Już wkrótce badania techniczne pojazdów mogą zostać rozszerzone o kontrolę ilości emitowanych spalin. Na Stacjach Kontroli Pojazdów nasze auto zostanie sprawdzone także pod kątem emisji szkodliwych substancji.
Zobacz także:Prawo jazdy stracisz przez leki na astmę? Kierowco uważaj. MSWiA wydało decyzję
Rząd proponuje, aby wprowadzone zostało kryterium oceny zadymienia. Dotyczyć ma to pojazdów z silnikami, które spełniają normy emisji spalin Euro 5 i Euro 6. Diagnosta ma sprawdzić również, czy z naszego pojazdu nie został wycięty filtr DPF, który służy do oczyszczania spalin z cząstek sadzy i popiołów.
Ponadto jest pomysł, aby w czasie tzw. "przeglądu" wykonywany został pomiar emisji spalin w warunkach swobodnego przyspieszania silnika. Wyniki takich pomiarów byłyby archiwizowane w rejestrach Stacji Kontroli Pojazdów, a także wydawane kierowcom po przeprowadzonym badaniu.
Według szacunków po polskich drogach z wyciętym filtrem DPF może poruszać się nawet tysiące samochodów. A przypomnijmy, że cząsteczki sadzy, które trafiają ze spalinami do powietrza, wdychanego przez nasze płuca mogą powodować ciężkie choroby, także nowotwory.
Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]