Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowskie Rysice chcą już dziś przypieczętować awans do strefy medalowej. Grają w Radomiu z Radomką

bum
Rzeszowianki i radomianki znają się bardzo dobrze. Rysice są lepszą drużyną, celują w podium - najlepiej najwyższe - i bardzo chcą już dziś znaleźć się w strefie medalowej
Rzeszowianki i radomianki znają się bardzo dobrze. Rysice są lepszą drużyną, celują w podium - najlepiej najwyższe - i bardzo chcą już dziś znaleźć się w strefie medalowej Krzysztof Kapica
Rzeszowskie Rysice już dziś chcą zapewnić sobie awans do półfinału Tauron Ligi. Jeżeli wygrają w Radomiu z drużyną MOYA Radomka dopną swego. Są faworytkami.

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym play-off w hali na Podpromiu rzeszowianki zwyciężyły 3:0, a ponieważ rywalizacja na tym etapie rozgrywek toczy się do dwóch wygranych, do szczęścia potrzebują jeszcze jednego zwycięstwa. Najlepiej odnieść je już dziś wieczorem w Radomskim Centrum Sportu i wrócić do Rzeszowa z pieczątką na strefie medalowej i spokojnymi głowami.
Mimo że nasza drużyna wygrywa z radomiankami na ich terenie, to jednak spodziewa się dziś z ich strony bardzo dużego oporu. To bowiem dla gospodyń marzących o starcie w europejskich pucharach, kluczowy pojedynek. Już po porażce w Rzeszowie nie ukrywały, że chcą przed własną publicznością odwrócić losy rywalizacji i doprowadzić do trzeciego spotkania wyznaczonego na sobotę 30 marca, na godzinę 13.

- Głowa do góry, nic nie jest jeszcze stracone. W Radomiu, przy dopingu naszej publiczności będziemy walczyć do ostatniej piłki. Chcemy wygrać i wrócić do Rzeszowa - mówiła środkowa Radomki Martyna Świrad.

- Pierwszy plan wykonany, teraz jeszcze środa. Będzie trudniej. Mam jednak nadzieję, że skończy się tak samo. Wygramy łatwo i przyjemnie. Chcemy się dostać do drugiego etapu i nie za bardzo zmęczyć - powiedziała Weronika Centka, środkowa zespołu z Rzeszowa.

- Mam nadzieję, że w Radomiu postawimy kropkę nad „i” i awansujemy do półfinału - niew ukrywała Katarzyna Wenerska, rozgrywająca Rysic, które tym zwycięstwem i miejmy nadzieję drugim dziś w Radomiu już całkowicie wymażą z głów pucharową porażkę z ŁKS-em, która wciąż nie daje im spokoju.

Najwyższa pora zapomnieć, bo przed drużyną medalowe wyzwania. „Czeka nas wielki rewanż. Jedziemy do Radomia przypieczętować awans do półfinałów” - twierdzą rzeszowianki i tego się dzisiaj wszyscy trzymamy.

- Zespół z Radomia potrafi grać bardzo dobrą siatkówkę. Udowodnił to wygrywając w Rzeszowie oraz z Chemikiem. Nie jest łatwa seria spotkań i musimy robić wszystko na treningach i w trakcie meczów, żeby mentalnie wyjść z dołka, w którym uważam, że mimo wszystko, po tym pucharze jesteśmy. Mam nadzieję, że pokażemy swoją jakość i dobrą grę, która napędzi nas do dalszej części tych play-offów - stwierdziła na stronie klubu Wenerska.

Mecz o 17.30. Na żywo w Polsacie Sport.

A jakie rozstrzygnięcia w innych parach ćwierćfinałowych. W drugim spotkaniu ćwierćfinałowym Budowlanych Łódź z ŁKS-em lepsze okazały się być Wiewióry, czyli ŁKS. Wygrały 3:1 i wyrównały stan rywalizacji na 1-1. Trzecie starcie ŁKS Commercecon Łódź – Grot Budowlani Łódź odbędzie się w sobotę, o godzinie 16.
Pierwszym półfinalistą została drużyna BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, która w drugim meczu ćwierćfinału pokonała UNI Opole 3:0.Wygrała rywalizację play-off do dwóch wygranych 2-0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24