Śmiertelny wypadek koło Lubina. Nie żyje 28-latek

90 % z was pewnie nie raz i nie dwa przegina na drodze,a kazdy wielki nauczyciel!Nikt nie wie jak bylo,nawet policja,a zaraz na czlowieku psy koty wieszacie!Zycze tym,ktorzy obwiniaja kierowce,aby przy byle glupim manewrze i zlamaniu przepisow rozbili sie na najblizszym slupie,a hejterzy zmieszali was potem z blotem!

nie bmw a angielska wersja opla czyli vauxhall. na tym odcinku jest wiele wypadków. wiele z moich znajomych szczesliwie wyszlo calo lecz Marcin niestety nie.

Czytając niektóre komentarze mam wrażenie że ludzie to sami idioci. Nie znacie osoby o której mowa więc warto się nie wypowiadać na ten temat
. To nie przyniesie ani wam ani rodzinie nic dobrego. To nie jest dobry czas ani miejsce na komentowanie czy było przepisowo czy też nie. Wypadek mógł się zdazyc nawet w biały Dzień, przy dobrej widoczności i zapietych pasach. Tak się składa że znam chłopaka o którym mowa... moje kondolencje [*]

Nikt gościa nie zna osobiście i komentuje bo to bo tamto.

Co to znaczy przepisowo? czyli jak bedzie jechał na śliskiej drodze w terenie niezabudowanym i straci panowanie nad autem to wina bedzie kogo? skoro jechał przepisowo? po prostu człowiek inteligentny potrafi analizować zagrożenie i wyciągać sensowne wnioski... resztę zostawiam bez komentarza z szacunku dla rodziny zmarłego.

... miałby większe szanse na przeżycie.

Rodzina kierowcy powinna pozwać producenta samochodu.Co to za pojazd żeby się sam przewracał i wyrzucał kierowce?

Pewnie przepisowo jechał i jak wypadł z samochodu to pewnie miał też zapięte pasy.Zapewne rozmawiał też przez telefon.Przecież to dobry kierowca był... Jednego potencjalnego zabójcy na drodze mniej.

ale to pewnie BMW było.

To jest wątek dotyczący artykułu Śmiertelny wypadek koło Lubina. Nie żyje 28-latek

Dlaczego nie moga sie nauczyc wolniej jezdzic i nie bylo by wypadkow

5 rano , pusto - jestem pewny ,że gość nie jechał przepisowo - i teraz są efekty