Sparingi: Bezbramkowy remis Nafciarzy z rosyjskim ekstraklasowcem. Nieoficjalny debiut Angela Garcii

Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Bezbramkowym remisem zakończył się pierwszy cypryjski sparing Wisły Płock. FK Ufa w drugiej połowie nie wykorzystała rzutu karnego. Nieoficjalny debiut Angela Garcii.

Jeszcze w piątek piłkarze Wisły rozgrywali na bocznym boisku stadionu w Płocku sparing z Pogonią Siedlce, a już w niedzielę trenowali na Cyprze. Ayia Napa stała się domem Nafciarzy na dwanaście dni. Zanim 31 stycznia wrócą do Polski, wystąpią w czterech towarzyskich meczach. Pierwszy z nich już za nimi - o godzinie 13 naszego czasu zmierzyli się z rosyjskim FK Ufa.

To drużyna występująca w rosyjskiej ekstraklasie, przed którą chyba jeszcze cięższa wiosna niż przed Wisłą. W przeciwieństwie do podopiecznych Kibu Vicuny słaba postawa jesienią przyniosła Rosjanom miejsce w strefie spadkowej. Po 17. kolejkach zajmują 14. miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 16 punktów. Przed zimową przerwą nie potrafili zdobyć kompletu oczek w trzech kolejnych spotkaniach.

Wiśle nie udało się to od sześciu ligowych starć, nie zwyciężyli także z Pogonią Siedlce. Do środowego meczu podchodzili więc z ogromnym głodem wygranej. Z dobrej strony chciał pokazać się zwłaszcza Angel Garcia. Dla lewego obrońcy, który do zespołu dołączył tej zimy, był to nieoficjalny debiut w nowym klubie. Przez ostatnie pół roku bez pracodawcy, nie zagrał także w ubiegły piątek. W środę nie popełniał większych błędów, radził sobie z atakami rywali na swojej stronie, ale też nie zapisał się w pamięci kibiców niczym szczególnym.

Wciąż nie jest jasne kto przejmie kapitańską opaskę po sprzedanym do Achmata Grozny Damianie Szymańskim. Zarówno z Pogonią, jak i z FK Ufa wylądowała ona na ramieniu dawnego kapitana Dominika Furmana. Pomocnik pojawił się w wyjściowym składzie, podobnie jak Ricardinho, który od pierwszych minut był bardzo aktywny w ataku. On i Giorgi Merebashvili często atakowali bramkę rywali, choć z przodu pojawiał się także Jakub Łukowski. Przy zmianie ustawienia to właśnie on pojawiał się w ataku obok Brazylijczyka.

Nafciarze mieli swoje sytuacje, ale żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Bez gola boisko w pierwszej połowie opuszczali także piłkarze FK Ufa, choć kolejne strzały autorstwa Sly nie pozwalały Thomasowi Daehne na chwilę nieuwagi. Niemiecki golkiper dobrze sobie jednak radził i dlatego rozegrał całe spotkanie. Ławką rezerwowych musiał zadowolić się Marcel Zapytowski, poza składem ponownie Bartłomiej Żynel.

Pierwszą połowę z ławki rezerwowych oglądali nowi zawodnicy: wypożyczony z Lechii Gdańsk Ariel Borysiuk, a także sprowadzony z FK Troki Justinas Marazas. Pierwszy z nich na boisku pojawił się już w przerwie, podobnie zresztą jak Oskar Zawada. Reprezentant Polski do lat 21 jest jedynym, obok Ricardinho, napastnikiem, który wciąż pracuje na obozie w Ayia Napa. Kontuzje wykluczyły z treningów zarówno Karola Angielskiego, jak i młodego Adriana Szczutowskiego. Ten ostatni już wrócił do Polski. De facto jego miejsce zajął Titas Milasius. Występujący dotąd w Escoli Varsovia Litwin w ekipie Vicuny przebywa na testach. Miał też okazję zagrać w starciu z FK Ufa.

Nie był to jednak wybitny mecz w wykonaniu, podobnie jak cała połowa autorstwa Wisły. Nafciarze stworzyli sobie zaledwie jedną klarowną sytuację: po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Riccardo Gryma Bartłomiej Sielewski odegrał piłkę głową w kierunku Marcina Warcholaka. Obrońca uderzył jednak niecelnie. Niecelny okazał się także strzał jednego z rywali z rzutu karnego. Piłka odbiła się od słupka. Wcześniej faulował właśnie Warcholak, który po godzinie gry zastąpił Garcię.

Bez bramek zakończył się więc pierwszy cypryjski sparing Wisły Płock. Tym razem bramki nie zdobył nawet skuteczny przeciwko siedlczanom Calo Oliveira. Na boisku spędził ponad 60 minut, podobnie jak Furma. Tego drugiego zmienił właśnie Grym, który wciąż czeka na debiut w Lotto Ekstraklasie. Zanim on jednak nastąpi, pomocnik będzie miał okazję zagrać w czwartkowym sparingu z lokalnym drugoligowcem Onisilosem Sotira.

Wisła Płock - FK Ufa 0:0 (0:0)

Wisła Płock: Thomas Daehne - Patryk Stępiński (61. Cezary Stefańczyk), Igor Łasicki (61. Bartłomiej Sielewski), Alan Uryga, Angel Garcia (61. Marcin Warcholak) - Dominik Furman (61. Riccardo Grym), Damian Rasak (46. Ariel Borysiuk) - Calo Oliveira (61. Riccardo Grym), Jakub Łukowski (68. Titas Milasius), Giorgi Merebashvili (46. Semir Stilić) - Ricardinho (46. Oskar Zawada).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24