Sfałszowane recepty z Ukrainy pojawiły się w Zachodniopomorskiem. Po co je podrabiają?

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
Sfałszowana recepta z Ukrainy
Sfałszowana recepta z Ukrainy
Amatorska robota - tak Wojciech Chmielak, prezes Zachodniopomorskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej w Szczecinie mówi o podróbkach ukraińskich recept, które pojawiły się w Polsce. Farmaceuci nie znają powodu pojawienia się fałszywek. Są zaskoczeni.

Podrobione recepty wystawiane są bowiem na zwyczajne farmaceutyki

- Wypisywane są na nich leki niegroźne, przeciwbólowe, nasercowe, insuliny, czyli nie takie, na jakie najczęściej podrabiane są recepty w Polsce - mówi zdziwiony Chmielak. Powody mogą być dwa. - Moim zdaniem wynika to jednak z niewiedzy - boją się zapytać, nie dowierzają, że mają prawo do opieki medycznej. Albo jest im w ten sposób łatwiej: po co iść do lekarza, kiedy można wyrwać ze zdobytego gdzieś bloczka kolejny blankiet - dywaguje prezes.

Dodatkowo recepty są fałszowane nieudolnie. Ta, która jest w izbie, to amatorska robota wykonana na drukarce laserowej. Podróbka jest wydrukowana jednostronnie, na białym papierze. Pieczęć wykonano w tej samej technice, przez co lekko odbija światło.

- I jest równiutko wycięta z kartki - zauważa Chmielak.

Doświadczeni farmaceuci potrafią rozróżnić podrobioną receptę od prawdziwej. Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski jeszcze przed wojną, również korzystali z recept wystawionych w swojej ojczyźnie. Od lutego, czyli od wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, recept jest jeszcze więcej.

Ale do tej pory Chmielak nie natknął się na fałszywki. Dlatego teraz, kiedy taką otrzymał, na stronie Zachodniopomorskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej w Szczecinie zamieścił komunikat.

„Szanowni Państwo. W ostatnim czasie otrzymujemy sygnały o wątpliwościach związanych z realizacją lub wręcz o próbach realizacji fałszywych recept ukraińskich” - czytamy.

Aby pomóc aptekarzom, podał podstawowe cechy oryginalnej recepty ukraińskiej. Podkreślił, że są one jeszcze wyrywane z bloczków i wypisywane ręcznie: „Zazwyczaj wydrukowana jest na cienkim, często nieco szaro-pożółkłym papierze, tusz z pieczęci zwykle przebija przez papier, blankiet recepty na górze jest nierówny - ma nierzadko ślady po wyrywaniu z bloczka. Recepta ma format zbliżony do kwadratu oraz - bardzo ważne - druk recepty jest dwustronny”.

- Kiedy otrzymałem receptę inną niż ta, z którymi do tej pory miałem do czynienia, natychmiast pomyślałem, że jest z nią coś nie tak - opowiada prezes Chmielak. - Powiedziałem to pacjentowi, a ten natychmiast wyszedł z apteki. Nie zapamiętałem jego twarzy.

Dziś przyznaje, że sygnały o sfałszowanych receptach otrzymał też od innych farmaceutów - również spoza Szczecina. Podobno pojawiła się nawet w aptece w Krakowie - choć wystawiona na zupełnie inny lek.

Podróbki są zazwyczaj „przenoszone”, czyli celowo podniszczone np. poprzez noszenie ich w kieszeni. Przez to osoby, które dotąd nie miały kontaktu z receptami ukraińskimi, mogą się nie zorientować, że mają w ręku falsyfikat.

- Tak, widziałam ukraińską receptę - przyznaje młoda farmaceutka z apteki przy ul. Krzywoustego w Szczecinie, którą zapytaliśmy, czy kiedykolwiek miała kontakt z receptą przywiezioną z Ukrainy. - Trudno było z niej coś wyczytać. Większość informacji zapisana była cyrylicą. Mogą być sfałszowane? Ale jak mam to rozpoznać?

Teraz może pomóc komunikat na stronie internetowej ZORA.

Na co są wystawiane fałszywki?

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do legalności recepty, aptekarz powinien odmówić jej realizacji, a wydruk zatrzymać i powiadomić policję. Fałszowanie recept to przestępstwo, za które można trafić do więzienia nawet na 5 lat.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sfałszowane recepty z Ukrainy pojawiły się w Zachodniopomorskiem. Po co je podrabiają? - Głos Szczeciński

Wróć na i.pl Portal i.pl