1/8
Przejdź dalej, by poznać 7 grzechów głównych polskiego...
fot. fot. Piotr Krzyżanowski

Przejdź dalej, by poznać 7 grzechów głównych polskiego wymiaru sprawiedliwości

2/8
Przewlekłość postępowań...
fot. Wojciech Matusik/Polska Press

Przewlekłość postępowań

Na nią najbardziej narzekali obywatele, bo sprawy przed polskimi sądami ciągnęły się latami. Nie tylko te skomplikowane, wymagające wielu ekspertyz i opinii biegłych, ale i stosunkowo proste, których rozwiązań spodziewalibyśmy się po kilku tygodniach. Tymczasem na wyrok sądu czekamy z roku na rok coraz dłużej.

Jak podają media, na wpis w księdze wieczystej w Warszawie czeka się podobno pięć miesięcy, a jeszcze kilka miesięcy temu okres oczekiwania wynosił miesiąc. Sędziowie są tak samo jak wcześniej obłożeni sprawami. Nie zmieniła tego reforma Zbigniewa Ziobry i nowy przepis dotyczący tak zwanego losowego przydziału spraw.

W Sądzie Rejonowym w Wołominie sytuacja stała się tak dramatyczna, że zgromadzenie sędziów wydało nawet specjalne oświadczenie: „Zaistniała sytuacja sprawia, że w I Wydziale Cywilnym Sądu Rejonowego w Wołominie w pełnym wymiarze czasu orzeka czynnie 6 sędziów, przy czym na jednego sędziego w tym Wydziale przypada ponad 1100 spraw w toku. Jest to liczba wielokrotnie przekraczająca stan średniego w skali kraju referatu sędziego orzekającego w wydziale cywilnym, uniemożliwiająca faktycznie podejmowanie w rozsądnych terminach czynności w rozpoznawanych sprawach.”

Tyle, że nieobsadzonych stanowisk w polskich sądach wciąż przybywa, co, jak wieszczą niektórzy, grozi poważnym kryzysem. Wystarczy powiedzieć, że w 2018 roku sądy uwzględniły w całości lub w części 2024 skargi na przewlekłość postępowań sądowych, z czego w 1969 przypadkach przyznały stronie rekompensatę pieniężną. Kwota odszkodowań wyniosła 5 837 861 zł i była najwyższa od co najmniej ośmiu lat!

3/8
Ciągłe zmiany prawa...
fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Ciągłe zmiany prawa

„Prawo ma być dobrym, mądrym prawem. Minister sprawiedliwości ma zabiegać i tworzyć właściwe warunki dla wypełniania obowiązków przez sędziów, tak jak stanowi konstytucja” - mówią sędziowe.

Niestety, kolejnym problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości jest fakt, iż prawo zmienia się właściwie ciągle. Jak wynika z raportu Grant Thornton: w pierwszej połowie 2017 r. w życie weszło 17 440 stron maszynopisu aktów prawnych najwyższego rzędu - to aż o 36,3 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Co chwilę nowelizowane są kolejne ustawy, tak było w roku 2018 i 2019, ale i wcześniej, zanim do władzy doszedł PiS. Wciąż zmieniane są kodeksy - karny, cywilny, co nie ułatwia pracy sędziom. A już ich prawdziwą zmorą są nowe przepisy, które wchodzą w życie zazwyczaj pod wpływem jakiegoś dramatycznego wydarzenia.

Sędziowie powtarzają nieustannie, że nie wysokość wyroków odstrasza potencjalnych przestępców, ale fakt, że kara jest nieuchronna.

4/8
Przygotowanie do zawodu...
fot. Szymon Starnawski/Polska Press

Przygotowanie do zawodu

Wielu starszych prawników powtarza, że dzisiaj adwokaci, sędziowie, prokuratorzy nie są już tak dobrze przygotowani do aktywnego prowadzenia spraw, jak kiedyś. Problem jest o tyle większy, że rozszerzono dostępność do zawodu.

Aplikanci adwokaccy czy radcowscy praktycznie wchodzą do niego, nie mając patronów. Nikt ich nie uczy tego, jak należy funkcjonować w określonej roli. Nie wiadomo zresztą, od kogo mieliby się tego nauczyć. Kiedyś normalne było, że młodzi sędziowie przychodzili na rozprawy i patrzyli, jak prowadzą je ich bardziej doświadczeni koledzy. Od pierwszego dnia w sądzie było się wychowywanym w atmosferze: „Jesteś przyszłym sędzią” . Sale rozpraw pękały w szwach. Dzisiaj, co najwyżej te najgłośniejsze sprawy przyciągają uwagę mediów.

Z drugiej strony, dawno minęły czasy, gdy radcowie prawni, adwokaci i notariusze niemal z automatu wchodzili do finansowej elity. Otwarcie dostępu do zawodów prawniczych z jednej strony miało zwiększyć liczbę czynnych prawników, a tym samym spowodować spadek cen i umożliwić korzystanie z ich usług także mniej zamożnym klientom, z drugiej - pozwolić dostać się do zawodu także tym absolwentom prawa, którzy nie wywodzą się z rodzin prawniczych. Tak się też stało, i dobrze, ale zawód prawnika przestał być synonimem dobrych zarobków.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Szokujący film policji z pomorskich dróg. Milimetry od tragedii

Szokujący film policji z pomorskich dróg. Milimetry od tragedii

Bezpieczne, czyste i niesamowicie piękne – poznaj najlepsze plaże Europy

Bezpieczne, czyste i niesamowicie piękne – poznaj najlepsze plaże Europy

Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

AKTUALIZACJA
Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

Zobacz również

Zabójstwo w bloku. Kobieta miała szukać schronienia przed mordercą w windzie

AKTUALIZACJA
Zabójstwo w bloku. Kobieta miała szukać schronienia przed mordercą w windzie

Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

AKTUALIZACJA
Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?