Sejm zareagował na słowa Manfreda Webera. Radosław Fogiel: Przekroczył przyjęte w polityce granice

„Rzeczpospolita Polska wszelką obcą ingerencję w polski proces wyborczy uznaje za akt wrogi wobec państwa polskiego i będzie ją zdecydowanie zwalczać” – głosi projekt uchwały Sejmu, za którym opowiedziała się w czwartek sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych.

Przygotowany przez posłów PiS projekt uchwały „w sprawie obcej ingerencji w proces wyborczy w Polsce” został w czwartek zarekomendowany przez komisję z kilkoma redakcyjnymi poprawkami. Projekt uchwały jest m.in. odpowiedzią na słowa szefa EPL Manfreda Webera, który w wywiadzie dla telewizji ZDF mówił o „zwalczaniu PiS-u”. Stwierdził też, że „każda partia musi zaakceptować państwo prawa”. „To jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media” – dodał.

W czwartek Sejm podjął uchwałę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

W rozmowie z portalem i.pl Radosław Fogiel, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że „przyjęta dzisiaj przez Sejm uchwała jest bardzo ważna w kontekście słów niemieckiego polityka Manfreda Webera, szefa Europejskiej Partii Ludowej, do której należy Platforma Obywatelska”. – Przekroczył on przyjęte w polityce granice, próbował wtrącać się w polski proces wyborczy. Próbował krytykować demokratyczne decyzje Polaków, a to tylko oni – zgodnie z konstytucją – mają prawo decydować o tym, kto będzie rządził w Polsce – dodał.

Radosław Fogiel podkreślił, że oczekiwałby od całej opozycji natychmiastowej reakcji, tak jak miało to miejsce we Włoszech, kiedy w podobny sposób na wybory próbowała wpływać Ursula von der Leyen. – Wtedy cała włoska klasa polityczna powiedziała jednym głosem „nie” próbie ingerencji z zewnątrz. Powiedzieli, że mimo tego, że konkurują w wyborach, to Włosi będą o tym decydować, kto stworzy rząd – przypomniał.

– W Polsce tego zabrakło, stąd uchwała, w której Sejm bardzo jasno podkreśla, że w Polsce – jako kraju demokratycznym – decyduje naród, obywatele, a wszelkie próby ingerencji są niedopuszczalne i będą zwalczane – podkreślił.

dś