Seksuolog o pedofilii wśród księży. "Duchowny mówił, że ma pozwolenie od Boga na wykorzystywanie dzieci"

- Są dwa rodzaje pedofilii: zastępcza, gdy sprawca wybiera dzieci, nie mogąc realizować swoich potrzeb z osobą dorosłą i druga, znacznie groźniejsza, tzw. pedofila preferencyjna czy ekskluzywna, gdzie sprawcy są ukierunkowani wyłącznie na dzieci - mówi Piotr Pośpiech, seksuolog i biegły sądowy. - Pedofile ekskluzywni potrafią być bardzo aktywni i właściwie taka osoba jest w stanie sterroryzować duże miasto. Taki sprawca często nie kontroluje się, działa przebiegle i manipuluje swoimi ofiarami.

Jak zauważa seksuolog ofiary pedofilów po latach czasem same stają się sprawcami. - Bywa, że oni kopiują pewien wzorzec i powielają zachowania, których wcześniej nie akceptowali - mówi Piotr Pośpiech. - Dlatego należałoby pracować nie tylko ze sprawcą, ale również z ofiarą, aby pomóc jej uporać się z tymi traumami.

Zamknięte środowisko, zdaniem specjalisty, sprzyjają występowaniu zachowań pedofilskich. W głośnym dokumencie bracia Sekielscy ujawnili takie przypadki wśród duchownych.

- Opiniowałem kiedyś księdza z zarzutami pedofilii, zresztą on był jednym z bohaterów filmu Sekielskich - wspomina seksuolog. - Ten duchowny znalazł wytłumaczenie dla swoich zachowań dewiacyjnych. Kiedy szył u krawcowej szaty, zainteresowała się tym jedna z klientek zakładu i zapłaciła za ten strój. Ksiądz potraktował to jako znak od Boga i przyzwolenie dla swoich czynów.