Samobójstwo leśniczego z Krzemieniewa i zabójstwo jego żony. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Prokuratura Rejonowa w Człuchowie umorzyła śledztwo w sprawie tzw. rozszerzonego samobójstwa 50-letniego Jacka M., leśniczego z Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie i zabójstwa jego żony. Powodem takiej decyzji jest śmierć podejrzanego.

Prokuratura Rejonowa w Człuchowie prowadziła dwa śledztwa. Jedno dotyczyło zabójstwa 39-letniej Agnieszki M., żony 50-letniego leśniczego Jacka M. i ewentualnego nakłaniania tego mężczyzny do popełnienia samobójstwa.

Drugie z kolei miało wyjaśnić czy Jacek M. miał pozwolenie na amunicję, którą śledczy odnaleźli w leśniczówce. Nie były to naboje do broni, na którą posiadał odpowiednie dokumenty.

- W pierwszym śledztwie, w zakresie zabójstwa, sprawa została umorzona ze względu na śmierć podejrzanego. W toku postępowania ustaliliśmy też, że mężczyzny nikt nie nakłaniał i nie pomagał mu w popełnieniu samobójstwa. Decyzja o targnięciu się na swoje życie była samodzielna

– wyjaśnia zastępca prokuratora rejonowego w Człuchowie Jarosław Kurowski. - Do odrębnego postępowania wyłączyliśmy sprawę posiadania kilku sztuk amunicji. I to śledztwo zostało umorzone ze względu na śmierć podejrzanego – dodaje Kurowski.

Jak wyjaśnia prokurator, w toku postępowania potwierdziła się teza założona już w chwili odnalezienia zwłok małżeństwa z Krzemieniewa (9 lipca 2020 r.). Śledczy założyli bowiem, że Jacek M. strzelił ze sztucera do swojej żony Agnieszki. Kobieta miała ranę szyi. Tuż potem, mężczyzna popełnił samobójstwo, strzelając do siebie. Zmarł w wyniku obrażeń głowy. Zostawił list pożegnalny, w którym – jak ustaliliśmy – była mowa o romansie jego żony z ówczesnym proboszczem parafii w Czarnem. Ksiądz został przesłuchany. - Ustalaliśmy motywy targnięcia się na swoje życie. Być może miało to związek z działaniem mężczyzny, ale nie badaliśmy tego pod tym kątem.

Nie ustalaliśmy czy nieformalny związek był przyczyną i w jakim stopniu wpłynął na mężczyznę, czy powodem były inne zaszłości i nieporozumienia w małżeństwie. Oceniając materiał dowodowy, nie jestem tego w stanie określić

– dodaje Kurowski.

Małżeństwo M. miało dwoje dzieci. Są pod opieką siostry Agnieszki M.
Proboszcz z Czarnego po tragedii został odsunięty od obowiązków duszpasterskich, a następnie sam zrezygnował z pełnienia funkcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Samobójstwo leśniczego z Krzemieniewa i zabójstwo jego żony. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie - Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl