Słaby dolar wspiera złotego oraz waluty rynków wschodzących

Enrique Diaz-Alvarez, Ebury
Enrique Diaz-Alvarez, analityk Ebury Polska
Enrique Diaz-Alvarez, analityk Ebury Polska Ebury
Szerokie umocnienie aktywów ryzykownych z zeszłego tygodnia uderzyło w waluty powszechnie uznawane za bezpieczne, a w szczególności w dolara. Gwałtowne ożywienie walut rynków wschodzących, jak i najbardziej wrażliwych walut G10, sprawiło, że dolar radził sobie słabiej niż inne kluczowe waluty – z wyjątkiem japońskiego jena.

Funt brytyjski nie skorzystał ze słabości dolara. Negocjacje w sprawie Brexitu utknęły w martwym punkcie po odrzucenie przez UE tzw. planu z Chequers. Wieści te uderzyły w funta i spowodowały, że w piątek w ciągu kilku godzin stracił on wszystkie zyski z zeszłego tygodnia.

Od czterech tygodni trwa ogólne spowolnienie wzrostu dolara. Kluczową kwestią jest teraz pytanie – czy słabość USD jest chwilowa? A może stała się ona trwałym trendem wywołanym przez coraz bardziej zbieżny kierunek kształtowania polityki pieniężnej banków centralnych krajów G10? Coraz więcej państw podąża bowiem za Rezerwą Federalną i zaczyna prowadzić bardziej restrykcyjną politykę.

W tym tygodniu posiedzenie Rezerwy Federalnej, wraz z konferencją prasową i prognozami jej decydentów, dostarczy istotnych informacji. Wszelkie polityczne wydarzenia związane z Brexitem będą również ściśle śledzone przez inwestujących w funta, dla których końcówka tygodnia okazała się dość ponura.

Przeczytaj także:

Złoty

Ubiegły tydzień był względnie dobry dla złotego. Ze względu na ogólną słabość dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, złoty umocnił się w relacji do nich, a w parze z euro zakończył tydzień na niemal niezmienionym poziomie. Złoty w minionym tygodniu reagował przede wszystkim na zmianę sentymentu do ryzyka i sytuację na głównych parach.

Większość danych z Polski w ubiegłym tygodniu zaskoczyło in minus, jednak różnice w relacji do oczekiwań były dość niewielkie, w związku z czym dane nie miały istotnego wpływu na złotego. Najważniejsza z nich, czyli sprzedaż detaliczna, pokazała utrzymanie wysokiej dynamiki w sierpniu, co sprawia, że istnieje spora szansa, iż również w trzecim kwartale zobaczymy wysokie tempo wzrostu gospodarczego w Polsce.

W tym tygodniu, warto zwrócić uwagę na wtorkowy odczyt stopy bezrobocia w sierpniu oraz piątkową wstępna publikacja indeksu CPI we wrześniu.

Funt Brytyjski

Funt przeżył jeden z najbardziej zmiennych tygodni w roku. Pozytywna niespodzianka w danych o inflacji sugerowała perspektywę podwyżek stóp Banku Anglii i wsparła szterlinga. Później jednak wiadomość o kategorycznym odrzuceniu przez UE „planu z Chequers” premier May, jak i perspektywa upadku negocjacji ws. Brexitu, uderzyła w rynki, a funt przeżył najgorszy dzień od czasu referendum ws. wyjścia z UE.

Mając niewiele informacji makro w Wielkiej Brytanii, oczekujemy, że kurs szterlinga będzie nadal uzależniony od doniesień i plotek o negocjacji ws. Brexitu.

Euro

Dość spokojny tydzień w strefie euro sprawił, że euro najczęściej reagowało na wiadomości z innych krajów. Wspólna europejska waluta posłusznie podążyła za ogólnym umocnieniem w stosunku do dolara amerykańskiego. Z niektórych zysków euro musiało jednak zrezygnować ze względu na złe wieści ws. Brexitu z piątku.

Jesteśmy coraz bardziej skoncentrowani na inflacji, która staje się kluczem do prognozy przyszłych podwyżek stóp EBC, a tym samym do przewidywania kształtowania się kursu EUR/USD. W tym tygodniu otrzymamy wstępne dane o inflacji za wrzesień. Aby utrzymać prognozę podwyżki w III kwartale 2019 r. musimy wkrótce zobaczyć wyraźny trend wzrostowy inflacji bazowej w strefie euro. Konsensus przewiduje, że opublikowane w ten piątek dane będą ograniczone do 1%. Nawet niewielka niespodzianka w górę miałaby pozytywny wpływ na wspólną europejską walutę.

Dolar

W tym tygodniu spotkanie Rezerwy Federalnej jest szczególnie ważne. Chociaż powszechnie oczekuje się kolejnej podwyżki stopy overnight, znaczna niepewność otacza komunikaty ze strony Fed. Rynki zdają się spodziewać istotnej rewizji w górę prognoz Fed dla wzrostu inflacji i być może indywidualnych prognoz decydentów o przyszłym poziomie w „dot plocie”. Mimo tego dolar spada już od trzech tygodni. Uważamy, że ryzyko dla dolara może być obniżone, jeżeli Fed utrzyma wytyczne z poprzedniego spotkania.

Obejrzyj wideo:

60 sekund biznesu: Regulacja firm odszkodowawczych zakończy pewne patologie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu