Śmiertelny wypadek. Zginęła jedna osoba. Sprawcą jest pijany mieszkaniec Wschowy [ZDJĘCIA]

Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze krajowej nr 32 koło Grodziska Wielkopolskiego. Pijany mieszkaniec Wschowy (woj. lubuskie), kierujący lawetą skręcając zajechał drogę kierującemu renault. Osobówka uderzyła w auto, wypadła z drogi i roztrzaskała się o drzewo. Zginęła pasażerka renault. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 września, na drodze w kierunku miejscowości Ruchocice. Kierowca lawety iveco skręcał w lewo. Nie upewnił się jednak czy w tym momencie może taki manewr wykonać. W tym czasie był wyprzedzany przez kierującego renault. Laweta zajechała drogę renault. Osobówka uderzyła w bok lawety. Samochód odbił się od iveco i wypadł z drogi. Na poboczu osobówka roztrzaskała się o drzewo. Siła zderzenia była ogromna. Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Droga została zamknięta. Strażacy rozcinali karoserię rozbitego renault, żeby uwolnić ofiary wypadku. Niestety okazało się, że na miejscu zginęła pasażerka renault. To 63-letnia mieszkanka powiatu grodziskiego. Ranny kierowca po uwolnieniu ze zmiażdżonego renault został przewieziony do szpitala. Okazało się, że sprawca wypadu kierujący lawety jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. 67-letni mieszkaniec Wschowy, decyzją prokuratora został zatrzymany przez policję. Trzeźwieje w policyjnej celi. Potem zostanie przesłuchany i z pewnością usłyszy zarzuty. Za powodowanie śmiertelnego wypadku, prowadząc po pijanemu, 67-latkowi grozi kara do 12 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia samochodów.