Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne zatrucie w klubie w Sopocie. Akt oskarżenia przeciwko 27-latkowi

Szymon Zięba
Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi do 5 lat pozbawienia wolności
Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi do 5 lat pozbawienia wolności mteriały policji
Policjanci z Sopotu, pod nadzorem prokuratury, zakończyli śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci 22-letniego mieszkańca Gdyni oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia 23-letniej kobiety i 31-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło rok temu w jednym z sopockich klubów.

- Funkcjonariusze zatrzymali 27-latka, któremu postawiono łącznie cztery zarzuty. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Praca śledczych oraz Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Sopocie zakończyła się sporządzeniem aktu oskarżenia, który trafił właśnie do sądu - informuje mł. asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Tragiczne wydarzenia, w efekcie których zmarł 22-latek, rozegrały się w grudniu 2014 roku. - 26 grudnia 2014 roku otrzymaliśmy informację o tym, że około godziny 4 rano, pogotowie ratunkowe sprzed klubu nocnego w Sopocie odwiozło nieprzytomnego 22-latka z Trójmiasta, a także towarzyszących mu 23-letnią obywatelkę Stanów Zjednoczonych i 31-letniego Wenezuelczyka - mówi mł. asp. Kamińska.

Cała trójka była nieprzytomna, w stanie krytycznym. - Najmłodszej ofiary zatrucia nie udało się lekarzom uratować. 22-latek zmarł.

Czytaj więcej na ten temat: Zatrucie w jednym z klubów w Sopocie. Zmarł 23-letni gdynianin, który zażył toksyczną substancję
Policjanci już w dniu interwencji zabezpieczyli dowody na miejscu przestępstwa, m.in. nagrania z monitoringu, rozpoczęto też przesłuchiwanie świadków.

- Wkrótce stało się jasne, że śmiertelną substancją poczęstował w lokalu ofiary zatrucia młody mężczyzna. Szybko ustalono jego tożsamość i przeszukano jedno z sopockich mieszkań. Policjanci znaleźli w nim strzykawkę wypełnioną przezroczystą cieczą, którą przekazali do badania biegłemu fizykochemikowi - mówi mł. asp. Kamińska.

Analizy laboratoryjne wykazały, że jest to substancja GHB, używana do produkcji tabletki gwałtu.

- 27-latek został wtedy przesłuchany w charakterze świadka, a policjanci gromadzili przeciwko niemu kolejne dowody, które okazały się już wystarczające, aby mężczyznę zatrzymać i osadzić w policyjnej celi. Sąd przychylił się wówczas do wniosku policjantów i prokuratora o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego mężczyzny - dodaje policjantka.

Wielomiesięczne śledztwo w tej sprawie prowadzone przez policjantów z wydziału dochodzeniowo - śledczego oraz prokuratora z sopockiej prokuratury pozwoliło na skierowanie do sądu aktu oskarżenia przeciwko 27-letniemu mężczyźnie, jak się okazuje - bez stałego miejsca zamieszkania.

- Usłyszał łącznie cztery zarzuty dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci 22-letniego mieszkańca Gdyni, narażenie na utratę życia i zdrowia dwóch innych osób, posiadania środków odurzających oraz ukrywania dokumentów osób, którymi nie miał prawa rozporządzać - mówią mundurowi.

Akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie właśnie trafił do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki