Śledztwo w sprawie pozbawienia wolności zaginionego Mariusza Michalika zostało umorzone

Grzegorz Anton
Od stycznia trwają poszukiwania zaginionego w Rzeszowie Mariusza Michalika. Mężczyzny nie odnaleziono, podobnie jak jego ciała. Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów właśnie umorzyła śledztwo w sprawie długotrwałego pozbawienia wolności zaginionego. Śledztwo prowadziła na wniosek ojca pana Mariusza. W poniedziałek, 11 października wpłynęło jednak odwołanie od tej decyzji. Teraz zajmie się nim Sąd Okręgowy w Rzeszowie.

Poszukiwania 25 latka, trwają od 5 stycznia 2021 r. To wówczas, mężczyzna ostatni raz był widziany przez współlokatora w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. Grabskiego. Sprawa szybko stała się medialna, bo powstało kilka hipotez, na temat zaginięcia mężczyzny, w tym jedna sensacyjna. W dniu zaginięcia, Mariusz Michalik wyszedł przed blok, jedynie zapalić papierosa. Ślad się urwał, podobnie jak logowanie jego telefonu komórkowego. Niedaleko miejsca zamieszkania pana Mariusza znaleziono ubłoconego klapka – rodzina twierdzi, że należy on do Mariusza Michalika. Powstała hipoteza, że zaginiony mógł zostać potrącony przez driftujących w tym miejscu kierowców, a jego ciało wywieziono w bliżej nieznane miejsce. W marcu ojciec zaginionego, zawiadomił prokuraturę o tym, że prawdopodobnie doszło do długotrwałego pozbawienia wolności jego syna.

Kolejna z hipotez zakładała, że ciało Mariusza Michalika mogło zostać wciągnięte do specjalnej maszyny używanej przy odmulaniu zalewu. Maszyny, w której pracują noże i piły. Tyle, że jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy otwór w tej maszynie jest zbyt mały, aby wciągnąć do środka ciało. Rodzina z kolei twierdziła, że jeśli nawet wciągnęła, to powinny zostać jakieś na niej ślady.

DNA w żaden sposób nie pasuje do zaginionego

- Według nas możliwości techniczne tej maszyny są takie, że teoretycznie mogła wciągnąć ciało. Nie chodzi o wielkość otworu, ale o ciśnienie i siłę, z jaką ona wszystko wciąga, co spotka na swojej drodze. To jednak teoria, bo nie mamy na to żadnych dowodów. A nawet, jeśli do tego doszło, to po tak długim czasie żadnych śladów na maszynie, która przecież cały czas pracuje już nie będzie

– mówi Wojciech Przybyło, szef Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów.

Jeśli chodzi o znalezionego klapka, to nie było tak, że nie wygenerowano z niego żadnego śladu DNA. Był wygenerowany ślad nieznanego mężczyzny, który porównano z profilami DNA rodziców zaginionego.

- Absolutnie wykluczono podobieństwo. Teoretycznie mógł ktoś jeszcze inny nosić te klapki, ale pozostałby ślad DNA zaginionego. Należy zaznaczyć, że badania DNA są uważane za bardzo dokładne

– tłumaczy prokurator Przybyło.

W styczniu morsują w tym rejonie ludzie i ktoś mógł tego klapka zwyczajnie zgubić. Jak się dowiedzieliśmy już nieoficjalnie klapek jest marki bardzo popularnego producenta, do kupienia w znanej sieci marketów i w typowym czarnym kolorze. Tym samym uznano za mało prawdopodobną wersję mówiącą, że ktoś potrącił Mariusza Michalika samochodem w miejscu znalezienia klapka. A następnie włożył jego ciało do bagażnika auta, wyłączył telefon zaginionego i wywiózł w nieznane miejsce.

Policjanci wykonali setki różnych czynności w tej sprawie, Wisłok przeszukiwały specjalne grupy strażaków z sonarami, a także nurkowie. Nic to jednak nie dało. Obecnie najbardziej prawdopodobna wersja jest taka, że ciało zaginionego, w związku z wydobywaniem mułu o coś się zahaczyło lub dostało się na dnie pod naruszony muł. Dlatego nie można go odnaleźć.

Nie odnaleziono żywego Mariusza Michalika, jego ciała, ani śladów wskazujących, gdzie to ciało ewentualnie może się znajdować.

- Tym samym śledztwo zostało umorzone. Jeżeli pojawi się jednak jakikolwiek nowy sygnał w tej sprawie, to śledztwo zostanie wznowione. Z kolei nasze postanowienie nie oznacza, że policjanci nie będą poszukiwać zaginionego mężczyzny – twierdzi prokurator Przybyło.

Postanowienie o umorzeniu nie jest prawomocne. Można się od tej decyzji odwołać i takie odwołanie w poniedziałek, 11 października do prokuratury wpłynęło. Prawdopodobnie w ciągu najbliższego tygodnia zostanie ono wysłane do rozpatrzenia przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie.

Prezentujemy galerię zdjęć osób, które zaginęły na Podkarpaciu i znajdują się w policyjnej bazie na stronie internetowej www.zaginieni.policja.pl. Może uda się Wam kogoś rozpoznać?

Mieszkańcy Podkarpacia w policyjnej bazie zaginionych osób. ...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śledztwo w sprawie pozbawienia wolności zaginionego Mariusza Michalika zostało umorzone - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl