Skandal w londyńskiej policji. Funkcjonariusz przyznał się do popełnienia przestępstw, w tym gwałtów

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Większość ofiar poznał poprzez portale randkowe, głównie Tinder i Badoo, a do zdobycia ich zaufania wykorzystywał swoją funkcję w policji.
Większość ofiar poznał poprzez portale randkowe, głównie Tinder i Badoo, a do zdobycia ich zaufania wykorzystywał swoją funkcję w policji. pixabay.com/users/theotherkev-9436196/
Na jaw wyszła kolejna w ostatnim czasie sprawa mocno obciążająca wizerunek londyńskiej policji. Jeden z jej funkcjonariuszy przyznał się do 49 przestępstw, głównie natury seksualnej. Zostały one popełnione w ciągu 18 lat.

Do zdobycia zaufania ofiar wykorzystywał swoją funkcję w policji

48-letni David Carrick służył w policji metropolitalnej od 2001 roku. Od 2009 roku w jednostce zajmującej się ochroną budynków rządowych, parlamentu i placówek dyplomatycznych.

Zawieszony w prawach funkcjonariusza i aresztowany został dopiero w październiku 2021 roku, po tym jak wpłynęło przeciwko niemu drugie oskarżenie o gwałt, mimo że już wcześniej dziewięciokrotnie pojawiały się doniesienia o jego domniemanych niewłaściwych zachowaniach, w tym gwałtach i aktach przemocy domowej.

W poniedziałek przed sądem w Southwark w południowym Londynie przyznał się do 49 przestępstw, w tym do 24 gwałtów dokonanych na dziewięciu kobietach i kilkunastu innych różnych przestępstw natury seksualnej. Większość ofiar poznał poprzez portale randkowe, głównie Tinder i Badoo, a do zdobycia ich zaufania wykorzystywał swoją funkcję w policji.

„Powinniśmy byli zauważyć wzorzec jego niewłaściwego zachowania, a ponieważ tego nie zrobiliśmy, straciliśmy okazję do usunięcia go z instytucji. Jest nam niezmiernie przykro, że mogąc nadal korzystać z roli policjanta, mógł przedłużać cierpienie swoich ofiar” – oświadczyła Barbara Gray, asystentka komisarza policji metropolitalnej. Carrick dwukrotnie pozytywnie przeszedł weryfikację w policji - w 2001 roku, gdy przyjmowany był do służby oraz w 2017 roku.

To nie jedyny taki przypadek w londyńskiej policji

Przypadek Carricka nie jest odosobniony. Według opublikowanego w październiku 2022 roku raportu w londyńskiej policji metropolitalnej nadal służą setki funkcjonariuszy, na których ciążą zarzuty łamania prawa, gdyż jej system dyscyplinarny jest powolny i nieefektywny.

Najgłośniejszym w ostatnich latach przypadkiem złamania prawa przez policjanta było uprowadzenie, gwałt i zabójstwo 33-letniej Sary Everard, którego w marcu 2021 roku dokonał pozostający w czynnej służbie Wayne Couzens. Podobnie jak Carrick on również służył w jednostce odpowiedzialnej za ochronę budynków rządowych i dyplomatycznych. W jego przypadku również od dawna wpływały doniesienia o niewłaściwych zachowaniach natury seksualnej. We wrześniu 2021 roku Couzens został skazany dożywotnie więzienie bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl