Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk: operacja się udała, a zdrowa kobieta zmarła w szpitalu

Monika Zacharzewska
Monika Zacharzewska
32-latka po udanym zabiegu zmarła w szpitalu. Dlaczego? O szczegołach sprawy piszemy w dzisiejszym (wtorek) wydaniu "Głosu".
32-latka po udanym zabiegu zmarła w szpitalu. Dlaczego? O szczegołach sprawy piszemy w dzisiejszym (wtorek) wydaniu "Głosu". Archiwum
32-latka po udanym zabiegu zmarła w szpitalu. Dlaczego? Nie wiadomo.

32-letnia Marta Wardach z Bytowa dwa lata czekała na planową operację kręgosłupa w słupskim szpitalu. Zabieg miał poprawić jej komfort życia. Sprawić, by nie cierpiała z bólu.

Kobieta była zdrowa i operacja się udała. Niestety, pobyt w szpitalu, który miał być kilkudniowy, wydłużyło zakażenie gronkowcem złocistym. 32-latka zaczęła też nagle słabnąć.

Miesiąc po operacji, gdy już była sprawna i myślała tylko o powrocie do domu, męża oraz trójki małych dzieci, zasłabła, wychodząc z toalety. I zmarła. Na szpitalnym oddziale, po godzinnej reanimacji.

Sekcja zwłok nie ustaliła przyczyny zgonu. Rodzina usłyszała, że zmarła zdrowa osoba. - Medycyna odnotowuje wiele przypadków zgonów w niewyjaśnionych okolicznościach - twierdzi prezes szpitala.

Na wniosek rodziny zmarłej sprawę bada prokurator i marszałek województwa.

O szczegółach sprawy piszemy w dzisiejszym wydaniu "Głosu Pomorza". Czytaj internetowe wydanie "Głosu Pomorza"

Popularne na gp24.pl

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza