18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Skandal w przedszkolu! Kara dla dzieci za robienie kupy w WC [ZDJĘCIA+FILMY]

Agnieszka Jasińska
Małgorzata Buczyńska, dyrektor przedszkola nr 8 uważa, że opowieści matek to bzdury
Małgorzata Buczyńska, dyrektor przedszkola nr 8 uważa, że opowieści matek to bzdury Jarosław Kosmatka
Mamy dzieci z przedszkola nr 8 w Opocznie twierdzą, że przedszkolanki zabraniają ich pociechom korzystać z toalety. - W przedszkolu usłyszałam od dziecka, że chce mu się kupę, ale tam tego robić nie można - opowiada jedna z mam.

Kobieta przyznaje, że maluch na początku nie chciał mówić, bo bał się konsekwencji. - Dziecko powiedziało mi, że to tajemnica przedszkola - kontynuuje mama. - Dopiero później dziecko zaczęło mi mówić, że pani w przedszkolu zabrania robienia kupy. Kiedy dziecko zrobi kupę, jest kara. Polega na tym, że siedzi samo przy stoliku, ewentualnie może tylko rysować, ale nie bawi się z innymi dziećmi. Jeśli dziecku chce się kupę, to panie mówią, że kupa ma iść do góry, czyli że mają zaciskać pośladki.

Mama przedszkolaka bała się sama zwrócić z tym problemem do dyrektorki przedszkola. - Boję się konsekwencji. To małe miasto, wszyscy się znają - podkreślała kobieta. - Nie mogę jednak dopuścić, żeby mojemu dziecku działa się krzywda. Ja nawet lubię to przedszkole, lubię wychowawczynie.

Zobacz, co mówi mama dziecka z opoczyńskiego przedszkola.

Jej opowieść potwierdziła nam również inna matka. Nagraliśmy wypowiedź kobiety i pokazaliśmy w piątek dyrektorce przedszkola. - To bzdura - w pierwszej chwili skomentowała Małgorzata Buczyńska, dyrektor przedszkola nr 8 w Opocznie. Swoją funkcję pełni 10 lat.

W trakcie rozmowy pani dyrektor poprosiła nas jednak o to, żeby nie publikować materiału. Że jeśli taki problem istnieje, to postara się go rozwiązać, ale żeby nikt się o nim nie dowiedział. - Jeśli któraś z nauczycielek tak postąpiła, to zostanie natychmiast dyscyplinarnie zwolniona - mówi pani dyrektor.

Wypowiedź matki zobaczyły też nauczycielki, które w piątek koło południa były w pracy. Było ich pięć, w przedszkolu pracuje ich kilkanaście. Żadna z nich nie przyznała się do tego typu zachowań. Jednak podkreśliły, że za koleżanki nie dadzą sobie uciąć ręki. - Bardzo się na was zawiodłam - zwróciła się do nauczycielek pani dyrektor.

Jak tłumaczy się dyrektorka przedszkola?

Zabroniła im rozmawiać o sprawie nawet z najbliższymi. Razem z panią dyrektor odwiedziliśmy Janusza Macierzyńskiego, zastępcę burmistrza Opoczna oraz Adama Kozłowskiego, naczelnika wydziału oświaty i funduszy europejskich Opoczna. Pokazaliśmy im nagranie matki. Do urzędu miasta nie wpłynęły żadne niepokojące sygnały. - Nie wierzę w taką sytuację. Dlaczego matka nie zwróciła się z problemem do nas? - zastanawiał się Kozłowski. - Przeprowadzimy wśród rodziców anonimowe ankiety. Zrobimy wszystko, żeby doprowadzić do wyjaśnienia tej sprawy - mówi Macierzyński.

Rozmowa z Januszem Macierzyńskim i Adamem Kozłowskim

Nagranie matki przedszkolaka pokazaliśmy też psycholog Beacie Matys-Wasilewskiej. - Jestem przekonana, że matka nie kłamie i że dziecko sobie tego nie wymyśliło - mówi Matys-Wasilewska. - Jeśli maluch nie chce czegoś powiedzieć, mówi, że nie pamięta. Potrzeby fizjologiczne to temat tabu dla dzieci. Nie chcą o tym mówić. Dziecko do sześciu lat uczy się kontaktu z własnym ciałem. Każde jego zaburzenie będzie miało wpływ na całe życie. To są poważne konsekwencje na poziomie emocjonalnym.

Opinia psycholog w sprawie skandalu w Opocznie

Psycholog obejrzała nagranie rozmowy z dyrektorką przedszkola. - Martwi mnie, że ani razu z ust pani dyrektor nie padły słowa "niepokoi mnie to". Próbuje rozmawiać o wszystkim, tylko nie o istocie sprawy. Opowiada, jak dobre wyniki ma jej przedszkole. Najchętniej zatuszowałaby sprawę - przypuszcza Matys-Wasilewska.

Jan Kamiński, łódzki kurator oświaty, przyznał, że oglądał wyznanie matki z otwartymi ustami. - We wtorek wysyłam do Opoczna kontrolę - zapowiada Kamiński.

W sobotę dyrektorka przedszkola trafiła do szpitala. W jej mieszkaniu ulatniał się gaz. Rzecznik Praw Dziecka zdecydował, że z urzędu zbada sprawę opoczyńskiego przedszkola. Placówkę sprawdzi również prokurator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Skandal w przedszkolu! Kara dla dzieci za robienie kupy w WC [ZDJĘCIA+FILMY] - Dziennik Łódzki

Komentarze 235

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

ś
śp Jarochuj Katyński
Kraj podludzi, nie mają papieru do dudy..
ś
św. Anna Zieniewicz
Wojtyła, przestałeś już gwałcić dzieci?
g
geez
[cyt]może byś najpierw spytała tej pani jakie to oni mają tajemnice z dziećmi!!!! może warto byłoby najpierw się dowiedzieć o co chodzi, a nie najpierw bzdury pisać... Ty z dzieckiem żadnych tajemnic nie masz???[/cyt]
T
Tata
Wypieprzyćc bez zleczulenia
l
leon
mamusia się wykazała przed dziennikarzami, miała złość na pania dyrektor i tyle. więc trzeba było skorzystać z pretekstu aby panią dyrektor załatwić. po wtóre dziennikarze jak te hieny-gówno stał się sensacją . dobrze, że to nie poszło do tvp albo tvn-u byłaby afera na cały świat. po trzecie panie nauczycielki, które nie ręczą za innych tylko za siebie. pewnie wśród nich była ta, która nie pozwalała dzieciom załatwiać potrzeb fizjologicznych. ukryła się w tłumie. każda z nich do zwolnienia w trybie natychmiastowym. a ja jeszcze podejrzewam zmowę mamusi dziecka i kilku pań nauczycielek. wysadzić z fotela pania dyrektor. cała ta sprawa śmierdzi jak zaciskana kupa.p.s. do dziennikarzy-nie wydajcie wyroku zanim sprawa nie zostanie zbadana. umieszczenie artykułów i filmu w mediach, przed wyjaśnieniem sprawy, jest chamstwem i dziennikarstwem w stylu: sięgamy dna a dno się oberwało
l
leon
mamusia się wykazała przed dziennikarzami, miała złość na pania dyrektor i tyle. więc trzeba było skorzystać z pretekstu aby panią dyrektor załatwić. po wtóre dziennikarze jak te hieny-gówno stał się sensacją . dobrze, że to nie poszło do tvp albo tvn-u byłaby afera na cały świat. po trzecie panie nauczycielki, które nie ręczą za innych tylko za siebie. pewnie wśród nich była ta, która nie pozwalała dzieciom załatwiać potrzeb fizjologicznych. ukryła się w tłumie. każda z nich do zwolnienia w trybie natychmiastowym. a ja jeszcze podejrzewam zmowę mamusi dziecka i kilku pań nauczycielek. wysadzić z fotela pania dyrektor. cała ta sprawa śmierdzi jak zaciskana kupa.p.s. do dziennikarzy-nie wydajcie wyroku zanim sprawa nie zostanie zbadana. umieszczenie artykułów i filmu w mediach, przed wyjaśnieniem sprawy, jest chamstwem i dziennikarstwem w stylu: sięgamy dna a dno się oberwało
B
Bambinoo
Ta matka to jakaś idiotka! Najgorsze sa małomiasteczkowe zwierzęta, które pozwolą znęcać się nad własnym dzieckiem, byleby baby we wsi nie gadały.
P
Piotrek
Jest proste rozwiązanie nawet rozmawiałem z P. dyrektor żeby codziennie jeden z rodziców dziecka był w danej grupie. To załatwi sprawę i wyjaśni jak faktycznie jest, a przede wszystkim zamknie buźki większości rodziców jak będą musieli brać urlopy albo załatwiać opiekunki do drugiego dziecka. Ludzie opamiętajcie się taka "aferą" pogorszyliście sami warunki dla swoich pociech gdyż cała ta atmosfera wpłynęła na pracę i zaangażowanie nauczycielek a co za tym się kryje na Wasze dzieci.

A może chcielibyście żeby nauczycielki z przedszkoli powiadamiały policję i prokuraturę o Waszym zachowaniu w domu bo daję sobię rękę obciąć że to co dzieci opowiadają w przedszkolu skutkuję nie jednym paragrafem.

A pismaki z tej gazety udowodnili, że są najlepszymi z najlepszych w niszczeniu ludzi instytucji chciałbym się dowiedzieć ile płacicie za takie herezje bo z tego co się orientuję fakt płaci od 50zł.
Więc nie wiem czy to jest wysoka stawka jaką będziecie musieli ponieść gdyż opowiadacie prawnie za ten materiał i taka rada dla rodziców jak sprawa się wyjaśni i zakończy wyrokiem zachęcam do założenia sprawy bo każdy z rodziców jest osobą pokrzywdzoną ze strony gazety, a będą to nie małe odszkodowania gdyż helsińska fundacja praw człowieka z wielką przyjemnością poprowadzi tą sprawę.
Jak również Rzecznik Praw Dziecka. Pozdrawiam i czekam na szybkie wyjaśnienie sprawy.
m
mama
mam zaufanie do mojego dziecka i do pań, gdybym nie miała zaufania do pań to nie zostawiłabym swojego dziecka z nimi,jestem pewna w 100 %, że mojej córce nie dzieje się żadna krzywda w przedszkolu nr 8 pod ich opieką
G
GOSĆ
a ja uważam ze nalezy skończyć te komentarze a pani edyta nie jest obiektywna wybiera dzieci
m
mamusia
a kto to "panie przedszkoalnki"?!? chyba ci chodzilo o nauczycieli. czy ty myslisz ze jak ktos broni nauczycieli to oznacza ze jest jednym z nich!? otoz sie mylisz! moje dzieci chodzily do tego przedszkola i jestem w 100 % przekonana ze cala sytuacja to wielkie kłamstwo! Zapewne wielu osobom przeszkadzalo ze placowka sie dobrze rozwija,ze jest swietna kadra!
m
mama Smerfa
A nie przyszło Ci do głowy że nie wszyscy wypowiadają się po to żeby się komuś przypodobać tylko po to żeby wyrazić swoje zdanie. Może tak myślisz bo sama-sam tak robisz na co dzień. Ja wypowiadałam się w imieniu swojego dziecka, tak samo jak wypowiedziała się w imieniu swojego matka parę dni temu z tę różnicą, że moje jest bardzo zadowolone. Bardzo chętnie chodzi do przedszkola, do swoich koleżanek i kolegów. Jako mama Smerfa nie mam żadnych zastrzeżeń do Pań, a jeżeli chodzi o Panie z innych grup to nie jest w mojej kwestii ocena ich bo nie uczą mojego dziecka.
m
mmm
to okresl sie czy masz zaufanie do pan czynie bo cos sie motasz w zeznaniach
m
mama
moje dziecko lubi chodzić do tego przedszkola, bardzo lubi swoje panie tj. Aldonę i Edytę.Ja mam do nich zaufanie i wierzę, że moje dziecko jest z nimi bezpieczne.Zawsze kiedy pytam o moje dziecko panie opowiadają rzeczy, które później potwierdza również moje dziecko.Ja mogę nie mieć zaufania do pań, ale mam zaufanie do własnego dziecka i wiem, że gdyby działa jej się krzywda powiedziałaby mi o tym, takie małe dziecko nie umie kłamać i szczerze w końcu powie o tym co się z nim dzieje. A jeżeli chodzi o jedzenie w przedszkolu to mam porównanie z innym przedszkolem do którego chodziło moje starsze dziecko i prawda jest taka że w 8 jest naprawdę dobre i jedzenie i jest go wystarczająco dużo, a jeżeli jakieś dzieci wychodzą głodne to może rodzice powinni się zastanowić nad nawykami żywieniowymi własnych dzieci wyniesionymi z domu, przecież nie oszukujmy się większość z nas daje dzieciom tylko co lubią i co na pewno zjedzą a w przedszkolu menu jest przygotowywane dla ponad setki dzieciaków z różnymi zachciankami
a
aneta
Biega po sali- potem sie przewroci- leb rozciety a pretensje do kogo? Do nauczyciela, ze nie pilnuje!!!A jak przy 25 dzieci nie krzyczec??? #/$ z Was krzyczy w domu na 1 dzicecko a co dopiero poradzic sobie z 25!!!Bardzo dobrze, ze pani czuwa nad bezpieczenstwem i nie pozwala biegac po sali!!!!!!!!Robi to dla dzieci!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl