Sanoczanin chce zdobyć Koronę Ziemi. Zdobył siedem szczytów, teraz jest w drodze na Mount Everest [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Archiwum Łukasza Łagożnego
Łukasz Łagożny z Sanoka chce jako pierwszy mieszkaniec Podkarpacia zdobyć Koronę Ziemi - czyli dziewięć najwyższych szczytów wszystkich kontynentów. Właśnie rozpoczął kolejną wyprawę - Monut Everest Expedition 2018.

- Do wyprawy przygotowywałem się od lat, a właściwe przygotowania trwały od października zeszłego roku - relacjonuje Łukasz Łagożny. - W końcu przyszedł czas na wyjazd. 6 kwietnia wystartowaliśmy z Warszawy w kierunku Katmandu, stolicy Nepalu z przesiadką w Doha. Po wstępnych formalnościach z wizami i pozwoleniami wybraliśmy się na trekking połączony z lekką aklimatyzacją, gdzie spędziliśmy dwie noce na wysokości Kasprowego Wierchu czyli prawie 2000 metrów n.p.m.

W miniony piątek ekipa wyleciała do Chin, do Tybetu. - A dokładnie do miejscowości Lhasa, gdzie spędziliśmy dwie noce na wysokości 3 500 metrów n.p.m. przed naszą dalszą podróżą - opowiada sanoczanin.

Kolejnym etapem planu było wyruszenie w drogę w kierunku Base Campu, z noclegami na trasie. Jutro wspinacze mają spać już na wysokości 5300 m właśnie w Base Camp.

- To tylko baza ale trzeba pamiętać o tym, że w Europie nie ma wyższych gór - zaznacza Łukasz Łagożny. - Od tego momentu wyprawa zaczyna się "na sto procent". Zaczniemy wynosić depozyty, czyli potrzebne rzeczy w wyższych obozach, jedzenie, paliwo, gaz, namioty, tlen. Wszystko to po to aby zaaklimatyzować się i przygotować do ekstremalnego wysiłku podczas ataku szczytowego, który planujemy wykonać między 15 a 25 maja. Wszystko zależy przede wszystkim od pogody i naszego samopoczucia.

Łukasz Łagożny mówi o sobie, że jest ambitnym i rozsądnym trzydziestopięciolatkiem, mężem i ojcem. Wolny czas zawsze stara się spędzać aktywnie, nie lubi siedzieć bezczynnie. Jego przygoda z górami zaczęła się od Bieszczadów. - Kilka lat temu rozkochałem się w górach wysokich i jako cel postawiłem sobie zdobycie Korony Ziemi - mówi.

Realizację celu rozpoczął niespełna 10 lat temu. Konsekwentnie i z uporem zalicza kolejne szczyty. Te zdobyte to: Aconcagua (6962m n.p.m.) w Ameryce Południowej, McKinley (6194m n.p.m.) w Ameryce Północnej, Kilimandżaro (5895m n.p.m.) w Afryce, Elbrus (5642m n.p.m.) i Mont Blanc (4810m n.p.m.) w Europie oraz Puncak Jaya (4884m n.p.m.) i Góra Kościuszki (2230m n.p.m.) w Australii i Oceanii.

Teraz staje przed nim najtrudniejsze jak dotąd wyzwanie. Musi wspiąć się na wysokość 8848 metrów n.p.m. To najwyższy szczyt Ziemi, położony w Himalajach Wysokich na granicy Nepalu i Chińskiej Republiki Ludowej. To potężny masyw, podcięty z trzech stron lodowcami, jego ściany mają około trzech kilometrów.

Jeśli wyprawa na Mount Everest zakończy się sukcesem, na przyszły rok sanoczanin planuje ostatni, trzeci etap realizacji swojego celu - wyprawę Mount Vision Expedition, której celem będzie zdobycie najwyższego wierzchołka Antarktydy - Masywu Vinsona, położonego na wysokości 4892m n.p.m. To będzie już ostatni szczyt w Koronie Ziemi, który chce zaliczyć Łukasz Łagożny.

POPULARNE NA NOWINY24:

Sklepy zamknięte. Giełda nie. Kupisz nie tylko auto [FOTO]

Aktywne fotoradary na Podkarpaciu [LISTA]

Czy potrafisz mówić po przemysku? [ROZWIĄŻ QUIZ]


zobacz też: Przygotowanie kondycyjne radomianek przed wyprawą na Mount Everest

Źródło:echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sanoczanin chce zdobyć Koronę Ziemi. Zdobył siedem szczytów, teraz jest w drodze na Mount Everest [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl