Koniec meczu! Wspaniała seria Sandecji trwa. Dziś zadecydowały piękne gole Walskiego. Drużyna okupiła to zwycięstwo kontuzją Szufryna, który pojechał karetką na badania do szpitala.

Ajj! Ładny strzał Sandecji, ale broni Osobiński.

Kartka dla Thiakane.

Korona stara się przedzierać, ale nie ma zbyt wiele argumentów.

Sędzia doliczył osiem minut.

Dopiero po kilku minutach sędzia pozwolił grać dalej. Trzeba było zaczekać na wyjazd karetki, która objechała całe boisko.

Pervan za Lisowskiego.

Spotkanie wciąż nie zostało wznowione.

Szufryn trafił do karetki.

Sprint służb medycznych przez całe boisko. Szufryn na noszach opuszcza boisko. Za niego Kuźma.

Bardzo długo trwa opatrywanie stopera Sandecji.

Szufryn leży w polu karnym Korony. Boli go prawa noga.

Ogorzały zamyka akcję na długim słupku. Bardzo zły strzał...

Tego Sandecja chyba już nie wypuści.

Kapitalny dzień dla Walskiego. Tym razem pomocnik skutecznie lobuje bramkarza!

GOOOOOOOOOOOOOOOL! WALSKI NA 2:1!

W dalszym ciągu dobre warunki do gry. Atakuje Sandecja.

Kartka dla Oliveiry.

Błanik uderza, ale piłka zostaje podbita i przelatuje nad poprzeczką.

A w Koronie Thiakane za Szpakowskiego.

Schodzi też Rubio.

Za Chmiela wchodzi Błanik.

Korona stara się szanować wynik. Możliwa zmiana strategii na ostatnie minuty.

Nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw. W pierwszej akcji po stracie zawodnika Korona doprowadziła do remisu!

Łukowski odbiera piłkę ostatniemu stoperowi, wjeżdża w pole karne i oddaje strzał przy lewym słupku!

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Wyrównanie! Łukowski na 1:1!

Korona kończy w dziesiątkę! Za drugą żółtą kartkę wylatuje Szarek. Co za głupi faul!

Przerwa spowodowana urazem piłkarza Sandecji.

Korona potrafi znaleźć sobie miejsce na lewym skrzydle. Tam Sandecja ma wyraźne problemy.

Na spalonym złapany jeden z graczy Sandecji. Wcześniej Walski składał się do strzału, ale piłka mu odskoczyła.

Nie ma karnego, ale jest wolny dla Sandecji w dobrym miejscu.

Danek z kartką. Po minięciu (szczęśliwym) dwóch rywali w polu karnym, trzeciego sfaulował wślizgiem.

Stoper Sandecji to bez wątpienia kandydat na piłkarza meczu.

Szufryn jako ostatni skutecznie zatrzymuje groźną akcję Korony.

Żołądź za Sovsicia.

Pietrzkiewicz uprzedza przedzierającego się rywala. Dobrze asekurowali również dwaj obrońcy.

Wrzutka Podgórskiego zatrzymana. Będzie róg dla przyjezdnych.

Korona stara się wysoko pressować rywala.

Gramy dalej. Od środka Sandecja.

Przerwa. Faworyt prowadzi, choć skromnie. Wracamy za kwadrans.

Szufryn jest dziś ostoją Sandecji. Kolejna wygrana główka - tym razem pod własną szesnastką.

Sandecja bezpośrednio z wolnego. Mocny strzał, ale nad bramką.

Hajda podbił piłkę i uderzył. Zrobił to efektownie, ale niecelnie.

Potworne zamieszanie w polu karnym Korony. Po rożnym uderzał Szufryn, ale... do kolegi. A ten nieczysto kopnął w piłkę.

Nie dokręcił Kiełb. Piłka przechodzi o dwa metry obok bramki.

Sandecja w porę kasuje wszystkie akcje Korony.

Sandecja szybko przedostala się pod bramkę Korony. Danek uderzył, jednak nad poprzeczką.

Nie ma wyrównania. Zbyt mocno przeciągnięta piłka po wrzutce z wolnego.

Znów daleko od bramki interweniuje Pietrzkiewicz.

Jeden z zawodników Sandecji wyjechał z piłką za linię końcową. Kontynuował atak, ale sędzia przerwał akcję.

Rubio właśnie zmienia obuwie.

Strzał Podgórskiego - celny, lecz za słaby.

Korona stara się grać szeroko. Na razie niewiele z tego wynika.

Szufryn! Ależ blisko drugiego gola. Stoper głową uderzył nad poprzeczką. Błąd popełnił Osobiński, który wypuścił piłkę po wrzutce z wolnego.

Z tego miejsca padła bramka dla Sandecji:

Absolutnie znakomity strzał. Piłka została posłana z dalekiej odległości, nabrała dziwnej rotacji i wpadła pod poprzeczkę.

GOOOOOOOOOOOOOOOL! Walski na 1:0! Fantastyczna bomba z wolnego!

Kartka dla Szarka.

Na razie jest to mecz pod znakiem walki.

Piłka przelatuje metr nad poprzeczką po główce piłkarza Sandecji.

Zawodnik Korony próbuje zamykać akcję na długim słupku, ale osaczył go bramkarz i ostatni obrońca.

Szufryn walczy na całym boisku. Za rywalem pobiegł na jego połowę.

Pietrzkiewicz interweniuje na 30 metrze. Dobrze wybił w aut - mimo pressingu.

Sporo fauli na początku meczu.

A rzekomo nabil rywala Rubio, który złożył się do woleja.

Gospodarze reklamują rękę w polu karnym Korony. Decyzji o karnym nie ma.

Znów akcja Korony kończy się na interwencji bramkarza.

Sandecja "wpuszcza" Koronę na własną połowę.

Pietrzkiewicz łapie piłkę po nieudanym dośrodkowaniu.

Ofensywnie zaczęła właśnie Korona. Okazja na wrzutkę z wolnego.

Gramy. Od środka zaczęli przyjezdni! Piękna pogoda w Nowym Sączu.

Sandecja na biało z czarnymi pasami, Korona na żółto-czerwono.

– Musimy poprawić koncentrację, musimy być indywidualnie bardziej odpowiedzialni. W Niecieczy popełniliśmy wiele prostych błędów związanych z ustawieniem i przede wszystkim z oceną sytuacji. Na tym poziomie nie mogą się zdarzyć naszej drużynie. Dostaliśmy srogą lekcję - mówił trener Dominik Nowak, opiekun kielczan.

Dariusz Dudek zostanie w Nowym Sączu na dłużej. Jego umowa została automatycznie przedłużona wypełnieniu odpowiednich warunków określonych w kontrakcie. Ten 46-letni szkoleniowiec, który debiutował na trenerskim stołku Sandecji 14 listopada ub. roku, poprowadził „Dumę Krainy Lachów” w siedemnastu oficjalnych meczach i może pochwalić się świetnym bilansem, który wynosi aktualnie: 10 zwycięstw, sześć remisów i raptem jedną porażkę, tę poniesioną w debiucie.

Sądeczanie pod batutą trenera Dudka grają bardzo dobry futbol i punktują jak dobrze naoliwiony mechanizm. Świadczy o tym seria szesnastu kolejnych meczów bez porażki w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi.

W sobotę o godzinie 16 piłkarze Korony Kielce rozpoczną wyjazdowy mecz z Sandecją Nowy Sącz w ramach 29. kolejki Fortuna 1 Ligi. To gospodarze, którym do miejsca premiowanego grą w barażach o awans do ekstraklasy, brakuje dziewięć punktów, będą faworytem tego spotkania.

Witamy na relacji LIVE ze spotkania Sandecja Nowy Sącz - Korona Kielce!