Serce lubi seks? Pewnie, że tak!

Ci, którzy widzieli film wiedzą, że niezawodnemu Jackowi udało się pokonać trudności, w czym pomogła mu determinacja, ale też prawdziwa, a jakże, miłość.

Seks w każdym wieku powinien sprawiać przyjemność i służyć zdrowiu. By tak się stało, warto przestrzegać pewnych reguł gry łóżkowej, by przy okazji znów nie wylądować w szpitalu (naszemu Jackowi też się to zdarzyło).

Wprawdzie seks sprawia Polakom coraz więcej radości, ale jak oceniła seksuolog prof. Violetta Skrzypulec-Plinta ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, "mężczyźni mają skłonność do tuszowania swoich problemów seksualnych. A problemem jest nie tylko coraz gorsza jakość nasienia, z czym związana jest niepłodność, ale także problemy z erekcją, które występują już u 45-latków".

Przyczyną tych łóżkowych porażek mogą być kłopoty z całkiem innym narządem - sercem (przyjmuje się, że 40 proc. chorych na choroby układu krążenia ma problemy z erekcją).

Ponieważ na zawał zapada ok. 20 tysięcy mieszkańców województwa śląskiego rocznie, niezwykle istotny jest dla nich nie tylko dostęp do rehabilitacji pozawałowej, ale też powrót do życia seksualnego, które odpowiednio dawkowane i odbywające się według pewnych reguł, powinno być znów przyjemnością.

Oczywiście można się zdecydować na wymagający znacznie mniej fizycznego wysiłku cyberseks - seks przez internet - który wybiera coraz więcej Polaków, ale to przecież pójście na łatwiznę!

Jak wynika z badań, chorzy po pierwszym zawale serca bez bólów wieńcowych i duszności mogą powrócić do aktywności seksualnej już 4 tygodnie po wypisaniu ze szpitala!

W początkowym okresie rekonwalescencji kardiologicznej nie należy jednak dążyć do odbywania pełnego stosunku, a kontakty seksualne powinny być ograniczone w czasie i odbywać się w pozycjach wygodnych dla chorego. "Należy unikać pozycji wymagających izometrycznego napięcia mięśni, np. klasycznej, w której wskutek izometrycznego napięcia ramion i barków mężczyzny wzrasta zapotrzebowanie na tlen, co powoduje wzrost ciśnienia tętniczego i zwiększenie częstości akcji serca. Wskazana jest pozycja na boku lub z partnerką leżącą albo siedzącą na mężczyźnie" - czytamy w poradniku "Zawał nie. Wybierz życie", wydanym pod patronatem Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Jednak z analiz prof. Zbigniewa Izdebskiego (tygodnik "Polityka" 12/2012) wynika, że jedna piąta Polaków kocha się tylko po bożemu, i mało kto wie, że jest to pozycja, która nie służy chorym po przebytym zawale.

- Generalnie nasze serce lubi seks, a niepowodzenia w życiu seksualnym mogą pogłębić problemy z sercem, np. wskutek obniżonego nastroju, depresji. Dlatego mimo choroby nie należy rezygnować z aktywności seksualnej - wyjaśnia prof. Zbigniew Gąsior, kierownik II kliniki kardiologii w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach Ochojcu.

Kochać trzeba się jednak zdrowo! Polskie Towarzystwo Kardiologiczne radzi, by przed planowaną aktywnością seksualną zamiast najadać się, zjeść lekkostrawną przekąskę, gdyż występujące po sytym posiłku przekrwienie narządów jamy brzusznej może wywołać bóle wieńcowe lub zaburzenia rytmu serca. Jak zalecają lekarze, kontakty seksualne powinny być podejmowane po wypoczynku, np. rano zamiast wieczorem. Należy unikać aktywności seksualnej w stanach zmęczenia, po całym dniu pracy. Nie powinno się też zaczynać seksualnych igraszek przez godzinę po gorącej kąpieli. Zamiast moczyć się w wannie, warto wziąć szybki prysznic.

Generalnie na lepszą aktywność seksualną wpływa zmniejszenie masy ciała. By seks po zawale był przyjemnością, przed stosunkiem należy unikać palenia papierosów (wielu chorych nie rzuca niestety nałogu) oraz nie pić alkoholu. Warto wywietrzyć sypialnię, ale temperatura nie może być ani zbyt wysoka, ani zbyt niska. Partnerki muszą wiedzieć i zrozumieć, że po przebytym zawale mężczyźni potrzebują więcej czasu, by osiągnąć erekcję. Często właśnie niepełna erekcja jest przyczyną unikania seksu. Eksperci radzą panom, by się nie zniechęcali, bo seks po przebytych problemach sercowych może się okazać bardziej wartościowy, gdyż zmuszeni jesteśmy, by postawić na jakość, a nie na ilość... Trzeba odrzucić niepotrzebny wstyd i poprosić partnerkę o dłuższe pieszczoty, zaś z gry wstępnej uczynić nie rozgrzewkę, lecz zasadniczą część zbliżenia.

Podstawą jest jednak informowanie lekarza o wszelkich niedogodnościach związanych z podjęciem aktywności seksualnej. W czasie aktu seksualnego mogą pojawić się bowiem duszności, bóle wieńcowe. Oczywiście w takich sytuacjach kontakt seksualny trzeba czasowo lub całkowicie przerwać. - Praktykę prowadzę od 30 lat i w porównaniu z jej początkami, dziś pacjenci otwarcie pytają o sprawy związane z życiem seksualnym - wyjaśnia prof. Gąsior.

Oddzielnym problemem jest wspomaganie się viagrą. Osoby z chorobą niedokrwienną serca czy nadciśnieniem tętniczym powinny stosować ten lek ze szczególną ostrożnością. Viagry nie powinno się łączyć z pochodnymi nitrogliceryny. Temat cudownych pigułek trzeba bezwzględnie omówić z kardiologiem.

*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie