Śledczy idą na całość i oskarżają bojówkę kiboli Wisły Kraków

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Policja w Krakowie podsłuchiwała mężczyzn i nagrała rozmowę, z której wynikało, że jeden z nich potrzebuje więcej „Anety”. Będzie też zadowolony, gdy dostanie trochę „Andrzeja” i „Mateusza”. Dla kryminalnych było jasne: muszą wkroczyć do akcji, bo szykuje się dostawa narkotyków, które skrywały się pod zwykłymi imionami.

Tak się stało w marcu 2017 r. Za kratki trafił Marcin M. ps. Chudy i Mateusz B. ps. Bazi. Potem dołączyło do nich 6 kolejnych mężczyzn.

Można zaryzykować twierdzenie, że to czołówka kibolskiej bojówki Wisły Kraków, która jest znana jako Sharksi, czyli rekiny.

„Misiek” i jego brat

Za jej lidera przez lata był uważany Paweł M. ps. Misiek, potem tę rolę przejął jego młodszy brat Krzysztof M. ps. Młody Misiek. Kiedy Paweł odbywał karę więzienia, Krzysztof z innymi bojówkarzami Sharksów brutalnie rządził na Prądniku Czerwonym w Krakowie.

W końcu jednak trafił za kratki i dostał 19 zarzutów za udział w gangu, zlecanie podpaleń, napadów i wymuszeń. Ze wspólnikami zajmowali się również obrotem narkotykami o wartości około 400 tys. zł. W zeszłym roku usłyszał wyrok 7 lat i 2 miesięcy.

Jego starszy brat teraz dba o reputację i nie wchodzi w konflikty z prawem. Ostatni raz został skazany w 2015 r. na 5 miesięcy więzienia za szczeniacki wybryk, czyli kradzież z marketu trzech maczet za 441 zł. Samo auto, którym tam przyjechał, miało wartość wielu tysięcy złotych, a jest też właścicielem motorówki, skutera wodnego i drogiego motocykla. Jako biznesmen deklarował, że zarabia 10 tys. zł miesięcznie.

Grubasy i młodsi

Życie nie zna jednak próżni, więc kiedy zabrakło starszych, rynek opanowała młodsza generacja kiboli i kolejny odłam bojówki Sharksów.

Prym wiedli w niej Marcin M. ps. Chudy i Robert B. ps. Wiślak. W grupie mieli rolę tzw. grubasów, pozostałych określano mianem „młodszych”. Obaj w przeszłości karani, świetnie znający realia środowiska pseudokibiców. Doszli do wniosku, że tożsamość i wartości Sharksów są ważne, ale z czegoś trzeba żyć i dlatego na poważnie wzięli się za handel narkotykami.

Nabywali „towar” niezależnie od siebie z nieustalonych źródeł w hurtowych ilościach i sprzedawali mniejszym odbiorcom, czyli „młodszym” z bojówki Sharks. Wśród nich był Paweł L. ps. „Koala”, Mateusz O. ps „Opal”, Tomasz D. ps „Szmira”, Michał A. ps. „Leon”, Grzegorz N. ps. „Noris” i Mateusz B. ps. „Bazi”.

Ten ostatni po wpadce poszedł na współpracę z policją i opowiedział o szczegółach funkcjonowania gangu, którego początki sięgają 2013 r., a działalność rozkręcił rok później i świetnie sobie radził aż do marca 2017.

Kibole Białej Gwiazdy podzielili się rolami i ustalili, kto konkretnie nadzoruje tzw. wiślackie osiedla w Krakowie. To się wiązało z organizacją działalności bojówki i handlem narkotykami, czyli poszukiwaniem indywidualnych konsumentów. Mateusz B. ps. Bazi odpowiadał za Bieżanów, kolejni za Kurdwanów, Prądnik Biały i os. Wieczysta.

Zasady funkcjonowania

Członkowie gangu ustalili, że zbędą zbierać pieniądze za członkostwo. „Grubasy” wpłacały co miesiąc 200 złotych, „Młodsi” po 100. Gotówka szła m.in. na zakup aut używanych do „polowań”, czyli ataków na kibiców innych drużyn piłkarskich. Umowy sprzedaży pojazdów były zawierane na inne osoby, jeden z takich dokumentów odkryto w mieszkaniu Marcina M. Zdarzyło się również, że członkowie grupy rozliczali się między sobą narkotykami za kupno samochodu.

Uczestnictwo w „polowaniach” i kibolskich ustawkach było obowiązkowe. „Grubasy” decydowały, kto będzie celem ataku, w jakim miejscu i w jakim czasie. W telefonie „Chudego” znaleziono opisane zdjęcia osób, które mieli napaść, ponieważ były, jak to określono, z „wrogich drużyn”.

Na wypadek zatrzymania przez policję członkowie grupy Sharks mieli obowiązek grypsowania i działania w podkulturze więziennej. Faktycznie tak się działo po rozbiciu gangu.

Wspólnie wyjeżdżali na mecze krajowe i zagraniczne. Byli np we Włoszech na spotkaniu Wisły Kraków z Lazio Rzym w 2015 r., a rok potem na Euro, kiedy Polska grała z Portugalią. Z tego wyjazdu zachowało się kilka nagrań i zdjęć.

Wtedy też zaatakowali kibica Cracovii, którego rozpoznali na stadionie.

Na co dzień pozostawali w stałym kontakcie telefonicznym. Dawali sobie znać, gdy kolejni członkowie gangu trafiali za kratki. Kto do kogo dzwonił, wynika jasno z policyjnych podsłuchów. Do obowiązków członków gangu należało uczestnictwo 2-3 razy w tygodniu w treningach sztuk walki w obiektach Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków. O tym, że kibole trenują tam ustawki i uliczne walki wiadomo choćby z filmów, jakie odkryto już w trakcie śledztwa przeciwko Krzysztofowi M.

Członkowie grupy „Chudego” i „Wiślaka” też regularnie pojawiali się na treningach sekcji Trenuj Sporty Walki. TS Wisła Kraków twierdziło, że tylko podnajmuje sale i że to prywatna działalność. Teraz jednak okazało się jeszcze, że Towarzystwo Sportowe dawało kibolom zarobić.

Bojówka jak gang

Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Podgórza uznała, że bojówka Sharks spełnia kodeksowe kryteria zorganizowanej grupy przestępczej.

To może być przełomowe podejście w walce z środowiskiem pseudokibiców w Krakowie. Śledczy uznali, że zatrzymani członkowie „Sharksów” identyfikują się z tą nieformalną strukturą choćby przez posiadane na ciele tatuaże „Psycho Sharks” czy „WSH”, przechowywane w mieszkaniach elementy ubioru i emblematy z wizerunkami rekinów.

Bojówka miała też swoje logo, zwyczaje, stałą nazwę i pseudonimy. Michał A. ps. Leon jest autorem i wykonawcą utworu muzycznego „Wisła Sharks”. Nagranie jest w internecie. Co więcej, zdaniem prokuratury, oskarżeni pełnili w grupie ustalone role i dzielili się konkretnymi zadaniami. W ich mieszkaniach, autach i podczas kontroli osobistej znaleziono noże, maczety, kominiarki, porcje narkotyków, zdjęcia i filmy ze wspólnych wyjazdów. Zebranie tych wszystkich elementów w całość daje obraz bojówki Sharks jako zorganizowanej grupy przestępczej. Za przynależność do takiej struktury grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Zyski z narkotyków

Z prokuratorskich zarzutów wynika, że przez ręce Marcina M. przeszło co najmniej 17 kg amfetaminy. Pozostali oskarżeni obracali mniejszymi ilościami narkotyków. „Chudy” i Wiślak” kupowali amfę po 8 zł za gram, sprzedawali wspólnikom po 12 zł. Indywidualni odbiorcy płacili jeszcze więcej. Na mefedronie lepiej zarabiali. Kosztował ich 25-30 za gram. W hurcie zbywali za 40, a w detalu za 60 zł. W SMS-ach i rozmowach telefonicznych, bojąc się podsłuchu, używali slangu. Tabletki MDMA określali zwrotem truskawy lub dropsy. Mefedron to było Mati lub Mateusz, na marihuanę mówili - Andrzej lub wiewiórki, a na amfetaminę - Aneta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śledczy idą na całość i oskarżają bojówkę kiboli Wisły Kraków - Gazeta Krakowska

Komentarze 104

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
22 marca 2018, 15:25, WISLA:

Zenek z Qn tez sie sprzedał i wyleciał przez balkon. Przyszli po niego i chłop ze strachu wyskoczyl

Zamknij morde z tymi plotami:)

G
Gość
Dlaczego nie podaje się do publicznej wiadomości nazwisk i adresów zamieszkania oraz wizeruku (nie tylko tych) bandytów. Byłoby to ostrzeżeniem dla normalnych obywateli tego skorumpowanego kraju a tez byli by oni omijani przez sąsiadów i znajomych, a także przyczyniło by się do większej wykrywalności.
G
Gość
"że jeden z nich potrzebuje więcej „Anety”. Będzie też zadowolony, gdy dostanie trochę „Andrzeja” i „Mateusza”"

boze co za biedakonspiracja

ale co sie dziwic

to tepe jelopy kibolskie
H
H73
Ten co sprzedał najwięcej czyli 17 kg zarabiał 4 zł (12-8) na gramie. Czyli zarobił 17000 gram x4 zł = 68 tyś zł. A to ten co zarobił najwięcej
Też mi biznesmeni. HAHA
S
Smarks
Michał S. ps "Skopek" w kolejce do zamknięcia Sprawa gangu Zielaka .
Chiał przejąć schedę po lilipucie Grzegorzu Z ale niema nikogo za sobą bo idzie za nim b. Zła opinia
Ale za grzechy z przed lat odpowie przed wymiarem sprawiedliwości .
G
Git
Dotyczy artykułu pisanego poniżej przez Grzegorza Z Ps. Zielak
Zakłamanie i obłuda by słuchać wszystkich i w prostacki sposób usiłować manipulować

Numer 1 to nie Dragosz Tylko Zielak który kazał napisać dzieciakowi ten artykuł by smucić i odwrócić uwagę ale tępak myślał ze nie wyjdzie to :
Osoba nr 1 na Wisle Marek Dragosz - nie grypsuje sprzedal brata ma jechane w kryminale

Osoba nr 2 Barwinski szef Krola Festów drobna szumowina idzie tam gdzie mu lepiej

Osoba nr 3 Misiek na Slasku lepiej znany jako KRÓL FESTÓW w Krakowie jeszcze mu sie udało jednak gdy trafi na jakis Zakład Karny na Slasku odrazu idzie do wora Krol Festow wielokrotnie był obijany. Na Siemaszkach Krol Festów zostawil wojsko i jak to na Krola przystalo palil gumy jako pierwszy taki daje przyklad swoim wojakom)Nigdy nie chodzi sam zawsze 3-4 kolegow albo dziewczyna ktora jest gwarancja nietykalnosci.Dostal oklep pod Hotelem Europejskim od swoich za to ze robił wały na Fanatykach z Wieliczki.Nielubiany na Wisle za chore ceny biletow np Derby 100 zł oraz wyjazdy np Lech czy Bytom takie characze na swoich ale na Sztywnej ekipie Wisły to git przerabiac na swoich.
D
Dokladnie
Pod koniec swojej kariery mieszkał na złc. Co najlepsze stałsie kolegą osób ktore jeszcze rok wstecz bily go tak ze nie wychodzil z domu gazowały w taksowkach itp... Ludzie toi zawsze byla pipa!!! Nawet mg chwile porzed zabiciem gija sie z nim polaczylo a takto raz go nawet do szpitala wyslali. Nie ma juz od jakiegos czasu chuliganow na biezanowie ale prawda jest taka ze gdyby ktokolwiek inny trafil pod skrzydlo mogloby tM cos jeszcze byc a przez ta ci..pe byla i jest padaka
B
Biezanow
Co??? Co on trzymal? Haha za jego czasow to dopiero cracovia grasowala bo miala cisnienie ze taki tchorz probuje sie lansowac. Na ubior mam wyjebane, on nikogo nie trzymal za ryj chlopie mial metr piecdziesiat 37 w lapie i zero charyzmy. Za jego czasow nic tam nie bylo jak juz pojawial sie n os gdy zydy wjezdzaly zawsze uciekal. Nawet koszulke biezanowa stracil uciekajac przed zydami. On nic nie robil poza zarabianiem. To nie byl chuligan nawet w najmniejszym stopniu. A tyvch kilku malolatow o ktoryc h mowisz to byli poproztu jego koledzy kij wie czy polowa by go nie zbila. Same plusy ze goi niema!!! Na os dalej jest hardkor wjezdza cracovia ale przynajmniej rz,adziej bo nie ma juz pozera ktorego chca dorwac.
W
Wisla
Stul dziub skoro nie wiesz jak bylo
W
Wisla
Stul dziub skoro nie wiesz jak bylo
K
Kolektor
A Sajusa frajera po 8 latach w cwelowskim Sączu podniósł Józefek co za wychowawce prawie robił a Sajus świruje żyda bo z kozłówka a na wolce huj w bity a pałe w żółw z woli następna gitówa na układzie z ćwiklińską 11lat z tematem przy d**** i bez dołka nawet paranoja
K
Kibic
Czytam sobie i nic tylko ten sie rozjebal tamten i jeszcze kolejny
Moze jednak nie dopuszczalibyscie byle kogo tylko po to by mieć liczebna przewagę k**** wstyd na cała Polskę więcej rozjebanych cwaniaków niż żab po deszczu na drodze hehe
Ktoś wcześniej słusznie zauważył ze jednak głowa na karku i sztywna postawa a nie odżywki i tyle
o
obserwe
Co za ku.....a cie urodzila ?
k
krakus od wiekow
Ta cholota -kibole Wisly to- "wypierdki mamuta "majacy zachowane w genach ( Z probowki czy tez z bzykania na Bloniach,Parku Jordana ,nad Rudawa )mentalnosc kobuchow badz zomo a wiec milicyji z komunistycznych lat: bo do nalogow nalezalo bic kopac szykanowac itd. dlatego te GNOJE tak postepuja -nastepcy jeszcze dzisiaj . Ps.Rumunia ciausesku zastrzelila i jego cala bande unicestwila teraz jest TAM SPOKOJNIE !!!
h
hdssg
Jeszcze 4/5 lat temu jak tam mieszkałem była sama Wisła na QN...Coś się pozmieniało??
Wróć na i.pl Portal i.pl