Senator Maciej Grubski nie żyje. Zmarł na COVID-19

Dariusz Kuczmera
Fot. Grzegorz Gałasiński
W czwartek o godz. 9.00 zmarł senator Maciej Grubski. Od kilkunastu dni walczył z koronawirusem. Niestety, mimo wysiłków lekarzy zmarł.

Maciej Grubski urodził się 20 sierpnia 1968 w Łodzi. Był senatorem VII, VIII i IX kadencji.
W latach 1994–1998 zasiadał w Radzie Miejskiej w Łodzi w klubie radnych Nowa Łódź, będącym reprezentacją Unii Wolności. Był radnym miejskim od 2006 do 2007 z ramienia Platformy Obywatelskiej. Zajmował w tym okresie stanowisko przewodniczącego rady miejskiej, w łódzkim samorządzie koordynował sprawy związane ze sportem. Wyczynowo uprawiał zapasy.
W 2007 w okręgu łódzkim został wybrany na senatora VII kadencji Senatu RP z wynikiem 146 688 głosów.
Od pewnego czasu zmagał się z koronawirusem. Dramatyczne były jego wpisy na Facebooku:
8 grudnia pisał:
Teraz prawie 4, pierwszy atak duszności po przebudzeniu ok 1 jakoś poszło. Pobudka o 3.20 dramatyczna , nawet żona patrzyła na mnie jak na trupa nie wiedząc co robić. Nie wiarygodne nie mogłem zmusić klatki piersiowej do ugięcia się choćby o 1 cm aby zaciągnąć powietrza. Ustępowało do 5 min , myślałem że schodzę. A teraz jak nie urok to olbrzymia.........Mój kuzyn Biskup ciężko też przechorował i mi mówił że to kawał dziada. Ja mam dziś 15 dzień objawów. Ten tydzień dramat. Człowiek nawet nie chce kłaść się spać bo przebudzenia są okropne. Śpijcie do rana ,mnie się odechciało. Moja chęć pomocy tym razem chorej siostrze mamy doprowadza mnie jak to w moim życiu do dramtów.
Ostatnie wpisy brzmiały: U mnie saturacja tlenu to 50 i tętno 130. Żona wezwała pogotowie.

Informację o śmierci senatora Macieja Grubskiego przekazał nam Witold Skrzydlewski, który pokonał wirusa po ciężkiej walce stoczonej w szpitalu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Senator Maciej Grubski nie żyje. Zmarł na COVID-19 - Dziennik Łódzki

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
17 grudnia, 12:39, ...:

jak ktoś tętno ma 130 bez wysiłku to nie dziwne że serce na takich obrotach długo nie pociągnie.130 tętno to sie ma jak biegnie dłuższy czas a nie jak leży czy siedzi w domu

18 grudnia, 00:19, Gość:

ja mam napadowy czestoskurcz i 150 puls raz w miesiacu mimo ze biore leki na arytmie i nadcisnienie a jestem chudy nie pije nie pale... serce tez niby zdrowe. Mam z nerwów.

heheh no raz w miesiacu a jak u niego było tak może przez kilka czy kilkanaście dni

G
Gość
17 grudnia, 12:39, ...:

jak ktoś tętno ma 130 bez wysiłku to nie dziwne że serce na takich obrotach długo nie pociągnie.130 tętno to sie ma jak biegnie dłuższy czas a nie jak leży czy siedzi w domu

ja mam napadowy czestoskurcz i 150 puls raz w miesiacu mimo ze biore leki na arytmie i nadcisnienie a jestem chudy nie pije nie pale... serce tez niby zdrowe. Mam z nerwów.

G
Gość

ja pierole....

E
Ewa K
17 grudnia, 11:48, Gość:

52 lata.

To tylko lekka grypka?

17 grudnia, 11:56, T.:

Zwykła grypa też prowadzi do powikłań jak covid, typu zapalenie płuc, sepsa, które mogą być śmiertelne.

Tak, to prawda. Tyle, że na powikłania po grypie umiera w Polsce średnio 120 osób rocznie. Raz 50 a raz. 150 ROCZNIE. A nie 25 tysięcy. Prawie robi różnicę, nie?

x
xyz
17 grudnia, 13:39, szkoda:

najgorsze to w tym wszystkim jest teraz jak człowiek umiera bo po pierwsze wiadomo okres świat itp a po drugie chyba najważniejsze że już tak blisko jest szczepionki lekarze też juz więcej wiedza jak leczyć tego wirusa itp

tyle czasu człowiek przetrwał bez zakażenia a tu na sam koniec przed szczepionka i gdy sytuacja wydaje sie troche bardziej opanowana to przychodzi choroba i smierć

17 grudnia, 13:44, Gość:

jakie tuż przed szczepionką ??????? zwykły człowiek nie wiem jak tam politycy to na szczepionke sie może załapie w Maju jak dobrze pójdzie

ta w Maja haha jak oni 1 ml osób chcą szczepić miesiecznie to sobie policz.samych lekarzy pracowników szpitali policji seniorów po 60 roku życia nauczycieli itp itd to jest z 10 mln to ich beda z pół roku szczepić.przypomne też że to trzeba dwie dawki w odstepie 2 tyg czyli dwa razy wiecej do zrobienia jest na dodatek

G
Gość
17 grudnia, 13:39, szkoda:

najgorsze to w tym wszystkim jest teraz jak człowiek umiera bo po pierwsze wiadomo okres świat itp a po drugie chyba najważniejsze że już tak blisko jest szczepionki lekarze też juz więcej wiedza jak leczyć tego wirusa itp

tyle czasu człowiek przetrwał bez zakażenia a tu na sam koniec przed szczepionka i gdy sytuacja wydaje sie troche bardziej opanowana to przychodzi choroba i smierć

jakie tuż przed szczepionką ??????? zwykły człowiek nie wiem jak tam politycy to na szczepionke sie może załapie w Maju jak dobrze pójdzie

s
szkoda

najgorsze to w tym wszystkim jest teraz jak człowiek umiera bo po pierwsze wiadomo okres świat itp a po drugie chyba najważniejsze że już tak blisko jest szczepionki lekarze też juz więcej wiedza jak leczyć tego wirusa itp

tyle czasu człowiek przetrwał bez zakażenia a tu na sam koniec przed szczepionka i gdy sytuacja wydaje sie troche bardziej opanowana to przychodzi choroba i smierć

s
szkoda

najgorsze to w tym wszystkim jest teraz jak człowiek umiera bo po pierwsze wiadomo okres świat itp a po drugie chyba najważniejsze że już tak blisko jest szczepionki lekarze też juz więcej wiedza jak leczyć tego wirusa itp

tyle czasu człowiek przetrwał bez zakażenia a tu na sam koniec przed szczepionka i gdy sytuacja wydaje sie troche bardziej opanowana to przychodzi choroba i smierć

j
ja

o widzę że sami specjaliści i lekarze sie tu produkują.umarł to umarł trudno, tak jak setki innych ludzi dziennie w tym kraju i tysiące na całym Świecie

o
olo
17 grudnia, 12:39, ...:

jak ktoś tętno ma 130 bez wysiłku to nie dziwne że serce na takich obrotach długo nie pociągnie.130 tętno to sie ma jak biegnie dłuższy czas a nie jak leży czy siedzi w domu

jak ktoś ma taka mase ciała to tęż obciżenie jest dla serca i organizmu bo trzeba dużo wiecej dotlenić i krwi pąpować

G
Gość
17 grudnia, 11:55, T.:

Najlepszy dowód na to, że służba zdrowia leży. Warto przeczytać, w jakim momencie pan Senator wezwał karetkę.Podobno były wytyczne, by nie reagować na słabe objawy i pan Senator się do niego zastosował.

Nic nie wiemy o pandemii w OPL, ludzie masowo nie zgłaszają się, obawiając się kwarantanny, rząd ogranicza liczbę testów tak, by nigdy liczba pozytywnych nie wyszła ponad 27 tys, szpitale za to zapisują do ofiar Covid osoby zmarłe na co innego, by NFZ więcej płacił. Dramat.

17 grudnia, 13:00, www:

Co ma piernik do wiatraka ? Jak ma się stan służby zdrowia do momentu kiedy chory wzywa karetkę ? Jeżeli chory z dusznoscią wzywa karetkę to przyjeżdza zespół i zabiera do szpitala covidowego.Tyle.

hahaha a tak nie było przed tym koronawirusem nawet . chyba nigdy nie dzwoniłes na pogotowie o pomoc.

w
www
17 grudnia, 12:39, ...:

jak ktoś tętno ma 130 bez wysiłku to nie dziwne że serce na takich obrotach długo nie pociągnie.130 tętno to sie ma jak biegnie dłuższy czas a nie jak leży czy siedzi w domu

Chyba,że ktoś ma gorączkę.

w
www
17 grudnia, 11:55, T.:

Najlepszy dowód na to, że służba zdrowia leży. Warto przeczytać, w jakim momencie pan Senator wezwał karetkę.Podobno były wytyczne, by nie reagować na słabe objawy i pan Senator się do niego zastosował.

Nic nie wiemy o pandemii w OPL, ludzie masowo nie zgłaszają się, obawiając się kwarantanny, rząd ogranicza liczbę testów tak, by nigdy liczba pozytywnych nie wyszła ponad 27 tys, szpitale za to zapisują do ofiar Covid osoby zmarłe na co innego, by NFZ więcej płacił. Dramat.

Co ma piernik do wiatraka ? Jak ma się stan służby zdrowia do momentu kiedy chory wzywa karetkę ? Jeżeli chory z dusznoscią wzywa karetkę to przyjeżdza zespół i zabiera do szpitala covidowego.Tyle.

...

jak ktoś tętno ma 130 bez wysiłku to nie dziwne że serce na takich obrotach długo nie pociągnie.130 tętno to sie ma jak biegnie dłuższy czas a nie jak leży czy siedzi w domu

G
Gość

dokładnie na zwykłą grypę też ludzi umierali i na powikłania po niej.widocznie miał słabszy organizm niż inni i znosił to ciężko

mogło tez tak byc że za długo zwlekał i nie chciał iść do szpitala bo jeżeli jest napisane że żona z nim była itp to wnioskuje że był w domu a juz miał taki cieżki stan

Wróć na i.pl Portal i.pl