"Solidarność" w środę podpisze porozumienie z rządem. Chodzi o podwyżki dla sfery budżetowej i emerytury

boh trójcu lubit!

Kiedy wreszcie decyzja o likwidacji podwójnego opodatkowania spadków z zagranicy, w wyniku którego polskim spadkobiercom zostają grosze a niekiedy przyjmowanie spadku w ogóle staje się nieopłacalne. Jest tak dlatego, że pobieracie drugi podatek od tego samego dochodu. Przy czym ten drugi podatek naliczacie od wartości spadku w dacie zgonu spadkodawcy, bez możliwości odliczenia od podstawy opodatkowania podatku zapłaconego za granicą oraz niektórych innych bardzo wysokich kosztów, od poniesienia których nie można się uchylić. W rezultacie duża część polskiego podatku to podatek od tego, bo podatek od dochodu musiałby być o wiele niższy. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak bardzo trzeba pogardzać obywatelami, żeby przez dwie kadencje tolerować pobieranie od nich podatku od straty. To rozwiązanie szczególnie upodobało sobie wasze Ministerstwo Finansów, które odpowiadając na interpelacje poselskie posłów z różnych stron politycznego sporu, określa podwójne opodatkowanie spadków z zagranicy jako "marginalny problem" i oświadcza, że żadnych zmian nie planuje. Jesteście katolikami ale takimi, którzy wyszarpują spadkobiercom pieniądze nad grobami spadkodawcow. Jesteście konserwatystami ale takimi, którzy mają za nic wolę zmarłych wyrażoną w testamentach i urządzają sobie kpiny z zaufania przedstawicieli starej emigracji do Starej Ojczyzny. Jesteście patriotami ale takimi, którym łatwo przychodzi używanie Państwa Polskiego do hańbiacej roli hieny cmentarnej. Jesteście społecznymi wrażliwcami ale takimi, którzy przez całe 8 lat byli ślepi i głusi na drastyczną krzywdę, którą sami wyrządzali. Jesteście prawi i sprawiedliwi ale tylko wtedy, gdy przynosi to Wam polityczne profity. Państwa istnieją tylko dlatego, że są ludzie którym na tym zależy i że jest ich wystarczająco wielu. Dlatego uważam, że ciągle powiększanie grupy osób, które wskutek podatkowej grabieży niosą przez życie zapiekły żal i bezsilny gniew wobec Państwa Polskiego jest bardzo nierozważne i krótkowzroczne. Tym bardziej, że prawdę powiedziawszy żaden zaborca (za wyjątkiem jednego) w tej sprawie nie potraktował by nas gorzej. Zatem albo w sprawie podwójnego opodatkowania spadków z zagranicy w końcu zróbcie to, co powinniście byli zrobić dawno temu albo przestańcie udawać kogoś, kim najwyraźniej nie jesteście. Zdecydujcie kim chcecie dla nas być: reprezentantami czy nadzorcami traktującymi obywateli jak frajerów do wykorzystania?