Sąd sprawdzi czy wrocławskie sklepy Żabka to poczta. Właściciel stanął przed sądem za handel w niedziele i święta

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Żabki przy ulicy Wandy Rutkiewicz i Strońskiej
Żabki przy ulicy Wandy Rutkiewicz i Strońskiej Tomasz Hołod
Wrocławski sąd sprawdzi czy sklepy sieci Żabka przy ul. Wandy Rutkiewicz i Strońskiej we Wrocławiu można nazwać placówkami pocztowymi i czy są przystosowane do świadczenia tego typu usług. Właściciel sklepów stanął przed sądem pod zarzutem złamania zakazu handlu w niedziele i święta.

Obwiniony Przemysław S. nie chciał z nami rozmawiać. Państwowa Inspekcja Pracy, która występuje przed sądem jako oskarżyciel, też nie komentuje tej sprawy. Wiadomo, że kontrolerzy Inspekcji weszli do sklepów pana Przemysława 3 maja – w dzień, w którym sklepy powinny być nieczynne. Chyba, że sprzedaż prowadziłby sam właściciel lub ktoś z jego rodziny.

Złamanie zakazu jest wykroczeniem. Grozić może nawet 100 tysięcy złotych grzywny. Przepisy przewidują jednak wiele wyjątków od zasady. Jedna z nich to prowadzenie placówki pocztowej. Tak też tłumaczy działalność swoich sklepów Przemysław S.

Oskarżająca go Państwowa Inspekcja Pracy chce zbadać czy to wiarygodne. Sąd będzie szukał odpowiedzi na pytanie czy sklepy przedsiębiorcy były oznaczone jako punkty pocztowe, czy pracownicy byli przeszkoleni, choćby w zakresie ochrony danych osobowych czy przestrzegania tajemnicy pocztowej, a także czy sklep posiadał regulamin i cennik usług pocztowych.

"W naszym przekonaniu, popartym niezależnymi analizami prawnymi, nie ma żadnych podstaw, aby kwestionować uprawnienia franczyzobiorców do korzystania z wyłączenia z uwagi na status placówki pocztowej, o ile posiadają oni umowę z operatorem pocztowym" – przekonuje firma Żabka Polska w oświadczeniu przesłanym do nas we wrześniu. Firma zwraca uwagę, że „franczyzobiorcy” (czyli przedsiębiorcy używający marki „ Żabka”) w większości starają się otwierać sklepy samemu prowadząc sprzedaż. „Liczymy, że nie zostanie zapomniana pierwotna intencja ustawy, zgodnie z którą podstawowym celem zmian prawnych było wsparcie drobnych przedsiębiorców" - czytamy w oświadczeniu.

Sprawa Przemysława S. to nie jedyny tego typu proces przed wrocławskimi sądami. Inspekcja Pracy wniosła więcej takich spraw. - O konkretnych przypadkach rozmawiać nie mogę. Aktualnie w sądach toczy się siedem spraw dotyczących naruszenia zakazu handlu w niedzielę. Pracodawcy argumentują pracę w niedzielę wyłączeniami wynikającymi z ustawy np. działalnością w zakresie usług pocztowych czy też sprzedażą wyrobów tytoniowych – mówi nam zastępca Okręgowego Inspektora Pracy we Wrocławiu Maria Michoń.

Jak się dowiadujemy, pięć z siedmiu procesów dotyczy sklepów sieci Żabka. Jedna z sprawa – ale z tych nie dotyczących Żabki – zakończyła się prawomocnym wyrokiem skazującym. Właścicielka sklepu z ul. Strzegomskiej odpowiadała za złamanie zakazu handlu w niedzielę ale też za dwa inne wykroczenia związane z zatrudnianiem cudzoziemców. Za wszystkie wykroczenia dostała 1000 zł grzywny. To jedyny prawomocny wyrok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Sąd sprawdzi czy wrocławskie sklepy Żabka to poczta. Właściciel stanął przed sądem za handel w niedziele i święta - Gazeta Wrocławska

Komentarze 44

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Toudi
Jeżeli w żabkach jest placówka pocztowa nie powinno być alkoholu sklepie a jak jest alkohol w sklepie to placówki nie powinno być

Żabka okrada wszystkich franczyzobiorców a cierpią pracownicy 10zl /h to jest chore.
Taka minimalna płaca to taka praca
Powini w ch**UJ te zabki w niedzielę pozamykac albo ogólnie
m
miloski
Od początku miałem wątpliwości co do tej ustawy, ale teraz to mam pewność, że był to gruby błąd. Przecież spirala idiotyzmów wokół niej cały czas się nakręca. Bo to już nie tylko fatalny sam tekst ustawy, ale też absurdalne zachowanie Inspektorów Pracy którzy zachowują się jak jakaś policja handlowa, żeby nie napisać ostrzej i nękają normalnych sprzedawców. Ktoś powinien przerwać to i to natychmiast.
f
fabio
Naprawdę daliby już spokój drobnym polskim handlowcom, daliby im spokojnie pracować i zarabiać, a sami te wszystkie solidarności, inspekcje pracy i reszta tego towarzystwa wzięliby się do innej pracy a nie ludzi nękać.
M
Marek
A czy przypadkiem żabka nie wygrała już kilku takich spraw? Że wszystko mają ok, pod względem prawnym, formalnym itp.? To po co Inpekcja pracy tak męczy tę sieć? Jaki prikaz z góry mają czy co?
K
Konrad
I od nowa Polska Ludowa! Kiedyś w PRL ścigali prywaciarzy, a u nas teraz mają podobne polowanie z nagonką: ścigają bogu ducha winnych ajentów Żabki.
e
evo
Żabka wygra ten proces tak jak i te wcześniejsze wygrała. Przecież wszystkie argumenty prawne ale i te zdroworozsądkowe sa po jej stronie.
R
Reicher
Mają rację, źle napisana ustawa i działania tych wszystkich pipów z przeproszeniem zamieniły wszystko w karykaturę i jest na odwrót. Drobni przedsiębiorcy dostają w skórę.
N
Noel
To że nie jesteś przeszkolony to tylko wina ajenta. A tak naprawdę to każdy ajenta ma podpisaną umowę z Pocztą Polską na nadawanie i odbiory paczek z 2011 roku jeszcze z przed nowelizacją ustawy
Od 2011 są pobierane opłaty za media od klientow
?
Najwyraźniej mama z tatą Ciebie nie ochrzcili że teraz bredzisz takie głupoty.
?
Nie wycieraj gęby wolnością gdyż mija się to z prawdą.A te twoje pokolenie z lat 80 wysprzedało moją ojczyznę mój kraj.Czy brakuje tobie alkoholu,papierosów w święta bądź w niedzielę że tak szczekasz?
p
pitole
ale żeś byków na trzaskał :)
f
firua
To jest karanie za wolność. Bo to od właściciela powinno zależeć i ew. jego umowy z pracownikami, a na siłę zmuszanie ludzi by NIE pracowali, i jeszcze karanie ich za to to już doszło do kosmicznego absurdu. To jest zaprzeczenie wolności, o którą pokolenie lat 80-tyc walczyło!
K
Kqmil
Oczywiscie ze nie jest placowka pocztowa.. znaczka nie kupie, listu nie wysle i nie odbiore awizo. paczki nie nadam. Musze wszystko zalatwic na stronie internwtowej i zaniesc gotowa paczke do sklepu czy to z poczty polskiej czy dhl. To jest tylko punkt odbioru przesylek. Tylko. Nie ma zadnego regulaminu. Nikt nas nie przeszkolił. Mamt tylko intuicyjny system w ktorym skanujemy paczke i tyle.
P
Polski czytelnik
Herr Rybak, naucz się polskiej interpunkcji!
---
A w dpdatku wiesz, że przesyłka nadana w Żabce dojedzie w kilka dni na drugi koniec Polski, a ta nadawana z Poczty Polskiej w samych granicach Wrocławia może być przekazywana 2 tygodnie...
Wróć na i.pl Portal i.pl