Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarżyscy policjanci ustalają tożsamość człowieka, który… zapomniał kim jest

(MINOS)
Od kilkunastu dni skarżyscy policjanci starają cię ustalić personalia człowieka odnalezionego na stacji paliw w tym mieście. Mężczyzna stracił przytomność, a po tym jak ją odzyskał mówi, że nie pamięta kim jest i skąd się wziął.

ZOBACZ TAKŻE:
Poszukiwany złodziej próbował ukryć się przed policjantami. Znaleźli go w zmywarce

(Dostawca:
x-news)

Ta niecodzienna historia miała początek w czwartek 6 października. Około godziny 19 na stacji paliw statoil przy krajowej „siódemce” w Skarżysku-Kamiennej pojawił się mężczyzna w bluzie, krótkich spodenkach i klapkach.

- Pracownica stacji zwróciła uwagę na człowieka opierającego się o dystrybutor paliwa. Gdy zapytała go czy wszystko w porządku mężczyzna odparł, że źle się czuje i poprosił o wezwanie karetki. Tak też się stało. Mężczyzna stracił w pewnym momencie przytomność. Po badaniach, gdy okazało się, że potrzebuje specjalistycznej pomocy, trafił na oddział w jednym z sąsiednich powiatów - opowiada młodszy aspirant Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Dzień później okazało się, że mężczyzna nie potrafi podać swych personaliów, ani adresu, nie wie też skąd wziął się na stacji paliw. Wtedy o sprawie zaalarmowani zostali policjanci. Człowiek, którego dane starają się ustalić, ma około 40 lub 50 lat, niebieskie oczy i włosy w kolorze ciemny blond wpadające w rudy. Ma 180 centymetrów wzrostu, waży około 90 kilogramów. W wieczór, 6 października, była ubrany w czarną polarową bluzę, szarą koszulkę z krótkim rękawem, czarne rowerowe krótkie spodenki oraz czarne klapki z białymi paskami.

- Na podstawie nagrania z kamer stacji udało się ustalić, że mężczyzna przyszedł tu od strony ulicy Paryskiej. Trwa analizowanie zapisu z kamer znajdujących się w tej części miasta. Policjanci ze zdjęciem mężczyzny odwiedzają znajdujące się tam sklepy, do tej pory nie dało to jednak efektu. Ponieważ mężczyzna był ubrany w charakterystyczne rowerowe spodenki, skontaktowaliśmy się z działającymi na terenie miasta stowarzyszeniami cyklistów, ale i tu nikt nie rozpoznał człowieka ze zdjęcia - opowiada Damian Szwagierek.

Opis sytuacji i fotografię odnalezionego skarżyscy policjanci rozesłali do jednostek w całym kraju, jednak choć od tego czasu minęło kilka dni, z żadnego w województw nie dostali sygnału, by taki człowiek był poszukiwany jako zaginiony.

- Braliśmy pod uwagę także wariant, że mężczyzna świadomie nie chce podać swych danych, by uniknąć odpowiedzialności za jakiś czyn, jednak sprawdzenie w komputerowych bazach DNA oraz odcisków palców nie przyniosło nowych informacji - relacjonuje młodszy aspirant Damian Szwagierek.

Każdego, kto ma informacje mogące przyczynić się do ustalenia w tożsamości mężczyzny policjanci proszą o kontakt. Można dzwonić pod numer 41-39-51-205 lub 997.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie