Śmiertelne potrącenie w Bielsku Podlaskim. Kobieta zginąła na miejscu (zdjęcia)

azda
Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 11.

W poniedziałek około godz. godz. 10.45 w Bielsku Podlaskim na ul. Piłsudskiego doszło do potrącenia na przejściu dla pieszych. Kierujący audi mężczyzna potrącił schodząca z przejścia pieszą. Kobieta zginęła na miejscu.

Audi, które potrąciło pieszą, podczas czynności policyjnych stało już za przejściem dla pieszych, co sugeruje, że kierowca nie wyhamował przed pasami. Ciało kobiety leży przed samochodem. Do potrącenia doszło na prostym odcinku drogi. Kierowcę mogło oślepić słońce - mówi jeden ze świadków zdarzenia.

Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 28.02.2019

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Śmiertelne potrącenie w Bielsku Podlaskim. Kobieta zginąła na miejscu (zdjęcia) - Gazeta Współczesna

Komentarze 32

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 07.03.2019 o 19:46, gość napisał:

No wiesz, ja się nie będę spierał, nie było mnie tam, zawsze myślałem że cień powstaje od światła, jeżeli na zdjęciach widać cienie słupów samochodów ludzi, to chyba trochę świeci słońce. Druga sprawa to odróżnienie pojęcia, schodziła z przejścia i wchodziła na przejście, są to dwie odrębne rzeczy, z tego co wiadomo to podobno schodziła z przejścia.

 

w tym miejscu jezdza zawsze szybko więcej niż dopuszczalna w terenie zabudowanym, bo to prosta droga , to już 3 potracene 2 na tym przejściu jedno smiertelne na przeciw lidla
Jedz zgodnie z dopuszczalną predkoscia a takie zdarzenia nie będą miały miejsca

g
gość
W dniu 07.03.2019 o 07:03, Gość napisał:

Tam nie było żadnego słońca, to znaczy z pewnością nie to spowodowało wypadek. Facet się po prostu zagapił np. we wsteczne lusterko. Kto ma prawko ten wie, że lekkie spojrzenie we wsteczne lub boczne lusterko na chwilę może zdezorientować jazdę. Kobieta schodziła z pasów zatem będąc na wysepce on jej nie widział, weszła i się stało. Kierowca był załamany, owszem jego wina, ale naprawdę ten dzień dla człowieka zmienił już życie o 360 stopni. Nie znałam kobiety, ale nie wiem czy potrafiła ona sama ocenić przed śmiercią ocenić sytuację. Ona przecież widziała ten samochód. Stojąc na wysepce musiała go widzieć, że jedzie, ale nie poczekała, aż się zatrzyma tylko poszła na pasy. To był wypadek, facet pójdzie prawdopodobnie siedzieć, a dzieci straciły matkę, babcię. Przejeżdżam tam codziennie, mimo, że bacznie obserwuję przejścia to nie mam pewności czy ktoś mi się nie wwali lub nie wbiegnie na przejście. Życzę wszystkim kierowcom nie doświadczenia nigdy takich sytuacji jak kierowca Audi, zaś pieszym większej rozwagi i wchodzenia na pasy tylko, gdy auto się zatrzyma przed pasami.

No wiesz, ja się nie będę spierał, nie było mnie tam, zawsze myślałem że cień powstaje od światła, jeżeli na zdjęciach widać cienie słupów samochodów ludzi, to chyba trochę świeci słońce. Druga sprawa to odróżnienie pojęcia, schodziła z przejścia i wchodziła na przejście, są to dwie odrębne rzeczy, z tego co wiadomo to podobno schodziła z przejścia.

G
Gość
Tam nie było żadnego słońca, to znaczy z pewnością nie to spowodowało wypadek. Facet się po prostu zagapił np. we wsteczne lusterko. Kto ma prawko ten wie, że lekkie spojrzenie we wsteczne lub boczne lusterko na chwilę może zdezorientować jazdę. Kobieta schodziła z pasów zatem będąc na wysepce on jej nie widział, weszła i się stało. Kierowca był załamany, owszem jego wina, ale naprawdę ten dzień dla człowieka zmienił już życie o 360 stopni. Nie znałam kobiety, ale nie wiem czy potrafiła ona sama ocenić przed śmiercią ocenić sytuację. Ona przecież widziała ten samochód. Stojąc na wysepce musiała go widzieć, że jedzie, ale nie poczekała, aż się zatrzyma tylko poszła na pasy. To był wypadek, facet pójdzie prawdopodobnie siedzieć, a dzieci straciły matkę, babcię. Przejeżdżam tam codziennie, mimo, że bacznie obserwuję przejścia to nie mam pewności czy ktoś mi się nie wwali lub nie wbiegnie na przejście. Życzę wszystkim kierowcom nie doświadczenia nigdy takich sytuacji jak kierowca Audi, zaś pieszym większej rozwagi i wchodzenia na pasy tylko, gdy auto się zatrzyma przed pasami.
g
gość
W dniu 06.03.2019 o 07:53, Gość napisał:

Widzialem ten wypadek ,jechalem z przecwnej strony  tuz po zdazeniu ,przede mna zatrzymalo sie trzy auta ,po chwili wszyscy ruszylismy do przodu widzac ze kierowca wzywa pomoc .Duzo kierowcow ze wsi i nie tylko wjezdza do miasta jedzie wolna lamia przepisy i rozgladaja sie na wszystkie strony nie patrza w lusterka ,a powini byc skoncentrowani wylacznie na jezdzie i widziec wszystko co jest na drodze a nie na ulicy .Tacy kierowcy powinni byc scigani przez Policje i kierowani na powtorny egzamin .Moim zdaniem Facet zagapil sie ,tylko ten jechal  szybko swiadczy o tym fakt ze but ofiary lezal dosc daleko od ofiary i nie bylo tam zadnego slonca ,nie wiem komu tam ono swiecilo .Zycze wszystkim kierowcom rozwaznej jazdy ktora przynosi zadowolenie z posiadanych umiejetnosci a nie prowadzi do tragicznych skotkow 

Słońce może słabe ale było, nawet na zdjęciach widać cienie więc słońce świeci. Buty w takich przypadkach zawsze leżą daleko, człowiek przy uderzeniu po prostu wypada z butów, zawsze tak jest.

G
Gość

Widzialem ten wypadek ,jechalem z przecwnej strony  tuz po zdazeniu ,przede mna zatrzymalo sie trzy auta ,po chwili wszyscy ruszylismy do przodu widzac ze kierowca wzywa pomoc .Duzo kierowcow ze wsi i nie tylko wjezdza do miasta jedzie wolna lamia przepisy i rozgladaja sie na wszystkie strony nie patrza w lusterka ,a powini byc skoncentrowani wylacznie na jezdzie i widziec wszystko co jest na drodze a nie na ulicy .Tacy kierowcy powinni byc scigani przez Policje i kierowani na powtorny egzamin .Moim zdaniem Facet zagapil sie ,tylko ten jechal  szybko swiadczy o tym fakt ze but ofiary lezal dosc daleko od ofiary i nie bylo tam zadnego slonca ,nie wiem komu tam ono swiecilo .Zycze wszystkim kierowcom rozwaznej jazdy ktora przynosi zadowolenie z posiadanych umiejetnosci a nie prowadzi do tragicznych skotkow 

g
gość
W dniu 05.03.2019 o 13:10, Gość napisał:

Tak się nie da szybciej jeździć niż 40 więc nie wymyślaj Są tory jest miasto i dużo ludzi. Tylko idioci jeżdżą tam szybko co nie szkoda im auta na torachZresztą tam wiecznie korek więc jakim cudem można jechać szybko?.. Chyba jeździsz rowerem

Obawiam się że mówisz nie o tym wypadku, Piłsudskiego nie idzie przez tory, a wzdłuż i było to dosyć daleko od przejazdu. Droga prosta i bardzo dobra widoczność na przejściu, mogło być tak jak mówił jakiś świadek, że mogło go oślepiać słońce. A jeżdżą tam na pewno szybko, jest gdzie się rozpędzić. 

g
gość
W dniu 05.03.2019 o 07:52, nfo napisał:

Taka sama żółta siatka zbiera śmiertelne żniwo na Hetmańskiej przy CH Auchan. Tam ruch jest dużo większy ,zarówno pieszych jak i samochodów.I nikt z tym nic od lat nie zrobił więc w Bielsku będzie podobnie. Z moich obserwacji wynika że wystarczyłoby przejście "rozsunąć" na wysepce, aby prowadziło zygzakiem, wtedy te kilka metrów które pieszy musiałby pokonać na wysepce pozwoliłoby kierowcom dostrzec go, w szczególności jakby pieszy był widoczny na tle tej siatki jak idzie te kilka kroków jeszcze wysepką, zanim wejdzie na drugą jezdnię.

Nie wiem czy doczytałeś, no ale przecież Ty lepiej wiesz, podobna sytuacja jak na tej Hetmańskiej, w obu przypadkach piesza schodziła już z przejścia, była prawie po drugiej stronie, więc co ma tu do tego jakaś siatka, to powinno podchodzić pod nieumyślne zabójstwo.

G
Gość
Tak czy siak tam jest daleko do torów. Więc jeśli ktoś chce łatwo jest się rozpędzić. .
G
Gość
W dniu 05.03.2019 o 14:15, Gość napisał:

Gdzie ty w tamtym miejscu tory widziałeś? Są, ale na pewno nie tam gdzie był wypadek

Nie chodziło mi o miejsce gdzie był wypadek chodziło o rozpedzenie się samochodu...!od miejsca do torow i korków
G
Gość
Gdzie ty w tamtym miejscu tory widziałeś? Są, ale na pewno nie tam gdzie był wypadek
G
Gość
W dniu 04.03.2019 o 16:10, Gość napisał:

gdyby jeździli tam zgodnie z przepisami 50 km /h i dawali ludziom przejść przez pasy co niestety jest rzadkoscia aby jakiś kierujący się zatrzymał , noga z gazu a policja powinna tam lepiej mandaty sadzić za przekraczanie dopuszczalnej predkosci bo zapierd... tam zdrowo

Tak się nie da szybciej jeździć niż 40 więc nie wymyślaj Są tory jest miasto i dużo ludzi. Tylko idioci jeżdżą tam szybko co nie szkoda im auta na torach
Zresztą tam wiecznie korek więc jakim cudem można jechać szybko?.. Chyba jeździsz rowerem
J
Justa
Zginąła czy zginęła?
A
Artur

Proszę rodzinę pieszej o kontakt, chciałbym przekazać ważne informacje. Mój e-mail: arturs0503bi@popk (kropka) pl

n
nfo

Taka sama żółta siatka zbiera śmiertelne żniwo na Hetmańskiej przy CH Auchan. Tam ruch jest dużo większy ,zarówno pieszych jak i samochodów.

I nikt z tym nic od lat nie zrobił więc w Bielsku będzie podobnie.

 

Z moich obserwacji wynika że wystarczyłoby przejście "rozsunąć" na wysepce, aby prowadziło zygzakiem, wtedy te kilka metrów które pieszy musiałby pokonać na wysepce pozwoliłoby kierowcom dostrzec go, w szczególności jakby pieszy był widoczny na tle tej siatki jak idzie te kilka kroków jeszcze wysepką, zanim wejdzie na drugą jezdnię.

 

K
Kierowca zawodowy
W dniu 04.03.2019 o 22:18, Gość napisał:

Przejścia takie byle jakie powinny być oznaczone już 100m wcześniej z migającym pieszym. Ale po co. Przyjadą posprzątają, kierowcę Sąd ukara i gra gitara. A człowieka nie ma. Miesiąc temu było tu potrącenie, na następnym w stronę Białego śmiertelny bodaj w grudniu. Cóż unia wymaga przejść to są. Tylko czy to są przejścia? Fakt że trzeba przewidywać z perspektuwy kierowcy, ale nie każdy jest bysyry, a prawka rozdają wszystkim. Więc i przejścia trzeba budować z głową.

 

Niestety, ale w tym przypadku, szczególnym  utrudnieniem w obserwacji drugiej strony przejścia jest żółta siatka. Gdy osoba przechodząca przez przejście jest niskiego wzrostu robi się jeszcze bardziej niebezpiecznie. Może ktoś w końcu coś z tym zrobi.

W nocy jest jeszcze gorzej gdyż oświetlenie uliczne jest jakąś kpiną. I tak jest ciemno szczególnie przy tych przejściach.

Powinno być zamontowane oświetlenie doświetlające przejścia  (tak zrobiono np w Zambrowie)

 

To tak jak porównywać oświetlenie ulicy 3 Maja przed i po wymianie oświetlenia....

Wróć na i.pl Portal i.pl