Śmiertelny wypadek w Libiążu. Jedna osoba nie żyje, są utrudnienia [ZDJĘCIA]

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Śmiertelny wypadek w Libiążu. Do tragedii doszło ok. godz. 17 na drodze pomiędzy Chrzanowem i Libiążem. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody. Jedna osoba nie żyje.

W samochodach jechały cztery osoby, w tym dziecko. Nie żyje dorosły, inni mają poważne obrażenia. - Droga jest zablokowana - informuje Wojciech Rapka, rzecznik strażaków z Chrzanowa.
Obecny na miejscu strażak z OSP Libiąż mówi, że w tej chwili (godz. 18) trwa wydobywanie z wnętrza cinquecento ciała mężczyzny. Utrudnienia na drodze mogą potrwać do wieczora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śmiertelny wypadek w Libiążu. Jedna osoba nie żyje, są utrudnienia [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Abcd
Viano jak już coś a nie vito, a dziecku nic nie jest
a
anom
wie ktos cos o dziecku ?
R
Ruda Śl.
Gorące wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego;((((
k
kierowca
Jechałem Seatem Cordobą, miał wtedy jakieś trzy-cztery lata (nie pamiętam dokładnie, bo dość dawno już to było). Fakt, uderzenie było nieco mocniejsze, bo na wymianie zderzaków się nie skończyło - ale też się siedzenie złamało.
l
libiążanin
No to jak nie wiedzą jak trzeba jechać w taką pogodę to niech się zabijają, najlepiej o drzewa aby nikomu nie robić krzywdy, szkoda dzieciątka !!!!!!!!
g
gosc
Osoby jadące mercedesem oraz pasażerna cinquecento lub ich rodzinę bardzo prosze o kontakt [email protected]
a
abc
Szkoda, że ograniczenia są takie wysokie do 50 km/h, bo gdyby były mniejsze np. do 30 km/h to na pewno nie byłoby takich skutków jak widać na zdjęciach. A z tego co wiadomo jechali wszyscy w/g przepisów drogowych, jak każdy normalny Polak w tym kraju, bo niepojęte by było gdyby katolicy popełniali grzech łamania przepisów drogowych.
y
yaro5000
R.I.P.
j
ja tam wole
A ja kupie se czołg
m
m
widać ze nie masz doświadczenia za kierownicą, jak jest śnieg i gołoledź to ludzie jeżdżą dużo wolniej i ostrożniej więc co najwyżej zderzaki sobie poobijają, a taka "ładna pogoda" wcale nie jest dobra - jaskrawe słońce oślepia, ludzie są zmęczeni gorącem i reagują przez to wolniej niż normalnie
k
kk
Vito
p
przekonałeś nas
od dziś będziemy kupować tylko Bentleye i Maybachy
l
libiążanin
jak takie rzeczy mają miejsce w tak ładną pogodę to co dopiero będzie jak przyjdzie deszcz , śnieg i gołoledż????? Piękna słoneczna pogoda ,widoczność 25 km, więc pytam o co kamann ?????????
a
asdf
Co to, Sei się zderzył z karawanem pogrzebowym? To czarne coś, to co to za auto?
p
podpisek
niech zgadnę....denat jechał seicento;/
zastanówcie się czasem ludzie co kupujecie....ekonomiczność i poręczność swoją drogą....w tym przypadku kierowca zapłacił za to....
mój sąsiad jechał Tico....kobieta wjechała w niego od tyłu....prędkośc nie była duża...oprócz wymiany zderzaków w obu autach w Tico złamało się siedzenie kierowcy...to dziś sąsiad ma z kręgosłupem problem.
Wróć na i.pl Portal i.pl