Sąd oddalił wniosek Koalicji Obywatelskiej przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemu

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Łukasz Kaczanowski/ Polska Press
Warszawski Sąd Okręgowy w poniedziałek ponownie oddalił wniosek Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej wobec premiera Mateusza Morawieckiego. Decyzja sądu jest nieprawomocna.

Szef rządu przekonywał podczas jednego ze spotkań wyborczych, że za czasów PO i PSL nie budowano „ani dróg ani mostów”. „To kłamstwo” - mówili zgodnie politycy Platformy Obywatelskiej. Na ich wniosek sąd zajął się wypowiedzią szefa rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier Morawiecki: „Nie było ani dróg ani mostów”. Platforma pozywa szefa rządu w trybie wyborczym

W ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy oddalił pozew złożony przez posłów PO, ponieważ, jak argumentowała sędzia, wniosek nie podlega rozpoznaniu trybie wyborczym. Jednak w piątek Sąd Apelacyjny uchylił tę decyzję.

Wczoraj sąd ponownie oddalił wniosek opozycji. - Tej wypowiedzi nie można traktować jako wypowiedzi wiążącej i bezpośrednio zobowiązującej. Według sądu w przypadku tych wypowiedzi nie doszło do kłamstwa wyborczego - stwierdził sędzia Radosław Tukaj. Zwrócił on uwagę, że Mateusz Morawiecki występował na wiecu nie jako kandydat, a jako wyborca i popierał jednego z kandydatów. Wypowiedź premiera sąd sklasyfikował jako „chwyt retoryczny”.

Pełnomocnik Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej mecenas Jacek Dubois zapowiedział, że zaskarży decyzję sądu.

- W naszej ocenie i w ocenie wszystkich Polaków czymś oczywistym jest, że padło z ust Mateusza Morawieckiego wielkie kłamstwo. Bardzo niebezpieczna rzecz się w naszej ocenie dzisiaj zdarzyła, ponieważ sąd stwierdził, że każde kłamstwo może być określone mianem chwytu retorycznego w kampanii wyborczej. To jest niezwykle niebezpieczne zjawisko dla polskiej demokracji - stwierdził poseł Mariusz Witczak z PO. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby walczyć o spór polityczny w oparciu o prawdę. Czekamy na uzasadnienie pisemne - podsumował.

Satysfakcji z decyzji sądu nie kryją politycy Prawa i Sprawiedliwości. „My: ciężka praca dla Polski, konkretne programy społeczne, plany rozwoju i dotrzymywanie słowa. Oni: zero pomysłu, ciągła awantura, pozwy do sądu przeciw premierowi Morawieckiemu, błaganie o pomoc i wsparcie Brukseli, plus dyscyplinujące rozmowy z kanclerz Merkel. Tak to dziś wygląda” - analizował na Twitterze szef kampanii PiS Tomasz Poręba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl