Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog wciąż nas dusi, a w woj. kujawsko-pomorskim nie nadążamy z wymianą „kopciuchów”

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Problem ze smogiem pojawia się zwykle w chłodne dni. Skala problemu w naszym regionie zmniejsza się, ale zbyt wolno, bo mieszkańcy nie nadążają z wymianą „Kopciuchów”.
Problem ze smogiem pojawia się zwykle w chłodne dni. Skala problemu w naszym regionie zmniejsza się, ale zbyt wolno, bo mieszkańcy nie nadążają z wymianą „Kopciuchów”. Marek Weckwerth
Gdy robi się zimno, w oczy znów zagląda nam smog, chwyta za gardło. Tymczasem zarząd województwa zastanawia się nad wydłużeniem terminów obowiązkowej wymiany „kopciuchów” z 2024 do 2030 roku.

Wiatr jest słaby lub umiarkowany. Dopiero w czwartek i piątek ma się nasilić, co wpłynie pozytywnie na czystość powietrza na Kujawach i Pomorzu. Ciśnienie atmosferyczne będzie cały czas raczej niskie, co bywa niekorzystne dla meteoropatów, ale korzystne dla jakości powietrza.

Jest lepiej, ale nadal źle

Co by jednak nie mówić i jakby nie pocieszać się ociepleniem klimatu, zimne, a nawet mroźne dni będą się pojawiać, a wraz z nimi to co nas truje i zabija.

Z analiz prowadzonych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wynika, że ostatni sezon grzewczy w Polsce był pod względem jakości powietrza najlepszy od pięciu lat. A jednak nasz kraj należy do grupy państw o największym zanieczyszczeniu w Unii Europejskiej, jednak na 211 miejscowości objętych monitoringiem zanieczyszczenia pyłem zawieszonym tylko 30 spełniało zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Za czynniki najbardziej szkodliwe dla zdrowia wskazuje się pył zawieszony (PM), dwutlenek azotu (NO2), dwutlenek siarki (SO2) i ozon w warstwie przyziemnej (O3).

Największą emisję szkodliwych substancji odpowiada tak zwana niska emisja, czyli dym wydobywający się z domowych kominów, efekt spalania paliw stałych – węgla i drewna oraz wszelkich odpadów, w tym butelek PET, plastikowych opakowań, ubrań, starych mebli.

– W Polsce nadal mamy około 3 mln „kopciuchów”, czyli kotłów, które nie spełniają żadnych norm emisji. Niepokojące jest również korzystanie z opału o bardzo niskiej jakości czy spalanie śmieci w domowych piecach, kozach, a nawet kominkach. W ten sposób z kominów gospodarstw domowych unosi się toksyczny dym, który zatruwa powietrze w całej okolicy - zauważa Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock (Amest to polsko-włoski holding specjalizujący się w bezpiecznym przetwarzaniu odpadów).

Wspomniane 3 mln kopciuchów ma być zlikwidowanych w ramach rządowego programu „Czyste Powietrze” do 2030 roku (program ruszył we wrześniu 2018 r.). Pozostałe, znacznie mniejsze ilości zanieczyszczeń, pochodzą z kominów elektrociepłowni i zakładów przemysłowych oraz z emisji samochodowej. Ten ostatni czynnik, tak zresztą jak dwa pierwsze, jest szczególnie mocno odczuwalny w dużych miastach.

Można żyć bardziej ekologicznie

Dlatego bardzo ważna jest edukacja ekologiczna społeczeństwa – przekonywanie, że warto przesiąść się ze spalinowego auta (zwłaszcza z silnikiem diesla) do komunikacji publicznej, a w przypadku pokonywania mniejszych odległości - na rower czy elektryczną hulajnogę. Zdecydowanie warto też więcej chodzić.

To też może Cię zainteresować

Pomyślmy też o zmniejszeniu zużycia energii we własnym domu (mieszkaniu), o lepszej segregacji śmieci, może także o zamontowaniu paneli fotowoltaicznych.

Więcej czasu na wymianę kopciucha?

Do 27 października tego roku do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu można było składać wnioski i uwagi do projektu uchwały Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego ws. zmiany tzw. uchwały antysmogowej, a dokładniej ws. ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.

Zarząd województwa zastanawia się nad wydłużeniem terminu wymiany starych pieców do 2030 roku. Ten pomysł uzasadnia nieprzewidzianymi okolicznościami, które powstały po roku 2019, czyli już po wejściu w życie pierwszych zapisów uchwały antysmogowe, spowolnieniu procesu wymiany źródeł grzewczych, a tym samym niemożnością dotrzymania termin wymiany kotłów. Trudności spowodowane były najpierw pandemią w latach 2020-2021, a następnie wojną w Ukrainie.

Problemy z dostosowaniem do terminu wymiany urządzeń grzewczych przez mieszkańców zgłosiły m.in. konwenty Burmistrzów Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Wójtów Gmin Wiejskich Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Powiatu Sępoleńskiego.

Apel do marszałka Piotra Całbeckiego o przedłużenia kolejnych obostrzeń antysmogowych o 2 lata wystosował też klub radnych PiS-u Sejmiku Województwa, bo ich zdaniem tylko 20-30 proc. mieszkańców, która zobligowana jest do pozbycia się pozaklasowych pieców, zrobiła to. A termin mija 1 stycznia 2024 roku. Przewodniczący klubu Michał Krzemkowski postulował o przesunięcie terminu do 2026 roku.

Przeciwny jakimkolwiek przedłużaniem terminów jest Polski Alarm Smogowy. „Przedłużanie możliwości ich użytkowania aż o sześć lat to działanie przeciwko zdrowiu i życiu mieszkańców naszego województwa i skazywanie nas na wdychanie toksycznych i rakotwórczych wyziewów z domowych pieców” – napisano w petycji PAS.

Projekt nowelizacji uchwały miał być procedowany na jednaj z najbliższych sesji Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, ale z naszych ostatnich nieoficjalnych informacji wynika, iż rozważa się nieprocedowanie tego projektu. W każdym razie decyzji jeszcze nie ma.

To przewiduje dotychczasowa uchwała

Na razie jednak – od 1 września 2019 roku - obowiązuje „stara” uchwała antysmogowa.

Zgodnie z nią od 1 stycznia 2024 roku mieszkańców województwa zacznie obowiązywać zakaz używania kotłów pozaklasowych, niespełniających wymogów klasy 3 wg normy PN-EN 303-5:2012 oraz kominków, tzw. rekreacyjnych niespełniających wymogów ekoprojektu. Od 1 stycznia 2028 roku wejdzie w życie zakaz używania kotłów klasy 3 i 4.

W roku 2021 zmieniono uchwałę dla ośmiu miejscowości – największych (Bydgoszczy, Torunia, Włocławka i Grudziądza), dla najbardziej zanieczyszczonego w regionie Nakła nad Notecią oraz dla miejscowości uzdrowiskowych (Inowrocławia i Ciechocinka, Wieńca -Zdroju). Dla wymienionych od 1 stycznia 2030 roku będzie obowiązywał zakaz użytkowania kotłów, pieców i kominków na paliwo stałe, jeżeli istnieje możliwość przyłączenia budynku/ lokalu do sieci ciepłowniczej lub gazowej, a sieć ta zlokalizowana jest na terenie bezpośrednio przylegającym do działki, na której znajduje się instalacja.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska