Rynek pracy w Łodzi przeżywa rozkwit. Z Warszawy za pracą do Łodzi w IT, produkcji AGD i biznesie

Stopa bezrobocia rejestrowanego w Łodzi wynosi 6,4 proc. i jest to najgorszy wynik spośród dużych miast w województwie łódzkim. W Piotrkowie ten wskaźnik to 6,1 proc., natomiast w Skierniewicach 6,2 proc. Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi ma nadzieję, że do końca roku stopa bezrobocia rejestrowanego w mieście spadnie poniżej 6 proc.

Agnieszka Wójcik z firmy Antal zaznacza, że jest rynek kandydata, a Łódź to jedna z preferowanych lokalizacji przez pracodawców.

- Z raportu "Kapitał ludzki w regionie łódzkim" wynika, że prawdziwy rozkwit przeżywają branże: informatyczna, zaplecze biznesu, badawczo-rozwojowa oraz agd - mówi Agnieszka Wójcik. - Już 25 proc. z sektora usług dla biznesu wskazało Łódź jako atrakcyjne miejsce do relokacji. Pięć lat temu ten wskaźnik wyniósł 7 proc.

Główne zalety Łodzi to: kompetentni pracownicy, atrakcyjne koszty życia, 90 tysięcy studentów, a także dobra infrastruktura. Okazuje się, że w łódzkich firmach pracuje coraz więcej mieszkańców Warszawy.

- Z jednej strony miasto posiada duże zaplecze potencjalnych pracowników, z drugiej zaś specjaliści ze stolicy masowo ciągną do Łodzi - zaznacza Łukasz Krupa, konsultant firmy Antal. - Dzieje się tak przede wszystkim ze względu na niższe koszty życia, możliwość częściowej pracy zdalnej, a także znaczący wzrost wynagrodzeń.

W usługach dla biznesu w Łodzi i regionie pracuje już 18 tys. osób. W ubiegłym roku w tej branży odnotowano wzrost pensji o nawet 30 proc. Nie znaczy to jednak, że wszyscy cieszą się z takiej podwyżki, niektóre pensje wzrosły o zaledwie 3 proc. Wysokość pensji waha się od 3,8 do 11 tys. zł brutto.

Kolejne 7,7 tys. osób znalazło pracę w branży informatycznej. Ich pensje w ubiegłym roku wzrosły od 5 do 40 proc., a z największych podwyżek cieszą się osoby, które zajmują się bezpieczeństwem danych. W tej branży można zarobić 3.750 zł brutto na najniższym stanowisku w pomocy klienta, ale i 15 tys. zł brutto przy zapewnianiu bezpieczeństwa danych.

W branży badawczo-rozwojowej w Łodzi i województwie pracę znalazło do tej pory 8.846 osób. Zatrudnia ich 237 firm, a pensje wynoszą od 3 do nawet 26 tys. zł brutto. Na minimalne wynagrodzenie mogą liczyć stażyści, młodsi pracownicy zarabiają od 4 do 4,5 tys. zł brutto. Pensje koordynatorów i kierowników wynoszą od 8 do nawet 26 tys. zł brutto.

Raport firmy Antal uwzględnia także zarobki w branży agd, która w naszym regionie zatrudnia ponad 10 tys. osób. Z wyliczeń wynika, że pensje wahają się od 5 do 35 tys. zł brutto, ale nie uwzględniają one zarobków zwykłych pracowników produkcji, tylko zaczynają się od poziomu kierownika zmiany. Pensja osoby na takim stanowisku waha się od 5 do 7 tys. zł brutto. Osoba odpowiedzialna za zakupy zarabia przeciętnie od 7,5 do 11 tys. zł brutto, zaś dyrektor zarządzający przedsiębiorstwem od 27 do 35 tys. zł brutto.

Specjaliści rynku pracy zauważają, że w Łodzi powstają nowe miejsca pracy, rośnie popyt na pracowników i nasila się rywalizacja o najlepszych specjalistów. Ciągle jednak zjawisko nie jest tak nasilone jak w stolicy, w Łodzi łatwiej znaleźć pracowników.