Spalenie kukły Ryszarda Petru. Sprawa w prokuraturze. Petru: Dzisiaj pali się kukły, jutro pali się książki, a potem podpala się domy

- Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku przekazali dzisiaj do Prokuratury Rejonowej Białystok Południe materiał dotyczący przebiegu zgromadzenia, które odbyło się 23 marca 2018 roku pod Teatrem Dramatycznym w Białymstoku - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Prokuratura ma teraz 30 dni na podjęcie decyzji, czy doszło do przestępstwa (i należy wszcząć śledztwo), czy też nie.

Przypomnijmy. Działacze Młodzieży Wszechpolskiej spalili w piątek kukłę posła Nowoczesnej, Ryszarda Petru. Kukłę najpierw podpalono, potem gaszono wodą, a niedopalone resztki wrzucono do pobliskiego kosza. Poseł zapowiedział, że podejmie kroki prawne odnośnie happeningu. Zgodnie z piątkowym wpisem wniósł wniosek do prokuratury o popełnienie przestępstw pomówienia, znieważenia funkcjonariusza publicznego oraz nawoływania do nienawiści.

Zobacz też Białystok. Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej spalili kukłę Ryszarda Petru (zdjęcia, wideo)

- Dzisiaj pali się kukły, jutro pali się książki, a potem podpala się domy. Nie może być przyzwolenia na takie sytuacje - odnosił się Ryszard Petru.

Petru przypomniał, że parę miesięcy temu wniósł do ministra Ziobro o delegalizację Młodzieży Wszechpolskiej, jednak żadne działania nie zostały podjęte.

- Szczególnie dla mnie ważna jest reakcja ministra Brudzińskiego, który jak wiadomo w niedzielę robił zakupy, a ważnymi sprawami się nie zajmuje - podkreślał. Przypomnijmy, że Młodzież Wszechpolska w piątek odniosła się do happeningu, tłumacząc, że było to powitanie wiosny, a wybór Petru na marzannę był podyktowany obiektywnymi przesłankami.

Zobacz też Młodzież Wszechpolska spaliła kukłę Angeli Merkel (zdjęcia, wideo)

Do sprawy odniósł się podlaski poseł Nowoczesnej - Krzysztof Truskolaski.

Uważa, że Młodzież Wszechpolska dopuściła się przestępstwa, paląc kukłę z podobizną lidera partii przed teatrem w Białymstoku.

- Happening nie miał na celu wyrażania gróźb, była to jedynie humorystyczna forma przywitania wiosny - odpierają wszechpolacy.

- Komentarze posłów Nowoczesnej są kolejnym przykładem demagogicznej retoryki partii. Nie licząc się z argumentacją wszechpolaków, wybiórczo wytykają jedynie akt spalenia marzanny, nie odnosząc się przy tym do uzasadnionej krytyki. Warto by Ryszard Petru miał do siebie więcej dystansu i zamiast straszyć młodzież prokuraturą, pochylił się nad własną działalnością polityczną - pisze Bartosz Sokołowski, prezes białostockiej Młodzieży Wszechpolskiej. Nie ma sobie nic do zarzucenia.

Pytanie za pośrednictwem Twitttera zadał również poseł Platformy Obywatelskiej:

- Palenie kukły Ryszarda Petru w Białymstoku absolutnie naganne zachowanie. Wg mnie to jak rozpalenie ogniska w centrum miasta. Ciekawe czy Straż Miejska czy Policja w Białymstoku ukarała młodocianych podpalaczy z MW mandatem?

W związku ze złożeniem doniesienia do prokuratury przez posła Nowoczesnej Młodzież Wszechpolska organizuje we wtorek konferencję prasową, na której z pewnością skomentuje ostatnie wydarzenia.

R. Petru: Dziś palą kukły, jutro będą palić nasze domy