Skandaliczna pomyłka policjantów z Radomia! Wtargnęli do domu dziennikarki, zakuli ją w kajdanki na oczach jej dzieci. Policja przeprasza

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Archiwum
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Radomiu bezpodstawnie wtargnęli do domu Anny Rokicińskiej, dziennikarki Programu 3 Polskiego Radia. Za swoje postępowanie przeprosili, ale wydarzenie to odbiło się szerokim echem w kraju.

Jak podaje portal polskieradio.pl, zdarzenie miało miejsce w środę wieczorem. Dziennikarka relacjonowała je tak:

– Relaksowałam się po pracy, gdy nagle wpadło do domu czterech panów i dwie panie. Nie przedstawili się i dopiero później, zwracając się do mnie po imieniu, powiedzieli, że są z policji. Zakuli mnie w kajdanki i zażądali ode mnie dowodu osobistego. Następnie przeszukano mój plecak, w którym znajdowały się m.in. Trójkowy mikrofon i moja legitymacja prasowa. Nie powstrzymało to panów przed wykonywaniem dalszych czynności. Zaczęło się przeszukanie: wyrzucono wszystkie rzeczy z szaf, zabrano komórki, pendrive'y. Wszystko trwało trzy godziny, po czym pojawił się człowiek, który powiedział, że to pomyłka – opisuje zachowanie policjantów dziennikarka Trójki Anna Rokicińska.

Policjanci insynuowali, że jest zamieszana w proceder wyłudzenia kredytów oraz cyberprzestępczość. Działania policji odbywały się na oczach rodziny, w tym – dwójki małych dzieci - cytuje dziennikarkę portal polskieradio.pl.

Skandaliczna pomyłka
Rokicińska opowiada dalej, że w trakcie wykonywania czynności policjanci zachowywali się agresywnie, szantażowali ją, że aresztują również jej męża, a dzieci trafią do policyjnej izby dziecka. W trakcie zatrzymania rozmawiali na tematy prywatne i zachowywali się niekulturalnie. Dopiero po trzech godzinach okazało się, że... to pomyłka. Funkcjonariusze poszukiwali kobiety o tym samym imieniu w tej samej miejscowości.

Dlaczego doszło do takiej pomyłki? Na łamach portalu radia wyjaśniała to rzeczniczka mazowieckiej policji Katarzyna Kucharska.

– Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą realizują czynności w związku z toczącym się dochodzeniem w sprawie wyłudzeń kredytów na wielka skalę. Wytypowany został adres, gdzie miały znajdować się urządzenia mające służyć do popełniania tych przestępstw. Dlatego wczoraj w godzinach wieczornych weszli oni pod ten adres w celu ujawnienia tych właśnie urządzeń – tłumaczyła rzecznik. – Funkcjonariusze mieli nakaz od przełożonych. Przede wszystkim jednak okoliczności wskazywały na to, że jest pilna potrzeba wykonania takich czynności. Nie mieli przy sobie natomiast nakazu sądowego lub od prokuratora. Ten ostatni zatwierdzi tę czynność po zapoznaniu się z nią. Trudno mówić tutaj o błędzie policjantów. Wszczęte dochodzenie pokaże, czy zachowano wszystkie procedury – dodaje Katarzyna Kucharska.

Policja: - Jest nam niezmiernie przykro

W piątek z kolei nasza redakcja otrzymała od rzeczniczki następujące stanowisko:

- Komendant wojewódzki policji z siedzibą w Radomiu niezwłocznie zlecił sprawdzenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia oraz jego przebiegu. Wczoraj wieczorem na terenie powiatu sochaczewskiego funkcjonariusze realizowali czynności związane z wyjaśnieniem przestępczego procederu wyłudzania kredytów na wielką skalę. Czynności operacyjne doprowadziły do ustalenia miejsca, gdzie mogły znajdować się urządzenia służące do popełniania przestępstw. W dalszym etapie czynności w pobliskim domu ujawniono te urządzenia i zatrzymano osobę, która prawdopodobnie ma związek ze sprawą. Jest nam niezmiernie przykro, że doszło do takiej sytuacji. Zapewniamy, że wszystkie okoliczności tej sprawy, a także zachowanie policjantów wykonujących czynności dokładnie zostaną wyjaśnione - zapewnia podinspektor Kucharska w pisemnym komentarzu, jaki przesłała naszej redakcji.

ZOBACZ TEŻ: Radom. Członek radomskiego "gangu karateków" zatrzymany przez CBŚP w sprawie uprowadzenia krakowskiego przedsiębiorcy

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skandaliczna pomyłka policjantów z Radomia! Wtargnęli do domu dziennikarki, zakuli ją w kajdanki na oczach jej dzieci. Policja przeprasza - Echo Dnia Radomskie

Komentarze 52

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magda

No cóż pomyłki się zdarzają ale Policji dość często ....a fakt , że kiedy są potrzebni to ich nie ma !!!! A co do kultury osobistej funkcjonariuszy to przydało by się im może szkolenie w tym zakresie ,kosztem "kolejnej balangi -szkolenie ze wszystkiego"  w Legionowie za które i tak płacą podatnicy!! Chociaż z tego co mi wiadomo to kulturę osobistą wynosi się z domu a nie nabywa .... a tak mamy taki poziom jaki mamy czyli trzeba by się położyć na ziemi ,żeby nie było różnicy między obywatelem a funkcjonariuszem :ph34r: Smutne...

g
gggg

czy to byli ludzie krakow...a?

j
judasz

Jeszcze trochę a nabierać będą do tej roboty z łapanki. Ponieważ coraz mniej normalnych tam się wybiera, nabór będą prowadzić w zakładach karnych. A że karani? Nie szkodzi, Adrian ułaskawi...

j
judasz

Jeszcze trochę a nabierać będą do tej roboty z łapanki. Ponieważ coraz mniej normalnych tam się wybiera, nabór będą prowadzić w zakładach karnych. A że karani? Nie szkodzi, Adrian ułaskawi...

D
Dojna Zmiana+

Oborowa Beata: mię siem należy, za cienżkom prace, nadgrody 65 tysi....

G
Gość
Ludzkie pany bo mogli strzelać lub taser użyć tak się działa w dobie dojnej zmiany.
D
D.
Na 1000 zrealizowanych spraw i zabezpieczonego mienia pochodzącego z przestępstwa jedna pomyłka i tylko o niej głośno. Jak Policja zatrzyma pierwszoligowych dystrybutorów narkotyków, towarów z nie opłacona akcyza czy kradzionego mienia to przechodzi do codzienności. Ludzie pomyłki się zdarzają, instytucja Policji przeprosiła a Pani Dziennikarka robi wokół siebie widowisko i szuka możliwości wybicia sie do wyższej klasy stacji radiowych.
G
Gość
Dojna zmiana i ludzkie pany czyli skundlałe towarzystwo.
G
Gość

A bo to pierwsza i ostatnia? Dobrze, że nie było ofiar.

e
eer31
Kogo poprzyjmowali do Policji to widać po takiej akcji.
J
Jan

50 tys. odszkodowanie min., i zwolnić z pracy odpowiedzialnego.

b
bb

Przeprosili??? a Gdyby to ta Pani wtargnęła do domów któregoś z policjantów i zrobiła u to samo?? Przeprosiła by i co? Zakończyło by się na tym? Na pewno NIE. Powinna teraz ich zaskarżyć i rządać zadośćuczynienia ja takie upokorzenie, a policjanci powinni pożegnać się ze swą pracą!

c
co mnie to obchodzi kur...
Incydent ten wydarzył się 28 marca czyli w środę,wieczorem.Echo Dna jednak serwuje ludowi świetną lekturę na święta.Ach ta przebiegłość i wyrafinowanie.Gratulacje Echo.
k
ktos

ja na jej miejscu sprawdziłbym czy nie zamontowali jej podsłuchów

h
hycel

Radom przeprasza za policję z Radomia. Jednak ludzkie pany, bo mogli przez pomyłkę zabić...

Wróć na i.pl Portal i.pl