Sołtys wsi pod Świdnicą zagłodziła psa niemal na śmierć [ZDJĘCIA, FILM]

Katarzyna Zimna
Katarzyna Zimna
facebook.com/DIOZpl
W poniedziałek (21 czerwca) Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt interweniował u byłej sołtys wsi Krzyżowa (powiat świdnicki) Agnieszki S. Na jej posesji znajdował się skrajnie zaniedbany, zagłodzony i „wysuszony” do granic możliwości pies.

"Poniedziałkowe zgłoszenie dotyczące zaniedbanego psa byłej sołtysowej wsi Krzyżowa w powiecie świdnickim brzmiało dramatycznie. Potem przyszedł mail: „Nieaktualne. Pies zdechł na łańcuchu. Znalazłam go leżącego bez oznak życia" - opowiadają wolontariusze z DIOZ. - "Ta sprawa nie dawała nam jednak spokoju, więc pojechaliśmy do Krzyżowej. Pies żył."

Zwierzę znalezione na posesji byłej sołtys było w stanie krytycznym

"Oddech był płytki, pies niemalże nie reagował na bodźce. Spał na trawie, przypięty łańcuchem do budy. Jego skołtuniona sierść oblepiona była fekaliami i przemoczona od moczu. Wokół nie było ani grama wody, nie wspominając o jedzeniu. Na budzie natomiast stały brudne gary ze skisłymi, ugotowanymi kośćmi. Decyzja była jedna - psa należy jak najszybciej odebrać, bowiem kona w niewyobrażalnych cierpieniach" - opowiadają wolontariusze.

Co na to właścicielka psa?

"Krzyczała coś z okna, żeby „spier***” z jej posesji. Jak chciała, tak zrobiliśmy, wzięliśmy konającą istotę i odjechaliśmy".

Sołtys wsi pod Świdnicą zagłodziła psa niemal na śmierć [ZDJĘCIA, FILM]
facebook.com/DIOZpl

Pies trafił do wrocławskiej kliniki weterynaryjnej

Diagnoza: odwodnienie, kacheksja, zaniki mięśniowe, nieleczony guz jądra bolący tak, że pies nie może chodzić, uszkodzona w wyniku głodzenia wątroba, ropne wypływ z oczu oraz zgniłe i ropiejące zęby z przetokami. Zwierzę było tak słabe, że nie miało siły jeść.

Sołtys wsi pod Świdnicą zagłodziła psa niemal na śmierć [ZDJĘCIA, FILM]
facebook.com/DIOZpl

"Wynikiem krytycznego stanu psa były wieloletnie zaniedbania, brak właściwej opieki oraz olewatorski stosunek właścicielki do żywej istoty. Starego i schorowanego psa zamiast leczyć i odpowiednio karmić, pozostawiła na topornym łańcuchu na pewną śmierć. To bezduszne zachowanie nie pozostanie bez kary - byłej sołtysowej może grozić do 3 lat pozbawienia wolności" - mówią inspektorzy z DIOZ.

Zobaczcie zdjęcia:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sołtys wsi pod Świdnicą zagłodziła psa niemal na śmierć [ZDJĘCIA, FILM] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

To ma być sołtysowa i człowiek? Taką ku**ę za pi**ę powiesić i czekać aż zdechnie!!! Coś takiego nie powinno chodzić po tym świecie!!

G
Gość

Dla podniesienia sensacji w tytule sołtys, powinno być była sołtys.

Najwyższy czas podnieść kary za znęcanie się nad zwierzętami w tym kary finansowe aby pokrywały koszty leczenia i utrzymywania schronisk.

Mam owczarka niemieckiego certyfikowanego psa asystującego, gdyby nie on nie wiem czy miałbym jeszcze chęć do życia.

Czuwa nade mną przez 24 godziny na dobę, pomaga mi się podnieść z łóżka, wzywa żonę do pomocy w trudniejszych chwilach dla mnie, gdy się przewrócę pomaga mi wstać natychmiast, podaje cokolwiek mi spadnie na podłogę.

Gdy ból osiąga apogeum wtula się we mnie jakby chciał ująć mi bólu.

Co pies potrafi to mogą tylko ocenić ludzie którzy mają więź z psem i poświęcają też swój czas dla niego.

G
Gość

Sa od tego zaklady karne, zapraszamy na dluzszy pobyt stara szm...!

G
Gość

Oby ta kobieta zdechła dosłownie zdechła!! Łzy same lecą boże biedna psinka ??????oby jak najszybciej doszedł do siebie ????

G
Gość

Kuurrwwa jeb Anna za[wulgaryzm]ll bym gołymi rękami taką suke

W
Wdr

To teraz panią sołtys trzeba zagłodzić. Niech się szmata poczuje jak to jest.

k
korektor
22 czerwca, 11:57, Gość:

Agnieszka Stochniel. Adres podam wkrótce.

22 czerwca, 13:35, korektor:

Jeżeli to nie jest fejk to mam nadzieję że pokrzywdzona przeczołga cię w sądzie.

W sam raz na tyle, żeby mieć z czego zapłacić wysoką grzywnę na jaką była sołtysowa zapewne zostanie skazana. Oczywiście o ile zarzuty wniesione przez DIOZ potwierdzą się, dowody będą wystarczająco "mocne", a sąd da wiarę oskarżycielowi/om.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Nie lubię takich co krzywdzą zwierzęta, ale jeszcze bardziej nie lubię bandytów, łajdaków i pieniaczy, którzy wycierając swoje przepełnione nienawiścią mordy dobrostanem i prawami zwierząt, sadystycznie, bezwzględnie i bezkarnie (w ich mniemaniu) znęcają się, na różnych płaszczyznach i w różny wymyślny sposób, nad innym człowiekiem - przy czym wina lub jej brak, ocena moralna ("dobry"/"zły" człowiek - zresztą kim jesteśmy żeby oceniać innych?), stan faktyczny nie ma tu żadnego znaczenia.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Winę i ewentualną karę wymierza sąd swoim prawomocnym wyrokiem. Jakiekolwiek kwestionowanie tego i/lub działania mające na celu wywarcie presji (w tym społecznej, medialnej oraz politycznej), stwarzania nacisków, mniej lub bardziej zawoalowane hejtowanie, itd., jest nie tylko łamaniem prawa oraz norm społecznych, ale stawia takie osoby na równi z bojówkarzami organizacji faszystowskich. Swoją drogą tzw. obrońców zwierząt, a w szczególności ich internetowych anonimowych sympatyków, coraz trudniej odróżnić od brunatnych z NPD, czy Blood

22 czerwca, 13:52, tychu juty:

a teraz otwórz paszczę, to ci naszczę...

>a teraz otwórz paszczę, to ci naszczę...

Dzięki, ale nie kręci mnie pissing. Jak widać tzw. "obrońcy zwierząt" dali głos. To jest właśnie to o czym pisałem w komentarzy poniżej. Tacy "ludzie" (współ)tworzą te organizacje pożytku publicznego. Jak zwykle w takiej sytuacji wykonałem zrzut strony. Lubię kolekcjonować takie patologiczne kawałki w wykonaniu "obrońców wszystkich istot". Nigdy nie widomo kiedy, i do czego, mogą się przydać.

Cóż, w tej sytuacji wypada tylko powtórzyć:

Jeżeli to nie jest fejk to mam nadzieję że pokrzywdzona przeczołga cię w sądzie.

G
Gość

zapewne skończy się na jakiejś grzywnie zawiasy i ta osoba nic sobie z tego nie zrobi, a to powinno być bezwględne więzienie i to nie na rok, tylko na 10 lat.

k
korektor
22 czerwca, 11:57, Gość:

Agnieszka Stochniel. Adres podam wkrótce.

Jeżeli to nie jest fejk to mam nadzieję że pokrzywdzona przeczołga cię w sądzie.

W sam raz na tyle, żeby mieć z czego zapłacić wysoką grzywnę na jaką była sołtysowa zapewne zostanie skazana. Oczywiście o ile zarzuty wniesione przez DIOZ potwierdzą się, dowody będą wystarczająco "mocne", a sąd da wiarę oskarżycielowi/om.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Nie lubię takich co krzywdzą zwierzęta, ale jeszcze bardziej nie lubię bandytów, łajdaków i pieniaczy, którzy wycierając swoje przepełnione nienawiścią mordy dobrostanem i prawami zwierząt, sadystycznie, bezwzględnie i bezkarnie (w ich mniemaniu) znęcają się, na różnych płaszczyznach i w różny wymyślny sposób, nad innym człowiekiem - przy czym wina lub jej brak, ocena moralna ("dobry"/"zły" człowiek - zresztą kim jesteśmy żeby oceniać innych?), stan faktyczny nie ma tu żadnego znaczenia.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Winę i ewentualną karę wymierza sąd swoim prawomocnym wyrokiem. Jakiekolwiek kwestionowanie tego i/lub działania mające na celu wywarcie presji (w tym społecznej, medialnej oraz politycznej), stwarzania nacisków, mniej lub bardziej zawoalowane hejtowanie, itd., jest nie tylko łamaniem prawa oraz norm społecznych, ale stawia takie osoby na równi z bojówkarzami organizacji faszystowskich. Swoją drogą tzw. obrońców zwierząt, a w szczególności ich internetowych anonimowych sympatyków, coraz trudniej odróżnić od brunatnych z NPD, czy Blood

Jeżeli to nie jest fejk to mam nadzieję że pokrzywdzona przeczołga cię w sądzie.

W sam raz na tyle, żeby mieć z czego zapłacić wysoką grzywnę na jaką była sołtysowa zapewne zostanie skazana. Oczywiście o ile zarzuty wniesione przez DIOZ potwierdzą się, dowody będą wystarczająco "mocne", a sąd da wiarę oskarżycielowi/om.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Nie lubię takich co krzywdzą zwierzęta, ale jeszcze bardziej nie lubię bandytów, łajdaków i pieniaczy, którzy wycierając swoje przepełnione nienawiścią mordy dobrostanem i prawami zwierząt, sadystycznie, bezwzględnie i bezkarnie (w ich mniemaniu) znęcają się, na różnych płaszczyznach i w różny wymyślny sposób, nad innym człowiekiem - przy czym wina lub jej brak, ocena moralna ("dobry"/"zły" człowiek - zresztą kim jesteśmy żeby oceniać innych?), stan faktyczny nie ma tu żadnego znaczenia.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Winę i ewentualną karę wymierza sąd swoim prawomocnym wyrokiem. Jakiekolwiek kwestionowanie tego i/lub działania mające na celu wywarcie presji (w tym społecznej, medialnej oraz politycznej), stwarzania nacisków, mniej lub bardziej zawoalowane hejtowanie, itd., jest nie tylko łamaniem prawa oraz norm społecznych, ale stawia takie osoby na równi z bojówkarzami organizacji faszystowskich. Swoją drogą tzw. obrońców zwierząt, a w szczególności ich internetowych anonimowych sympatyków, coraz trudniej odróżnić od brunatnych z NPD, czy Blood Honour.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

k
korektor
22 czerwca, 11:57, Gość:

Agnieszka Stochniel. Adres podam wkrótce.

Jeżeli to nie jest fejk to mam nadzieję że pokrzywdzona przeczołga cię w sądzie.

W sam raz na tyle, żeby mieć z czego zapłacić wysoką grzywnę na jaką była sołtysowa zapewne zostanie skazana. Oczywiście o ile zarzuty wniesione przez DIOZ potwierdzą się, dowody będą wystarczająco "mocne", a sąd da wiarę oskarżycielowi/om.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Nie lubię takich co krzywdzą zwierzęta, ale jeszcze bardziej nie lubię bandytów, łajdaków i pieniaczy, którzy wycierając swoje przepełnione nienawiścią mordy dobrostanem i prawami zwierząt, sadystycznie, bezwzględnie i bezkarnie (w ich mniemaniu) znęcają się, na różnych płaszczyznach i w różny wymyślny sposób, nad innym człowiekiem - przy czym wina lub jej brak, ocena moralna ("dobry"/"zły" człowiek - zresztą kim jesteśmy żeby oceniać innych?), stan faktyczny nie ma tu żadnego znaczenia.

Od wymierzania sprawiedliwości w cywilizowanym kraju są niezależne i niezawisłe sądy powszechne, a nie ideologicznie sfokusowany (w którąkolwiek stronę), prostacki i agresywny motłoch.

Winę i ewentualną karę wymierza sąd swoim prawomocnym wyrokiem. Jakiekolwiek kwestionowanie tego i/lub działania mające na celu wywarcie presji (w tym społecznej, medialnej oraz politycznej), stwarzania nacisków, mniej lub bardziej zawoalowane hejtowanie, itd., jest nie tylko łamaniem prawa oraz norm społecznych, ale stawia takie osoby na równi z bojówkarzami organizacji faszystowskich. Swoją drogą tzw. obrońców zwierząt, a w szczególności ich internetowych anonimowych sympatyków-szczekaczy, coraz trudniej odróżnić od "prawdziwków" i innych brunatnych z choćby NPD, czy Blood

G
Gość

W niedzielę pewnie w pierwszej ławie zasiadała.

G
Gość

Agnieszka Stochniel. Adres podam wkrótce.

Wróć na i.pl Portal i.pl