Rząd Zjednoczonej Prawicy upadnie? Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk mówi o trzech możliwych scenariuszach, w tym rządzie mniejszościowym

Łukasz Cieśla
Łukasz Cieśla
Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk, szef poznańskich struktur PiS, zaznacza, że wciąż możliwe są trzy scenariusze: zachowanie koalicji, rząd mniejszościowy lub przedterminowe wybory.
Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk, szef poznańskich struktur PiS, zaznacza, że wciąż możliwe są trzy scenariusze: zachowanie koalicji, rząd mniejszościowy lub przedterminowe wybory. Waldemar Wylegalski
Ważą się losy rządu Zjednoczonej Prawicy, w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Do kryzysu doszło nie tylko w związku z nową umową koalicyjną, ale także w kontekście głosowań nad ustawami o bezkarności urzędników oraz o ochronie zwierząt. - Decyzję o przyszłości koalicji podejmie kierownictwo PiS. Na dłuższą metę nie do zaakceptowania jest sytuacja, gdy jest się w koalicji, a w trakcie głosowania zachowuje się tak, jakby tej koalicji nie było – komentuje szef poznańskiego PiS poseł Szymon Szynkowski vel Sęk.

Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i Porozumienie Jarosława Gowina w większości zagłosowały inaczej niż PiS, największa partia Zjednoczonej Prawicy. Kością niezgody była ustawa o ochronie zwierząt, która uderzała w interesy hodowców zwierząt futerkowych oraz ustawa o bezkarności urzędników w związku z pandemią koronawirusa. Prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu zależało na przyjęciu obu ustaw. Dwie mniejsze partie „się postawiły”.

W sprawie tzw. bezkarności plus, która miałaby ochronić premiera Mateusza Morawieckiego na przykład przed zarzutem nielegalnego organizowania wyborów 10 maja, Zbigniew Ziobro był przeciwny przyjęciu takiej ustawy. Nie jest tajemnicą, że Morawiecki i Ziobro od miesięcy żyją w napiętych relacjach. Z ust samych prokuratorów padały komentarze, że już dawno minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro polecił podległym sobie służbom sprawdzania różnych spraw z udziałem Mateusza Morawickiego w okresie, gdy kierował bankiem BZ WBK.

Czytaj też PiS parło do wyborów prezydenckich w trakcie pandemii koronawirusa, a potem obwiniało opozycję za przesunięcie daty głosowania

Co na to szef poznańskiego PiS Szymon Szynkowski vel Sęk, który także jest w rządzie jako wiceminister spraw zagranicznych? Zapewnia, że nie słyszał, by Zbigniew Ziobro polecił szukać haków na premiera wspólnego rządu.

- Ja nigdy nie odczułem, ani nie widziałem wewnątrz naszego obozu szukania na siebie haków. Takie plotki czasami słychać, ale to wyraz sensacyjnego podejścia do rzeczywistości politycznej

– przekonuje poseł Szymon Szynkowski vel Sęk.

Nie chciał jednoznacznie wskazywać, czy rząd Zjednoczonej Prawicy przetrwa.

- Te decyzje podejmą premier Mateusz Morawiecki, prezes Jarosław Kaczyński oraz inne osoby z kierownictwa PiS. Nie chcę szacować realności któregokolwiek z rozwiązań, ale są trzy scenariusze. Czyli zachowanie koalicji, co byłoby dobre dla Polski, ale taki scenariusz wymaga refleksji po stronie naszych dotychczasowych koalicjantów. Jest też scenariusz rządu mniejszościowego oraz przedterminowych wyborów

– skomentował szef poznańskiego PiS.

Czytaj też Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski, ufa, że jest jeszcze czas na rozmowę z PiS

Przeciwni ustawie ws. ochrony zwierząt, podobnie jak dwaj mniejsi koalicjanci, byli także niektórzy posłowie PiS. Tak między innymi zrobił poznański poseł Bartłomiej Wróblewski, w przeszłości szef struktur PiS w powiecie poznańskim. Podobnie jako pozostali posłowie PiS, którzy złamali dyscyplinę partyjną, został zawieszony.

- Ten stan jego zawieszenia potrwa zapewne tak długo, dopóki nie zostanie wyjaśniona sytuacja z głosowaniem z ubiegłego tygodnia. Polityka to gra drużyna, która czasami wymaga rezygnacji z własnych ambicji na rzecz dobra wspólnego. Jeśli część moich kolegów przestała hołdować tej maksymie, jest oczywiście, że musieli ponieść konsekwencje – uważa poseł Szynkowski vel Sęk.

Dodał, wbrew temu co wcześniej pojawiało się w mediach, że poseł Bartłomiej Wróblewski od dość dawna nie jest już szefem PiS w powiecie poznańskim. Ta funkcja, jak zaznacza poseł Szynkowski, została zlikwidowana już z 1,5 roku temu. Powiatem „opiekuje się” teraz radny powiatowy Filip Żelazny, jednocześnie zastępca Szynkowskiego jako szefa okręgu poznańskiego.

- Oczywiście poseł Wróblewski jest bardzo aktywny w powiecie, za co bardzo go cenię – stwierdził poseł Szymon Szynkowski vel Sęk.

Okazją do rozmowy z nim była dzisiejsza konferencja prasowa polityków PiS. Na dziedzińcu przed poznańskim Urzędem Miasta spotkali się z dziennikarzami, by opowiedzieć o swoich pomysłach na pomoc dla Białorusi. Radni miejscy, powiatowi i sejmikowi PiS uważają, że należy na przykład ufundować stypendia dla białoruskich studentów. Ma to być wyraz wsparcia dla osób represjonowanych na Białorusi. O swoich pomysłach dyskutowali już także z politykami Koalicji Obywatelskiej. Liczą na ponadpartyjne porozumienie ws. pomocy dla Białorusi.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl