Śmiertelny wypadek na DK 86 w Będzinie: Dachował samochód. Zginął kierowca

Był kiedyś taki czeski film, w którym pewien mądry lekarz powiedział niższemu personelowi - gdyby głupota była lżejsza od powietrza, to fruwałaby pani jak gołębica...
Ten cytat dedykuję komentującym "znawczyni" i "tytanowe zderzaki" (nie masz racji w sprawie przyczyny).
Poziom wypowiedzi i brak szacunku dla rodziny tragicznie zmarłego, która być może przeczyta te komentarze, mówi wszystko o tych komentujących. Dzisiejsze pokolenie bardzo sprawnie pstryka klawiszami smartfonów i klawiaturami tabletów, a nie potrafi się odpowiednio zachować w pewnych sytuacjach i bez oporów przetyka wypowiedzi niestosownymi, mało inteligentnymi epitetami...
Tak się składa, iż znam tą rodzinę i w tym miejscu składam szczere kondolencje.

Jaki młody?? stary pryk!! młody to oni był 10 lat temu!

Nie wydaje mi się, aby to system szkolenia był winien temu zdarzeniu. Dobra, acz mokra droga (co widać na zdjęciu, silny wiatr z zachodu (czyli wiejący tam prawie prostopadle do kierunku jazdy). No i młody wiek, a więc i prawdopodobnie bardzo małe doświadczenie za kierownicą, w tym w późno-jesiennych warunkach. Może jeszcze jakiś telefon i wypadek gotowy. Dziwi prawie całkowity brak śladów hamowania na trawie, na skarpie przed ogrodzeniem. Nawet przy ABS na trawie zostają wyraźne ślady jeśli hamujesz. Tutaj prawie nic. Energia dachowania musiała być ogromna, bo podłoga auta przełamana, podobnie jak dach. Z tego co pamiętam tam jest chyba ograniczenie 70 km/h, ale większość grzeje około 100. Czego chcieć więcej? Wyraźnie zabrakło młodemu kierowcy czasu na zdobycie doświadczenia, którego już nie uzyska. Smutne. Kolejni rodzice mają pogrzeb przed świętami i żałobę po dziecku.

był wybitnym filozofem, dla którego odmóżdżenie było obce. Więc używaj niku adekwatnego do poziomu twojego intelektu.

Chociaż powątpiewam bo tacy idioci nie mają zielonego pojęcia co to są siła, masa, energia. Takich jak ty nauczono w szkołach modłów.
Zapamiętaj idioto:
Powód wypadku zawsze tkwi w czerepie. I jeszcze jedno: takie zniszczenia powstają przy znacznych prędkościach a osoba która powinna mieć zielony listek na szybie nie powinna jechać szybciej niż 70 km/h. Przy takiej prędkości samochód nie staje się szybowcem.

A może Ciebie kretynie trzeba zweryfikować ?? Nie masz pojęcia jaka była przyczyna a wielkim znawcą jesteś

To jest wątek dotyczący artykułu Śmiertelny wypadek na DK 86 w Będzinie: Dachował samochód. Zginął kierowca

i egzaminy zdawane przed państwowymi komisjami w III RP.
A może należałoby zweryfikować kwalifikacje egzaminatorów, instruktorów i psychiatrów wydających zaświadczenia bez oglądania kursantów?
Dlaczego takich jaj nie ma w cywilizowanych państwach?
Wystarczy wyjechać na drogę publiczną w III RP aby się przekonać, że mało kto potrafi jeździć zachowując obowiązujące przepisy ruchu drogowego.