SOR(RY) - tu się ratuje życie. Lekarze apelują, by nie zgłaszać się na SOR bez powodu

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Łódzcy lekarze rozpoczęli kampanię przypominającą, by pacjenci nie blokowali szpitalnych oddziałów ratunkowych przychodząc tam z błahymi chorobami. Kampania ma poprawić sytuację po tragicznych zdarzeniach na śląskich SOR-ach.

„Czy mógłby pan doktor mnie zbadać? Obawiam się, że zachoruję”, „Chciałbym przedłużyć recepę”, „Zajrzałem, bo przechodziłem w drodze z kościoła”. To autentyczne słowa pacjentów, które słyszeli w ostatnich latach lekarze szpitalnych oddziałów ratunkowych w Łodzi. Teraz chcą nauczyć pacjentów, by nie zgłaszali się na SOR-y bez potrzeby. Właśnie rozpoczęli kampanię edukacyjną „SOR(RY) tu się ratuje życie. Nie odbieraj innym szansy”.

Plakaty z hasłem kampanii zawisną w szpitalach i przychodniach w całym regionie. Mają uświadomić pacjentom, że SOR to miejsce, gdzie powinny być przywożone jedynie osoby w stanie bezpośredniego zagrożenia życia.

- Praktycznie nie powinien tam trafić nikt kto nie został przywieziony po wypadku, urazie, czy w stanie zagrożenia życia z innego powodu - podkreśla dr Paweł Czekalski, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi.

Jednak badania na SOR-ze wykonywane są szybko. To sprawia, że zgłaszają się też pacjenci przewlekle chorzy, którzy zamiast czekać na wizytę u specjalisty chcą zrobić sobie badania „od ręki”.

- W takim przypadku możemy jednak odebrać szansę innym, którzy naprawdę są w stanie zagrożenia życia - podkreśla dr Czekalski.

Ilu jest takich pacjentów? Według danych NIK sprzed kilku lat od 30 do nawet 80 proc. pacjentów polskich SOR-ów nie kwalifikuje się do takiej pomocy. A przychodząc, łamie w ten sposób przepisy.

Podobnie jest w 17 SOR-ach z regionu łódzkiego. W niedzielę na SOR-ze w szpitalu im. Barlickiego na 50 pacjentów do natychmiastowej pomocy kwalifikowało się tylko kilka.

- Około 60 proc. pacjentów w ogóle nie powinno zgłaszać się na SOR, ale do lekarza rodzinnego lub nocnej pomocy medycznej - mówi doktor Dariusz Timler, dyrektor SOR w łódzkim szpitalu im. Kopernika. On sam najbardziej zapamiętał pacjenta, który zgłosił się na SOR z prośbą o przebadanie „na wszelki wypadek”, bo bał się, że może zachorować.

Jednak jest też druga strona medalu. Akcję „SOR(RY) tu się ratuje życie” zainicjowała Śląska Izba Lekarska. Nie beze powodu. Skłoniła ją czarna seria tragedii do których doszło w tamtejszych SOR-ach. 16 marca w szpitalu w Sosnowcu zmarł 39-letni pacjent. Trafił na tamtejszy SOR z siną nogą, z której sączył się płyn. Czekał dziewięć godzin na przyjęcie przez lekarza, choć jego stan się pogarszał.

11 marca w Zawierciu 21-letnia ciężarna kobieta trafiła na SOR z udarem. Spędziła tam całą noc, do szpitala w Katowicach wysłano ją dopiero wtedy, gdy jej stan był już bardzo ciężki.

Kampania edukacyjna ma sprawić, że takich przypadków będzie mniej.

- Nie chcemy dopuścić do kolejnych tragicznych zdarzeń. Jeżeli SOR-y nie będą przeciążone, lekarzy będą mieć większą szansę na udzielenie pomocy - mówi Joanna Barczykowska- Tchorzewska, rzeczniczka Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.

Po wydarzeniach na Śląsku w tamtejszych szpitalach prowadzone są kontrole NFZ, wojewody i rzecznika praw pacjenta. Dużą kontrolę SOR-ów zapowiedziała też Najwyższa Izba Kontroli. Obejmie ona pięć województw w kraju, ale ominie Łódzkie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: SOR(RY) - tu się ratuje życie. Lekarze apelują, by nie zgłaszać się na SOR bez powodu - Dziennik Łódzki

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
, Pacjent:

Leniwe osły zamiast leczyć ludzi to ulotki zrobili. Nie 10 kaw w pracy a 2 i będziecie mieli ten wasz cud nad Wisłą - nie będzie kolejek. A jak ktoś przychodzi bo "wraca z kościoła i przechodził obok" to przecież mówimy mu że wygląda ok i pokazujemy drzwi - coś takiego zajmuje 30 sekund.

2019-04-17T16:40:55 02:00, Doctor:

Czytając te wpisy stwierdzam,że jebani politykierzy,którzy kontynuują w medycynie ten postkomuszy jebany socjal,jebane telewizory,które czyhają na jakąś jebaną sensację, pierdolnięty Zbigniew że swoją jebaną paranoją spowodowali ,że jesteście rozpuszczeni jak dziadowskie bicze.Tylko qrwa prywatna służba zdrowia może was cwele nauczyć szacunku do służby zdrowia.

Otoz to! Rozczeniowosc pacjentow siega granic abusrdu.

K
Kulomb
, .:

Nie zgłaszajcie się na SOR bo chcemy się poopierdalać?

, Gość:

Nie bo chcemy zająć sie ciężkimi przypadkami co nie jest nam dane jak pacjenci zgłaszają sie „żeby porobić wszystkie badania” albo żeby doagnozowac słaby apetyt od pol roku

TO WYPISUJCIE NORMALNIE SKIEROWANIA na badania jak dawniej - to nikt nie będzie kombinował. Ale niee bo po co! Bo jeszcze za dużo to będzie kosztować. Nie wypisujecie skierowań na badania po dobroci - mimo że ludzie was proszą - to są kombinacje i będzie takich więcej! A kase z podatków na ubezpieczenie medyczne to kto kradnie? Podobno wystarczy nie kraść!

Z
Zefir
Do ŁODZI podobnie jak DO SOSNOWCA nie pchałbym się wcale do szpitala! Lepiej iść już do znachora lub weterynarza na wsi - więcej powie zrobi i nie ma do niego kolejek! W takich jak powyższe szpitale można tylko umrzeć lub bardziej się rozchorować czy zarazić od umierających liczących na pomoc! POLSKA ZDYCHA! Kto ostatni ucieka ten gasi światło
G
Gość
, Gość:

kompletne bzdury. 99% pacjentow na SOR-rze nie wie czy jest chora czy nie i jak bardzo. Od tego jest lekarz aby zbadac. A ci co zostali tam poszkodowani to tez przyszli z nudow? SOR jest od tego aby badac kazdego, kto sie zglasza a nie pieprzyc w mediach o glupotach, ze babcia po recepte przyszla i zablokowala komus ratunek. Poza tym SOR powinien dzialac wg angielskiego systemu-klucza, ktory kwalifikuje tam szukajacych pomocy na przypadki super pilne, pilne, do dalszej kolejnosci..czyli A, B i C. Gosc ktory zwija sie z bolu i czeka 9 godz. na pomoc to przypadek A lub B, jesli bylo inaczej to kryminal dla tych idiotow ktorzy kazali mu czekac. Jak jestes lekarzem to twoim zasranym obowiazkiem jest niesc pomoc choremu i to wg najlepszej wiedzy, ktora powinienes miec skoro studiowales za pieniadze podatnika i sie nie opieprzales na uczelni.

Oczywiście dlatego niosę pomoc i diagnozuje :) zakłulo dziewczątko w klatce 2 tygodnie temu? Troponina. Pierwsza zero? Za 3 godziny pobierzemy kolejna. Znowu zero? Hmm moze trzecia? W tym momencie większość opuszcza na własne zadanie ten przybytek. Ostatnio dziewczę zgłosiło sie żeby porobić „ wszystkie badania”. Dostała kubeczek na badanie nasienia ale nie chciała współpracować

G
Gość
, .:

Nie zgłaszajcie się na SOR bo chcemy się poopierdalać?

Nie bo chcemy zająć sie ciężkimi przypadkami co nie jest nam dane jak pacjenci zgłaszają sie „żeby porobić wszystkie badania” albo żeby doagnozowac słaby apetyt od pol roku

G
Gość
, ////???///:

Jak poszedłem na SOR z rozwaloną ręką to w ciągu 4 godzin oczekiwania, a przede mną było może z 5 oczekujących na pomoc, zdążyli wyekspediować 2 meneli najebanych albo naćpanych karetkami do innych szpitali. Ale ty podatniku czekaj!

Menel jest takim samym obywatelem jak ty i treba ho obsłużyć tak samo. Odpowiada sie za niego identycznie

G
Gość
, Pacjent:

Leniwe osły zamiast leczyć ludzi to ulotki zrobili. Nie 10 kaw w pracy a 2 i będziecie mieli ten wasz cud nad Wisłą - nie będzie kolejek. A jak ktoś przychodzi bo "wraca z kościoła i przechodził obok" to przecież mówimy mu że wygląda ok i pokazujemy drzwi - coś takiego zajmuje 30 sekund.

Bez obawy zaraz nie bedzie osłów ( w niektórych sorach juz nie ma) i pozostanie wam zieba kapelan i szeptucha z Podlasia

D
Doctor House
, Gość:

kompletne bzdury. 99% pacjentow na SOR-rze nie wie czy jest chora czy nie i jak bardzo. Od tego jest lekarz aby zbadac. A ci co zostali tam poszkodowani to tez przyszli z nudow? SOR jest od tego aby badac kazdego, kto sie zglasza a nie pieprzyc w mediach o glupotach, ze babcia po recepte przyszla i zablokowala komus ratunek. Poza tym SOR powinien dzialac wg angielskiego systemu-klucza, ktory kwalifikuje tam szukajacych pomocy na przypadki super pilne, pilne, do dalszej kolejnosci..czyli A, B i C. Gosc ktory zwija sie z bolu i czeka 9 godz. na pomoc to przypadek A lub B, jesli bylo inaczej to kryminal dla tych idiotow ktorzy kazali mu czekac. Jak jestes lekarzem to twoim zasranym obowiazkiem jest niesc pomoc choremu i to wg najlepszej wiedzy, ktora powinienes miec skoro studiowales za pieniadze podatnika i sie nie opieprzales na uczelni.

Spoko moge nieść pomoc na SOR każdemu i leczyć katar i grzybice stop (chociaż sie na tym kompletnie nie znam bo jestem spacjalista od stanów ciężkich i nagłych).Tylko pózniej nie płaczcie polaczki żeście czekali 15 godzin w kolejce bo obrabiam katar który pacjent ma od 3 lat i akurat w niedzielne popołudnie sobie przypomniał albo „ogólne osłabienie od zawsze”

G
Gość
A ja apeluje żeby pacjenci potrzebujący pomocy. Tacy jak moja mama z CRP 300 z obustronnym zapaleniem płuc. Niewydnoscia serca nie tkwila na sorze 15 godz.
D
Doctor
, Pacjent:

Leniwe osły zamiast leczyć ludzi to ulotki zrobili. Nie 10 kaw w pracy a 2 i będziecie mieli ten wasz cud nad Wisłą - nie będzie kolejek. A jak ktoś przychodzi bo "wraca z kościoła i przechodził obok" to przecież mówimy mu że wygląda ok i pokazujemy drzwi - coś takiego zajmuje 30 sekund.

Czytając te wpisy stwierdzam,że jebani politykierzy,którzy kontynuują w medycynie ten postkomuszy jebany socjal,jebane telewizory,które czyhają na jakąś jebaną sensację, pierdolnięty Zbigniew że swoją jebaną paranoją spowodowali ,że jesteście rozpuszczeni jak dziadowskie bicze.Tylko qrwa prywatna służba zdrowia może was cwele nauczyć szacunku do służby zdrowia.

P
Pacjent
Leniwe osły zamiast leczyć ludzi to ulotki zrobili. Nie 10 kaw w pracy a 2 i będziecie mieli ten wasz cud nad Wisłą - nie będzie kolejek. A jak ktoś przychodzi bo "wraca z kościoła i przechodził obok" to przecież mówimy mu że wygląda ok i pokazujemy drzwi - coś takiego zajmuje 30 sekund.
G
Gość
kompletne bzdury. 99% pacjentow na SOR-rze nie wie czy jest chora czy nie i jak bardzo. Od tego jest lekarz aby zbadac. A ci co zostali tam poszkodowani to tez przyszli z nudow? SOR jest od tego aby badac kazdego, kto sie zglasza a nie pieprzyc w mediach o glupotach, ze babcia po recepte przyszla i zablokowala komus ratunek. Poza tym SOR powinien dzialac wg angielskiego systemu-klucza, ktory kwalifikuje tam szukajacych pomocy na przypadki super pilne, pilne, do dalszej kolejnosci..czyli A, B i C. Gosc ktory zwija sie z bolu i czeka 9 godz. na pomoc to przypadek A lub B, jesli bylo inaczej to kryminal dla tych idiotow ktorzy kazali mu czekac. Jak jestes lekarzem to twoim zasranym obowiazkiem jest niesc pomoc choremu i to wg najlepszej wiedzy, ktora powinienes miec skoro studiowales za pieniadze podatnika i sie nie opieprzales na uczelni.
G
Gość
Szanowny Panie dr Pawle Czekalski, prezesie Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi, spraw proszę by Pana koledzy po fachu wystawiali skierowania miast werbalnego "proszę iść po pomoc do SOR"
M
Matka
Nic te plakaty nie dadzą.....ludzie się przyzwyczaili,że pójdą i mają zrobione badania.

Trzeba zmian u góry. Zakazać przyjmowania pacjenta innego niż w stanie zagrożenia życia.

Nasze składki z NFZ ci miesiąc bierze POZ do którego się zapisaliśmy .....moje od 10 lat płyną a nie skorzystałam z lekarza ani razu,a hak chcialam zrobić sobie zwykłe badania lekarz stwierdził w przychodni, że nue widzi takiej potrzeby!!!!!-a za zaoszczędzone pieniądze dostają nagrody pieniężne dyrekcji przychodni.

To trzeba ludziom powiedzieć!!!!-jeżdżą za nasze składki na wycieczki a nas wysyłają do szpitala-"tam Pani zrobią wszystkie badania"

Pytam się gdzie powinny w takim razie iść moje składki z NFZ-no sądzę że chyba jednak na SOR ,a przychodnie pozamykac w cholerę!!!!!!
////???///
Jak poszedłem na SOR z rozwaloną ręką to w ciągu 4 godzin oczekiwania, a przede mną było może z 5 oczekujących na pomoc, zdążyli wyekspediować 2 meneli najebanych albo naćpanych karetkami do innych szpitali. Ale ty podatniku czekaj!
Wróć na i.pl Portal i.pl