, prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy osoby, które w jakikolwiek sposób zostały przez niego skrzywdzone”.

Dominikanie z Poznania przyznali, że nie mają pełnej wiedzy na temat „pseudoduszpasterskiej działalności swojego współbrata”. „Jako poznańscy dominikanie chcemy poznać prawdę, skonfrontować się z każdym złem i podjąć kroki przewidziane prawem kanonicznym i karnym” - podkreślili.

Dominikanie zadeklarowali pomoc pokrzywdzonym "tak, by zadośćuczynić popełnionemu złu". O. Paweł Kozacki poinformował, że zakonnicy są zdeterminowani, aby wyjaśnić sprawę o. Pawła M. i umożliwić jej osądzenie zarówno na gruncie prawa państwowego, jak i kościelnego. Przekazał, że wszczął kanoniczny proces karny.

Prowincjał zapewnił, że "do czasu zakończenia sprawy" o. Paweł M. przebywa w izolacji w jednym z klasztorów, którego nie może opuszczać. Dominikanin ma zakaz noszenia stroju zakonnego oraz sprawowania czynności kapłańskich, a także kontaktowania się z kimkolwiek z zewnątrz.

W oświadczeniu z 7 marca, dominikanie Konwentu św. Wojciecha we Wrocławiu napisali, że w latach 1996-2000 w ramach ich duszpasterstwa działał „intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty”, a jeden z zakonników miał stosować wobec wiernych przemoc fizyczną, psychiczną, a także seksualną. Wrocławscy dominikanie przeprosili za nadużycia, które miały miejsce w ich duszpasterstwie akademickim 20 lat temu i zadeklarowali chęć pełnego wyjaśnienia sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sprawa dominikanina oskarżanego o molestowanie zatacza coraz szersze kręgi - Gazeta Wrocławska

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Alleluja

Czym się różni sekta od Religi?

Liczba wyznawców.

G
Gość

- Gdzie ja byłem, gdzie byliście wy, gdzie był biskup X czy Y, gdzie byli inni wierni - pytał podczas transmitowanej przez portal GazetaWroclawska.pl niedzielnej mszy w kościele świętego Wojciecha we Wrocławiu subprzeor klasztoru Dominikanów, ojciec Andrzej Kuśmierski OP. I apelował do wiernych, by obejrzeli film Sekielskich. - Bo jest to bolesny obraz krzywdy Kościoła, którą uczynił. Krzywdy, którą myśmy uczynili, odpowiednio i proporcjonalnie do pełnionych funkcji - powiedział Dominikanin. - Czy naprawdę jesteśmy uczniami Chrystusa?

G
Gość

Do odpowiedzialności powinni być pociągnięci na równi z o. Pawłem przeor zakonu jak i współbracia , za to że widzieli a nie reagowali. Są współwinni przez zaniechanie i nieudzielenie pomocy. Pokrzywdzonymi psychicznie, chociaż w dużo mniejszym stopniu , są wierni ,którzy z rąk takiego kapłana przyjmowali np. komunię

G
Gość

O co jeszcze chodzi! Przeprosili. Będą się modlić ... i po sprawie.

Wróć na i.pl Portal i.pl