Rząd odmraża gospodarkę. Od poniedziałku 4 maja otwarcie galerii handlowych i hoteli, przywrócone zostaną zajęcia w przedszkolach i żłobkach

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Premier Mateusz Morawiecki przedstawił szczegóły dotyczące drugiego etapu "odmrażania" gospodarki. 4 maja otwarte zostaną m.in. galerie handlowe, hotele, muzea i biblioteki. Od 6 maja wznowione zostaną zajęcia w przedszkolach i żłobkach. - Bardzo proszę o rozsądek na majówkę - dystansujmy się - od tego zależy wdrażanie następnych etapów - zaapelował minister zdrowia Łukasz Szumowski.

- Dziś jest pierwszy szczególny dzień. Mamy na tę chwilę 370 osób, które wyzdrowiały. To pierwszy taki dzień, gdy możemy powiedzieć, że jest przyrost osób, które zdrowieją - w porównaniu do nowych zachorowań - przyznał premier, który podkreślił, że na Zachodzie Europy jest o wiele więcej zakażeń. - Jesteśmy przekonani, że pewną kontrolę nad koronawirusem przejęliśmy. Nie jest to jednak pełna kontrola. Musimy działać ostrożnie i elastycznie. Czasami przyspieszamy luzowanie obostrzeń, ale czasami być może będzie potrzebny krok wstecz. Taka jest natura koronawirusa. Z pokorą przyznajemy, że koronawirus może przyspieszać - wyjaśniał.

- Wczoraj mieliśmy niewiele ponad 300 zarażeń, wykonano ponad 14 tysięcy testów. Więcej osób zdrowieje, niż ulega zakażeniu - z tego się niezwykle cieszymy. Chciałbym, żeby w tym kierunku wszystko przebiegało - mówił z kolei minister zdrowia Łukasz Szumowski.

W szpitalach jest wolne ok. 70 proc. łóżek (spośród 11 tys.) dla zakażonych koronawirusem.

- Otwieramy gospodarkę, ale ani na centymetr nie luzujemy obostrzeń, dotyczących ochrony zdrowia. Trzymajmy się tych zasad - zastrzegł premier.

- W drugiej fazie możemy podjąć odpowiedzialną decyzję, bo widzimy, jak zachowaliśmy się my, społeczeństwo, ale także jak agresywny jest koronawirus przez ostatnie dwa tygodnie - przyznał Morawiecki.

ETAP II - 4 maja

  • Otwarcie hoteli i miejsc noclegowych
  • Otwarcie galerii handlowych (z wyłączeniem stref rekreacyjnych, restauracji i kin)
  • Otwarcie żłobków i przedszkoli
  • Otwarcie bibliotek, galerii sztuki i muzeów

Centra handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe zostaną otwarte, ale z limitem osób i bez spożywania posiłków. Na jedną osobę musi przypadać 15m2 powierzchni handlowej. Co ważne – do powierzchni sprzedażowej nie wlicza się powierzchnia korytarzy. W centrach handlowych nie mogą funkcjonować jednak kluby fitness i przestrzeń rekreacyjna (np. place zabaw). Nie mogą funkcjonować także miejsca, w których spożywa się posiłki na miejscu (tzw. food court).

W hotelach i obiektach noclegowych ograniczona zostaje nadal działalność restauracji hotelowych i przestrzeni rekreacyjnych – np. siłowni, sal pobytu, basenów.

Uchylony zostaje dotychczasowy zakaz handlu w weekendy dla wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych.

W najbliższych dniach będzie można wypożyczać rowery miejskie.

Od 4 maja zostaje przywrócona również rehabilitacja (nie dotyczy salonów masażu).

Dzieci pracujących rodziców będą mogły wrócić do żłobków lub przedszkoli. Od środy 6 maja organy prowadzące te placówki mogą je otworzyć, mając na uwadze wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ze względu na sytuację epidemiologiczną organ prowadzący może ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej lub ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w żłobkach. Jednostka samorządu terytorialnego na podstawie dotychczasowych przepisów ogólnych może zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie.

Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany rodzicom, gdy: przedszkole i żłobek są zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego; gdy żłobek lub przedszkole nie może zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19.

Zasiłek dla rodziców obowiązuje do 24 maja. Niewykluczone, że zostanie wydłużony.

III etap ma zostać uruchomiony za około dwa tygodnie. Wówczas zostaną otwarte m.in. salony kosmetyczne i fryzjerskie.

- Proszę o dyscyplinę społeczną - zaapelował ponownie premier. - Z domów wychodzimy do pracy, po zakupy i w życiowo koniecznych sprawach - przypomniał.

Minister zdrowia przypomniał o obowiązku zakrywania nosa i ust. - Wczoraj jechałem do pracy rowerem i ogromna rzesza ludzi na ulicy albo nie ma maski w ogóle albo ma zsuniętą maskę na brodę. To nie jest odwaga. To nie jest pokazanie jaki ja jestem dzielny i nie boję wirusa. To jest lekceważenie tego, że mogę zakazić innych. To jest objaw egoizmu. Dlatego bardzo proszę i bardzo apeluję, w przestrzeni publicznej zakładajmy te maski – mówił Łukasz Szumowski.

Rząd utrzymuje zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Minister zdrowia powiedział, że nie rekomenduje organizacji większych spotkań, takich jak wesela czy inne imprezy towarzyskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rząd odmraża gospodarkę. Od poniedziałku 4 maja otwarcie galerii handlowych i hoteli, przywrócone zostaną zajęcia w przedszkolach i żłobkach - Portal i.pl

Komentarze 27

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Henryk

Wyglada mi na rozsadny plan, ale to nie nowosc rzad od poczatku wie co robi. Tarcza wprawdzie miala kilka bledow ale nikt nie jest idealny, prawda.

H
Henryk
29 kwietnia, 14:17, Gość:

Bardzo się cieszę, pracuje w bibliotece i nie mamy już za co żyć, dobrze że zostaną otwarte. Ja rozumiem, że zdrowie jest najważniejsze, ale dłużej gospodarka nie wytrzyma i nie będziemy mieli za co jeść nawet, także tutaj działania rządu jak najbardziej na plus oceniam.

30 kwietnia, 17:22, Gość:

Serio pracujesz w bibliotece ??? Z taką stylistyką i gramatyką ? chyba niczego nie czytasz w bibliotece oprócz przekazów dnia z Nowogrodzkiej.

Ale wiesz ze w bibliotece mozna nawet ksiazki ukladac i to jest cala robota? Pozory czesto myla, ale cos tam trzeba dokuczyc jak to w opozycji bywa :)

H
Henryk
29 kwietnia, 14:41, Gość:

Dobrze, że zasiłek będzie przedłużony, to wielka pomoc dla rodziców. Rząd dba o rodziny z dziećmi, sam fakt że 500 nie zostało wycofane jest na to dowodem.

30 kwietnia, 17:25, Gość:

Tak dla Polaka zawsze ważny był zasiłek i coś na krzywy ryj.

Tu raczej chodzi zeby miec cokolwiek wlozyc do garnka, a nie udawac ze jest sie maczo i dam se rade sam. Dobra decyzja rzadu

G
Gość
29 kwietnia, 14:17, Gość:

Bardzo się cieszę, pracuje w bibliotece i nie mamy już za co żyć, dobrze że zostaną otwarte. Ja rozumiem, że zdrowie jest najważniejsze, ale dłużej gospodarka nie wytrzyma i nie będziemy mieli za co jeść nawet, także tutaj działania rządu jak najbardziej na plus oceniam.

Serio pracujesz w bibliotece ??? Z taką stylistyką i gramatyką ? chyba niczego nie czytasz w bibliotece oprócz przekazów dnia z Nowogrodzkiej.

G
Gość

W normalnych krajach otwiera się zakłady pracy aby ludzie mieli z czym na zakupy chodzić oraz do muzeum , a w Wolsce otwiera się sklepy aby ludzie do pracy nie chodzili.

Zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie.

P
Przedszkolanka na 102

Otwarcie przedszkoli to proszenie się o kłopoty. To co? Wujcio Pinokio wyjaśni zasady zabawy: "dwa metry od siebie dzieci!". Dzieciaczki na to: "wujciu Pinokio, co to są te dwa metly?".

h
hary

idzie idzie mis i zyrafa i cala grono zarazonych juz wkrotce

K
Kazik Stanek
29 kwietnia, 14:04, Gość:

Dobrze, że w końcu galerie zostaną otwarte, sama pracuje w sklepie odzieżowym i przez ostatnie miesiące dostajemy jakieś grosze, nie całą pensje, także cieszę się, że w końcu to wróci do normalności.

zobaczycie te normalnosc we wrzesniu jak ludzi nie zdaza grzebac

K
Kazik Stanek

w grecji malo ludzi pracuje a nikt nie lamentuje za co zyc,polska to wiekszosc zlodzieji i wlascicieli szukajacych niewolnikow, tylko tuska do koryta nie dopuscie bo zrobi wam tyrke za grosze i az padniecie na ryj

G
Gość

Ja rozumiem rząd, owszem wirus nadal jest, musimy na siebie uważać, ale rząd wie że jak wszystkiego nie otworzy teraz, to będzie bezrobocie, protesty, także zgadzam sie z tym, a Ci co jeszcze się boją niech nie wychodzą z domu.

G
Gość
29 kwietnia, 12:15, Izabela Gaj:

Chodzenie bez maski objawem egoizmu i głupoty... Szkoda że wczoraj temperatura w cieniu koło 20 stopni...ludzie na ulicach upoceni, zaczerwienieni, zmęczeni tymi bzdurami... I tak mamy się podusić w maskach na świeżym powietrzu... To jest dopiero wspaniała postawa. Tym bardziej że jeszcze niedawno ostrzegano i informowano społeczeństwo że maski powinny nosić tylko osoby chore... Nagle muszą wszyscy... I co otworzą żłobki i przedszkola i dzieci w maseczkach w tych placówkach... A panie przedszkolanki na kijach dzieciom będą podawać wszystko, żeby utrzymać dystans 2 metrom. Ludzie to co się dzieje, to co z nami robią to jest paranoja !!!

Nie wiesz, kto jest nosicielem. Ja wolę, żeby w spożywczym nikt mi nie pluł w pomidory lub nie obmacywał pieczywa po wcześniejszym dłubaniu w nosie. Niech nikt maski nie nosi, ale też niech potem nie lamentuje, że respiratorów za mało...

G
Gość
29 kwietnia, 14:10, Kamila:

Dużo dobrych wiadomości! Wirus nie dał nam rady :)

Zbyt wczesny optymizm.

S
Smart-Brain
29 kwietnia, 14:02, Aneta:

Bardzo się cieszę , że żłobki będa otwarte, sama chodzę do pracy, wiec moje dziecko jest tak samo narażone jakby było w żłobku, a ja już nie mam z kim go zostawiać, mąż też musi wrócić do pracy.

29 kwietnia, 14:51, Misza:

Odstawisz zdrowe, odbierzesz chore. Żłobki to wylęgarnia chorób wszelakich. Naiwnych nie sieją...

Podejrzewam, że większość zdrowo-rozsądkowych przedszkolanek pójdzie na L4. I tak się skończy "rozmrażanie" przedszkoli.

M
Misza
29 kwietnia, 14:02, Aneta:

Bardzo się cieszę , że żłobki będa otwarte, sama chodzę do pracy, wiec moje dziecko jest tak samo narażone jakby było w żłobku, a ja już nie mam z kim go zostawiać, mąż też musi wrócić do pracy.

Odstawisz zdrowe, odbierzesz chore. Żłobki to wylęgarnia chorób wszelakich. Naiwnych nie sieją...

G
Gość

Dobrze, że zasiłek będzie przedłużony, to wielka pomoc dla rodziców. Rząd dba o rodziny z dziećmi, sam fakt że 500 nie zostało wycofane jest na to dowodem.

Wróć na i.pl Portal i.pl