Skoda, volkswagen, kia - czym najchętniej jeżdżą nasi biskupi? (ZOBACZ)

Malwina Gadawa
Skoda superb. Takimi skodami jeżdżą także władze województwa i Wrocławia
Skoda superb. Takimi skodami jeżdżą także władze województwa i Wrocławia Marcin Oliva Soto/zdjecie ilustracyjne
"Boli mnie serce, gdy widzę księdza lub zakonnice w najnowszym modelu samochodu" - mówił kilka miesięcy po objęciu papiestwa papież Franciszek. Sprawdziliśmy, jakie samochody stoją w garażach dolnośląskich hierarchów - to volkswagen passat, skoda superb albo fabia czy kia sorento.

Nowy przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki, nawiązując do słów papieża Franciszka o tym, że wysocy hierarchowie kościoła powinni żyć skromnie, pytany przez dziennikarzy o samochody, jakimi jeżdżą biskupi powiedział, że muszą mieć oni porządne auta, ponieważ w ciągu roku bardzo wiele podróżują po kraju i nie mogą sobie pozwolić na to, żeby samochody im się popsuły.

Czytaj też: Czym do pracy jeździ władza? Na pewno nie tramwajem

Sprawdziliśmy więc, czym jeżdżą biskupi na Dolnym Śląsku. Metropolita Wrocławski, arcybiskup Józef Kupny jeździ z kierowcą, ale swoim autem, nie samochodem należącym do kurii. Arcybiskup Józef Kupny ma kilkuletnią kię sorento. To największe auto w ofercie koreańskiego producenta. Samochód ma napęd na cztery koła. Według producentów model ten wyróżnia się oryginalną stylizacją i dobrą jakością wykonania.

Wrocławska kuria ma roczną skodę superb, która jest pozycjonowana w klasie aut o wyższym standardzie. Takimi skodami jeżdżą także władze województwa i Wrocławia. Decyzję o jej kupnie podjął kilka tygodni przed odejściem ze stanowiska arcybiskup Marian Gołębiewski, były metropolita wrocławski, który prywatnie także jeździ skodą suberb.

Biskup Andrzej Siemieniewski, zanim został biskupem jeździł fiatem uno. Potem przesiadł się do skody fabii. Na co dzień porusza się także skodą należącą do kurii. Podobnie, jak kardynał Henryk Gulbinowicz i biskup senior Józef Pazdur.

Legnicki biskup Stefan Cichy jeździ 7-letnim volkswagenem passatem. Takim samym modelem volkswagena, tylko o wiele młodszym, przemieszcza się w diecezji świdnickiej biskup Ignacy Dec. Passat ze Świdnicy ma trzy lata. Biskupa nie jeździ nim sam - wozi go jego sekretarz.

Ksiądz Łukasz Ziemski, rzecznik biskupa Ignacego Deca tłumaczy, że od tragicznej śmierci biskupa Jana Chrapka, który zginął w wypadku samochodowym na drodze między Białobrzegami a Radomiem hierarchowie mają przykaz jeżdżenia samochodem z kierowcą. Zazwyczaj się tego przestrzega.

Biskup Adam Bałabuch z diecezji świdnickiej jeździ także volkswagenem, ale jettą. - Jetta była kupiona w momencie, kiedy biskup obejmował swoje stanowisko, czyli jakieś pięć lat temu - mówi ks. Ziemski.

Wśród samochodów biskupów z Dolnego Śląska na próżno szukać innego koloru niż ciemne. Wszystkie są czarne lub w kolorach przypominający odcień czarnego. Czy samochody mają szczególne udogodnienia? To zależy nie tylko od marki czy modelu, ale także od wersji. Na to pytanie jednak odpowiedzi, w żadnej diecezji nie dostaliśmy. Kapłani zasłaniają się niewiedzą, brakiem znajomości marek aut, czy po prostu innymi rzeczami na głowie. - Naprawdę nie wiem, jaka to jest wersja samochodu, nie jeżdżę tym autem i nie przywiązuję do tego wagi. Samochód jest tylko jednym z narzędzi pracy. Wystarczy spojrzeć na kalendarz biskupów, który publikujemy na stronie diecezji. Bez auta nie możliwe byłyby tak częste i oddalone od siebie lokalizacją spotkania z wiernymi - mówi ks. Ziemski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skoda, volkswagen, kia - czym najchętniej jeżdżą nasi biskupi? (ZOBACZ) - Gazeta Wrocławska

Komentarze 55

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paul
Nie prawda jest ze Ks. Kardynal Henryk Gulbinowicz jezdzi skoda-bzdura totalna i juz nie napewno nalezaca do kuri..Zanim sie cos napisze warto bylo by dokladnie zrobic rozpytanie...
c
chyba
wasi?
b
baka
Ciekawe skad maja na te luksusowe samochody pieniadze, bo ciagle u nich bieda i wyciagaja rece za poslugi za wszelkie sakramenty.
A
Ac
Oto największa tajemnica wiary: złoto ,euro i dolary.
I
IC
Jedna Skoda dla co najmniej 4 różnych osób, 7-letni Passat i 8-letnia Jetta... to jest taki mega luksus?
L
LK
Tak naprawde... to jest typowe, zwykle Polskie biurokratyczne pierd*lenie, aby ktos czegos nie mial, dlatego ze ktos sam tego nie ma. Jedyna roznica pomiiedzy kiedys a dzis, jest to ze wyczytujemy to na komputerze. Nic w Polsce sie za bardzo nie zmienilo, szczegonie te stare cechy z komuny.
z
zdzichu
a czy moglibyście napisać czym jeździ redaktor naczelny Gazety wrocławsko-robotniczej????? no ujawnijcie to w końcu !!!!!!!
L
LK
Bez hejtu... musicie byc bardziej zaje*isci zeby bzykac sie Skoda.

Ja osobiscie jestem zaje*isty, tak ze nie mam poroblemu z kupnem sredniej jakosci auta jak Skoda.
s
szop
... ponownie dała popis dziennikarskiego kunsztu. Doprawdy, żenujące!
:(
Jak mi ich żal !!Chyba się zaraz rozpłaczę !!
m
m
Zdrojewski dostał rozgrzeszenie obowiązujące dozgonnie,to się odwdzięcza jak może.
W
Wrocławianin
Widać, że polski kler jest niezatapialny. Nic sobie nie robi polski kler ze słów ich Szefa Franciszka. Tylko brać, brać i brać. Dostawać subwencje, zatrudniać się w szkole jako katecheci, ustalać stawki za chrzest, pogrzeb i nie płacić podatku dochodowego....OTO DEWIZA polskiego kleru, partyjnej instytucji.
L
LK
....na wieki wiekow, Amen. *o kur*a, wy*ebalem sie po cwiartce* >.
a
achhh..
Tę "skromność" kleru widać bardzo dobrze,gdy odbywają się zjazdy i msze na Ostrowie Tumskim i w Katedrze.Te ich wszędzie zaparkowane "skromne" auta,te miny panów na włościach,te tłuste brzuchy i ociekające tłuszczem i poczerwieniałe z ubogiego życia oblicza.Ta bieda i skromność..na pokaz!!
Teraz pewnie te "ubogie" auta będą rzadziej wyjeżdżać z "ubogich" garaży.Tak bardziej z wieczorka,pod osłoną nocy..Ewentualnie z "cywilnymi "kierowcami i pasażerami.Bo teraz nastał taki bardziej skromny,"franciszkowy trynd",trzeba się będzie tak troszeczkę dopasować,zmienić buty na pepegi,ornat na skromniejszy,tak na chwilę chociażby..Prawda bardzo ubogi klerze?? ;))
m
mi
dlaczego nienawidzę kleru.

A jutro znów rzesze pójdą i rzucą na tacę swoje ostatnie oszczędności, aby właśnie takie fury miały zapłacony leasing i pełny bak.

Mdli mnie ten parszywy kler!

Franciszku, rozgoń te diabły!
Wróć na i.pl Portal i.pl