Sławomir Nowak miał być zatrzymany jeszcze przed wyborami. Kamiński: W sztabie Trzaskowskiego nie był już podsłuchiwany

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Marek Szawdyn / Polska Press
Sławomir Nowak miał zostać zatrzymany jeszcze przed wyborami prezydenckimi - informuje "Rzeczpospolita", powołując się na nieoficjalne źródło. Z decyzji wycofano się z powodu obaw przed zarzutami wpływania na kampanię wyborczą. Jednocześnie, jak stwierdził minister Mariusz Kamiński, Nowak nie był podsłuchiwany, kiedy działał w sztabie Rafała Trzaskowskiego.

Aż 40 z 70 tomów sprawy, dotyczącej zorganizowanej grupy przestępczej, którą miał kierować były minister transportu Sławomir Nowak, to tomy niejawne. Są to stenogramy z podsłuchów CBA - ujawniła "Rzeczpospolita".

Jednocześnie nieoficjalnie podano, że Sławomir Nowak miał zostać zatrzymany jeszcze przed wyborami prezydenckimi. Ostatecznie z akcją wstrzymano się, z obawy przed zarzutami o wpływanie w ten sposób na kampanię wyborczą i próbę wpływu na wynik wyborów.

Nowak podsłuchiwany do października 2019

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka mówił po zatrzymaniu Sławomira Nowaka, że śledztwo w jego sprawie miało być pretekstem do podsłuchiwania sztabowców kandydatów opozycji. Nowak był bowiem menedżerem kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, a w sztabie Rafała Trzaskowskiego odpowiadał m.in. za spoty wyborcze.

Z informacji, do których dotarła "Rz", śledztwo - w tym podsłuchy - wszczęto już w styczniu 2019 r., dzięki "sygnałowi" ukraińskich służb.

- Kontroli operacyjnej nie stosowano po zakończeniu sprawowania przez Sławomira N. funkcji szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych - Ukrawtodor, tj. po 1 października 2019 roku. Oskarżanie CBA o wykorzystanie śledztwa ws. zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez Sławomira N. do inwigilowania sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego należy oceniać jako zupełnie bezpodstawne - stwierdził w czwartek minister Mariusz Kamiński.

Główne dowody przeciwko Nowakowi w śledztwie korupcyjnym zebrano dzięki inwigilacji komunikatorów przez system Pegasus, jaki posiada CBA - podała "Rz".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

O
Olimpia

Dokłądnie jak pisze Alex, wystarczy zoabczyć co ma największy sklep detektywistyczny w ofercie a nie sposób sobie wyobrazić jak prosto było np. podsłuchać Pana Nowaka.

A
Alex

ludzie popłynęli przez encrochat a już dawno było o tym, że tylko komunikator RAW lub telefon Enigma mają prawdziwy poziom bezpieczeństwa.

U
Urzędnik

To, że przed obecnymi wyborami nie wyszło na jaw kolejne "taśmy prawdy" jestem zdziwiony... tym bardziej, że cena takich urządzeń to nie koniecznie miliony ale mniej niż 200 zł:

https://www.spyshop.pl/cyfrowy-dyktafon-kieszonkowy-mvr-100-vox-z-trybem-aktywacji-dzwiekiem-1165.html

G
Gość

Gdyby był aresztowany przed wyborami to ciaskoski by wgrał u zwolenników PO jest tak że im gorsze kandydatury tym większe szanse na wygraną.

Wróć na i.pl Portal i.pl