Śmierć sześciotygodniowej dziewczynki w Grudziądzu. Ojciec i matka z zarzutami!

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
Do tragedii doszło w jednej z kamienic Starówki w Grudziądzu. Nie żyje sześciotygodniowa dziewczynka. Rodzice z zarzutami
Do tragedii doszło w jednej z kamienic Starówki w Grudziądzu. Nie żyje sześciotygodniowa dziewczynka. Rodzice z zarzutami archiwum
Ojciec sześciotygodniowego maleństwa usłyszał zarzut znęcenia się ze szczególnym okrucieństwem nad córką. Za kraty może trafić na 10 lat! Sekcja zwłok dziewczynki nie dała jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o przyczynę zgonu. Będą prowadzone dalsze badania.

Zobacz wideo: Szczepienia w szkołach wciąż za mało popularne

Biegły lekarz z zakresu medycyny sądowej wykluczył jakoby uraz miał być przyczyną śmierci maleńkiej dziewczynki. Dlatego pobrano materiał do dalszych badań.

Jednak śledczy na podstawie zgromadzonego dotąd materiału dowodowego, między innymi przesłuchań świadków i dokumentacji medycznej dziecka, postawili zarzuty zatrzymanym rodzicom sześciotygodniowego niemowlęcia.

- Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek w ten sposób, że uderzał w pośladki, nogi i plecy powodując zasinienia i otarcia naskórka - informuje Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.

Przemocy wobec maleństwa 30-latek miał dopuszczać się od końca sierpnia do początku października, czyli praktycznie od urodzenia dziewczynki. Za zarzucane przestępstwo grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Matka wiedziała o przemocy, ale nie reagowała?

Jeśli chodzi o matkę dziecka, to z dotychczasowych ustaleń wynika, że 31-latka miała nie zareagować na to co dzieje się z jej dzieckiem i nie podjąć działań, aby zapobiec tragedii. Kobieta w ostatnich dniach miała wiedzieć, że maleństwo zdradza objawy złego samopoczucia, ale nie zareagowała w odpowiedni sposób. Usłyszała zarzut narażenia małoletniej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z racji tej, że to na niej ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo grozi jej wyższy wymiar kary, bo od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Do tragedii doszło w niedzielę, 10 października. Wówczas do domu w jednej z kamienic Starówki w Grudziądzu została wezwana karetka pogotowia. Niemowlę trafiło do szpitala. Mimo reanimacji i determinacji lekarzy, na ratunek było już za późno. Para w Grudziądzu mieszkała od kilku miesięcy. Nie było interwencji policji, ani Niebieskiej Karty. W domu były też inne dzieci. Trafiły pod opiekę do najbliższej rodziny.

Cały czas trwają jeszcze czynności zatrzymanych z udziałem prokuratora. Na razie nie ma decyzji o zastosowaniu wobec podejrzanych środków zapobiegawczych: ani wolnościowych ani w postaci tymczasowego aresztowania. Decyzja będzie znana we wtorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Śmierć sześciotygodniowej dziewczynki w Grudziądzu. Ojciec i matka z zarzutami! - Gazeta Pomorska

Wróć na i.pl Portal i.pl