Sopot TOPtrendy Festiwal 2014: Jubileusze, księżniczka i górale oraz świetny Podsiadło [RECENZJA]
Ryszarda Wojciechowska
Sylwia Grzeszczak jednak łatwo nie miała. Swoją piosenką "Księżniczka" musiała pokonać cały zastęp... Słowianek, z ich wszystkimi walorami oraz z maselnicą i stolnicą, które na scenie Opery Leśnej prezentowały się swojsko. Tym razem hit Cleo "My Słowianie" też przepadł, podobnie jak na festiwalu Eurowizji. "Księżniczka" w walce o SMS-y widzów musiała pokonać też Piersi i ich słynną "Bałkanicę" oraz bosonogą Patrycję Markowską i Margaret w kozaczkach, a także m.in. zespoły Bracia, Red Lips, LemON i Poparzeni Kawą Trzy. Publiczność w Operze Leśnej niemal przez cały koncert bujała się i głośno śpiewała, mimo że było bardzo zimno. Nawet najstarsi górale nie pamiętali takich zimnych festiwalowych nocy. CZYTAJ DALEJ>>>Karolina Misztal
Z gustami widzów już od dawna się nie dyskutuje. Bo widz, jak głosi festiwalowe powiedzenie, ma zawsze rację. Nawet wtedy kiedy jej nie ma. Tym razem z woli festiwalowego ludu największymi zwycięzcami drugiego dnia sopockiego festiwalu TOPtrendy zostali... księżniczka i górale. Ona to Sylwia Grzeszczak, która wygrała w konkursie na największy przebój roku. Oni to zespół Future Folk, uznany za najbardziej trendy na tym festiwalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
