Sezon turystyczny w Bieszczadzkim Parku Narodowym rozpoczęty. Za wejście na szlak trzeba płacić. Ile kosztują bilety?

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Wędrowanie po Bieszczadach już nie za darmo
Wędrowanie po Bieszczadach już nie za darmo Krzysztof Kapica
Wraz z rozpoczęciem kalendarzowej wiosny skończył się okres bezpłatnego wstępu do Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Turyści muszą płacić za wstęp na szlaki turystyczne, ścieżki przyrodnicze i parkingi na terenie BdPN.

Tradycyjnie pod koniec jesieni BdBP rezygnuje z pobierania opłat za wstęp. Teraz – po ponad czteromiesięcznej przerwie zimowej – pobieranie opłat zostało wznowione. Na razie bilet można kupić tylko w formie elektronicznej poprzez platformę e-parki.

- Od 16 kwietnia, po rozstrzygnięciu przetargów, otwarte zostaną punkty informacyjne przy wejściach na szklaki i tam również będą dostępne bilety

- informuje Ryszard Prędki, dyrektor BdPN.

8 złotych – to w tym sezonie cena normalnego biletu za jednodniowy wstęp na szlaki i ścieżki przyrodnicze, przyrodniczo-historyczne i pieszo-rowerowe. Bilet ulgowy kosztuje 4 zł.

Za pozostawienie samochodu na jednym z 10 parkingów zlokalizowanych na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego opłata całodniowa wynosi 18 zł. Zaparkowanie motocykla to koszt 8 zł. Wyjątkiem jest parking w Tarnawie Niżnej (przy torfowisku). Tam jest taniej o połowę.

Dyrekcja Parku przypomina, że 15 procent z opłat jest przekazywane na ratownictwo górskie (GOPR). Pozostałe środki służą utrzymaniu szlaków i infrastruktury turystycznej, ochronie przyrody i edukacji. Na terenie parku jest ponad 130 kilometrów pieszych szlaków turystycznych. Podobną długość mają ścieżki przyrodnicze.

Aktualnie szlaki i ścieżki przyrodnicze na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego są drożne i przetarte. Wciąż leży na nich śnieg (od 20 do 140 cm) i miejscami są śliskie. Aktualnie obowiązuje drugi (umiarkowany) stopień zagrożenia lawinowego.

Turyści wybierający się na ścieżki przyrodnicze w dolinie górnego Sanu muszą być przygotowani na utrudnienia: dojazd samochodem osobowym możliwy jest jedynie do mostu na potoku Halicz. Parkingi w Bukowcu oraz przy torfowiskach w Tarnawie są nieodśnieżone.

Dyrekcja przypomina, że do końca marca obowiązuje jeszcze zmieniony przebieg początkowego odcinka szlaku z Mucznego na Bukowe Berdo. Cały czas obowiązuje też zmieniony przebieg części szlaku na Połoninę Wetlińską (w związku z przebudową Chatki Puchatka). Apeluje też do turystów, by nie schodzić z wyznaczonych szlaków.

- Wybierających się na szlaki prosimy o rozwagę, dostosowanie trasy do swoich możliwości. W górach może nastąpić nagłe załamanie pogody i trzeba być przygotowanym na dodatkowe utrudnienia

- przestrzega dyrekcja BdPN.


ZOBACZ TAKŻE: Bajkowe krajobrazy z lotu ptaka. Piękna złota jesień w Bieszczadach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Sezon turystyczny w Bieszczadzkim Parku Narodowym rozpoczęty. Za wejście na szlak trzeba płacić. Ile kosztują bilety? - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl